Radiowóz ścigał trabanta drogami pod Choszcznem, później pijany kierowca próbował zgubić policjantów w lesie, po czym znów wyjechał na drogi publiczne. Pędził na złamanie karku, kilkakrotnie tracąc panowanie nad kierownicą. Szaleńcza jazda zakończyła się na przydrożnym kamieniu.
Kierujący autem 30-letni Krystian T. nie ma prawa jazdy. Za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu odpowie w trybie przyspieszonym przed sądem.
Dobre wozy te Trabanty, gdyby nie ten kamien ucieklby. ..
"ale potrafi jeździć trabantem mając w organizmie 2 promile alkoholu" - jaki zdolny! ;DDDDDDD