- Nie da się nie płacić! - mówiła Michalska. Dodała, że trzeba uregulować sprawy umów o dzierżawy. Handlarze skarżą się, że przez naliczone opłaty nie utrzymają swoich interesów. - Przyjdzie nam handlować w lesie.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Czy możecie zrozumieć, że tak wysokie opłaty to dla nas problem i że nie zdołamy się utrzymać?! - mówili na spotkaniu w urzędzie handlarze z ul. Wojska Polskiego. Do jeszcze większej rozpaczy doprowadziła sprzedawców wiceprezydent Michalska, która powiedziała, że targowisko przy ul. Wojska Polskiego nie ma perspektyw.
- Nie da się nie płacić! - mówiła Michalska. Dodała, że trzeba uregulować sprawy umów o dzierżawy. Handlarze skarżą się, że przez naliczone opłaty nie utrzymają swoich interesów. - Przyjdzie nam handlować w lesie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Jak urząd może nas tak traktować. Jak prezydent będzie dalej się upierał przy tych opłatach, to niedługo w Urzędzie Pracy będą duże kolejki - mówią.
Spotkanie ostatniej szansy ma odbyć się w piątek w MDK. Rozpocznie się ono o g. 10.15.
źródło: www.iswinoujscie.pl
I tak nic z tego spotkania nie wynikło. Nie zapomnijcie na piątek wideł i taczek.
Mieszkam w Świnoujsciu od niedawna, bylam kilka razy na tym targowisku i powiem szczerze, ze cale zagospodarowanie wyglada paskudnie, od annasza do kajfasza...tam skad pochodze w miejsce zlikwidowanych targowisk pod golym niebem powstaly hale targowe, gdzie sa przymierzalnie, wc dla personelu, a przede wszytskim dla klientow, wszyscy handlowcy sa zadowoleni, w zimie jest cieplej. Rozumiem, ze kazdy chce zarobiac na zycie, ale moze lepiej zaproponowac miastu, aby sprzedalo jakas czesc ziemi handlowcom za niewielkie pieniadze lub samo zainwestowalo w taka hale z prawdziwego zdarzenia i wtedy wilk syty i owca cala. Jadac sciezka rowerowa Wojska Polskiego smierdzi jak z niezadbanej ubikacji, to tez jest argument za uregulowaniem tego stanu. Takie jest moje zdanie, trzeba dobrej woli ze strony miasta i cierpliwosci ze strony handlujacych.
Pani Michalska! Prosze nie ustepowac!! To handlowisko to tylko wstyd dla Swinoujscia! Turyscie smieja sie z nas!!
Osobiście nie znam pani wiceprezydent Michalskiej – ale lubię, za decyzję. „Baba” z jajami. Krótko z hołotą, a jak to nie pomoże, to wpuścić na ten skażony teren żółty spychacz – on rozwiąże każdy problem.
Każdy chciałby za darmo.
zachowywali się jak chamstwo, aż dziw, że Michalska chciała z nimi rozmawic!!
p.Michalska ma rację nie da rady ciągle jechac na fryku, wszystko trzeba zapiąc na ostatni guzik, a to m, ze płacą bardzo wysoki haracz za prywatne dzierzawy too ich broszka, wybudowac halę i handlowac, a nie mieć ciągle pretensje, pozatym 90% tam handlujących to nie mieszkancy miasta, wiec nie ma tak co ubolewac, Michalska ma rację, brawo tak trzymac!!
Czy tylko mi się wydaje, że większość komentarzy jest pisana przez panią Michalską ? ;)
Gość Środa [25.04.2012, 14:02] [IP: 80.245.189.***] Jak nie muszą? WSZYSCY płacą. Poza tym opłaty na" Zielonym Rynku" kosztują pare zł za dzień (a na przygraniczym rynku płaci się kilkadziesiąt złotych za metr kwadratowy.) I gdzie tu sprawiedliwość? Na dodatek opłaty wynoszą o wiele więcej niż w przeciętnym sklepie a tutaj po pierwsze nie ma toalety, po drugie warunki są zupełnie inne niż w sklepie. Szczególnie w zime. Może pewnej osobie trzeba odciąć koryto, żeby poczuli się jak tamci ludzie? Jeszcze jedna sprawa. Rozumiem, zlikiwidować rynek (z którego utrzymuje się mnóstwo ludzi) ale w zamian należy zapewnić do cholery tym ludziom pracę.
SZUKAJA WSZEDZIE OSZCZEDNOSCI, W SZKOLACH ZMNIEJSZAJA ETATY, LUDZI NA BRUK, NA RYNKU NAGLE OLSNIENIE, PRZECIEZ TAM TEZ SA PIENIADZE, A MOZE TAK U SIEBIE ZROBIC ZE WSZYSTKIM PORZADEK, WYSTARCZY TYLKO ZOBACZYC ILE NIEROBOW JEST NA SAMYM DOLE, A ILU W BIURACH TEGO SZANOWNA PANI MICHALSKA I PAN PREZYDENT NIE WIDZI, W DUPIE Z TAKIMI RZADAMI, NA TACZKE I W POLE
Szacunek dla Michalskiej że tolerowała to chamstwo i rozmawiała z tą hołotą. Jakby mi ktoś wchodził słowo, przekrzykiwał i darł ryja nie dając mi odpowiedzieć na zadane wczesniej pytanie to bym poprostu wstał i wyszedł.
to handlarze nie mosza placic za teren??to ja sobie zagrodze wiekszy teren kolo domu i powieksze ogrodek.
Pan Paweł szykuje się na stołek prezydenta, to będzie Wam obiecywał aby mu stołek się nie wysmyknął, ale warto to wykorzystać.
Jakos przez lata wszyscy handlujacy zyli jak paczki w masle a teraz nagle problem bo trzeba placic ZA TO Z CZEGO SIE KORZYSTA. Zwincie swoj towar tak zeby zajmowal tylko powierzchnie za ktora placicie a nie jak do tej pory bylo i handlujcie dalej. Podobnie jak z tymi budami przy promenadzie, gdzie wiekszosc ludzi nie zrobila porzadnych remontow od 20 lat tylko korzystali z tego ze maja punkt w swietnym miejscu a jak kazali wykupic to nagle problem.
Tej Pani MICHALSKIEJ CZAS NAJWYZSZY PODZIEKOWAC ZA TE MADROSCI, CWANIARA STOLEK WYGODNY POD TYLKIEM MA TO WSZYSTKICH MA W D...E, STOP KOBIETO LUDZIE ZARABIAJA NA CHLEB NIE ZAPOMINAJ O TYM, BARDZO NIE SYMPATYCZNA BABA.
Nie cierpię Żmurkiewicza i jego ekipy ale tutaj popieram ich działania. DOSYĆ BANGLADESZU W MOIM MIEŚCIE !!
"Stoimy w mrozie i za to jesteśmy karani" - NO NIE MOGE SŁUCHAĆ TYCH BEZCZELNYCH KŁAMSTW! NALICZONO WAM OPŁATY ZA TO ŻE HANDLOWALIŚCIE NA O WIELE WIĘKSZEJ POWIERZCHNI NIŻ WYDZIERŻAWILIŚCIE!
Ale czy Zenek był?
A może przeniść to targowisko na ul Chopina i do tzw parku przy tej ulicy, jak bałagan to bałagan na całego...