Alkoholizm to temat, który społeczeństwo zaczyna powoli oswajać. Wszystko dzięki licznym kampaniom oraz dyskusjom i debatom toczącym się w mediach. Jednak kwestia współuzależnienia i DDA pozostaje znacznie w tyle. Objawia się to przede wszystkim w braku świadomości społeczeństwa na ten temat.
DDA nie jest terminem nowym w psychologii. Jednak uwagę skupiają zazwyczaj osoby uzależnione od alkoholu. Rodzinę pozostawia się często bez pomocy. Dorosłe Dzieci Alkoholików w życiu dorosłym posługują się strategiami wypracowanymi w dzieciństwie. Wówczas pomagały one przetrwać trudny okres, ale teraz stanowią przeszkodę w codziennym życiu, nawiązywaniu relacji z otoczeniem. Problemem DDA jest to, że zbyt często pozwala on ukrytemu w nim dziecku decydować o swoim życiu. Jednak odpowiednio dobrana terapia daje świetne rezultaty – mówi Anna Karny, specjalista z Ośrodka Polana.
Poniżej zamieszczamy listę najbardziej typowych cech dla Dorosłych Dzieci Alkoholików (DDA) oraz Dorosłych Dzieci z Rodzin Dysfunkcyjnych (DDD):
1. w relacjach z otoczeniem musi zgadywać, co jest normalne
2. często nie umie doprowadzić swojego postanowienia do końca
3. jest bardzo krytyczny wobec siebie
4. nie umie przeżywać radości, nawet gdy wynika ona z osobistego sukcesu życiowego/zawodowego
5. ma trudności w nawiązywaniu bliższych relacji z innymi osobami
6. ma kłopoty adaptacyjne (przesadne reagowanie na zmiany w życiu, które nie podlegają kontroli)
7. często poszukuje potwierdzenia swojej wartości w oczach otoczenia
8. ma poczucie izolacji i samotności
9. jest osobą zbyt albo za mało odpowiedzialną
10. odczuwa strach przed agresją, konfliktami czy konfrontacjami
11. ma poczucie winy, gdy występuje w obronie własnych potrzeb i uczuć
12. ma obawy przed porzuceniem
13. często przyjmuje rolę ofiary
14. odczuwa strach przed okazywaniem uczuć, jest postrzegany przez ogół jako osoba skryta
15. wchodzi w relacje partnerskie z osobami uzależnionymi od alkoholu
Postaraj się odpowiedzieć sobie szczerze na pytanie, czy cechy te występują u Ciebie. To może być dobry moment, by zrobić mały rachunek sumienia. Wiele osób z syndromem DDA stara się samodzielnie iść przez życie, nawet jeśli jest ono dla nich wyjątkowo bolesne. Jednak wcale nie musi
ono tak wyglądać. Coraz więcej poradni płatnych i bezpłatnych oferuje terapię indywidualną i grupową nakierowaną właśnie na problem DDA.
Prywatny Ośrodek Terapii Uzależnień i Pomocy Psychologicznej Polana to miejsce stworzone z myślą o osobach szukających nie tylko pomocy ale i życzliwości. Oferta ośrodka skierowana jest przede wszystkim do osób z uzależnieniami - od narkotyków, alkoholu, seksu, leków, hazardu, Internetu oraz osób współuzależnionych. Terapeuci Polany prowadzą również terapię dla DDA, DDD, osób z depresją, stanami lękowymi, zaburzeniami odżywiania, a także dla rodziców mających problemy wychowawcze z dziećmi.
www.osrodekpolana.pl
Ja nie miałam rodziny patologicznej, ale mam męża z takiej i widzę te zachowania jak na dłoni w życiu codziennym.Ciężko się żyje z takimi osobami a jak potrafią milczeć i wszystko ukrywać, dusić w sobie lub w zależności od okoliczności udawać ofiarę losu i psioczyć że cały świat jest zły. Radości tez nie potrafią okazywać ale złość i bunt tak.To są ludzie upośledzeni psychicznie przez najbliższych którzy im taki los zgotowali w dzieciństwie i to jest szczera prawda.I dlatego jeżeli nie znajdą pomocy, choć sami nie widzą u siebie takiego zachowania niszczą tym psychikę innym.Tacy ludzie powinni być już z góry wpisani na terapię by zaczęli funkcjonować w miarę normalnie bo oni sami ze sobą i swoimi emocjami nie dają sobie rady i to im i najbliższym niszczy normalne życie. Nie ma się czego wstydzić to jest choroba psychiki która została głęboko zakorzeniona i żeby żyć w miarę normalnie trzeba rozliczyć się z przeszłością a w tym pomoże psycholog.Kto chce się ratować to skorzysta z takiej pomocy.
jestem dda, rodzice przepili moje dzieciństwo i mojego rodzeństwa, tylko nasza najmłodsza siostra nic niepamięta, bo my musieliśmy ją wychowac!!bo ci ciągle pijani!!moja ciężka choroba sprawiła że stali się abstynentami, mimo naszych starań nasza siostra żyje w chaosie, piękna kobieta a uważa się za brzydactwo, musimy jej powtarzac że jest piękna i mądra, często powtarza nam że niepamięta rodziców z okresu dzieciństwa, nic jej nie mówimy i to chba źle(
Moi rodzice byli astynentami, ale symptomy mam w 99% podobne. kolejny bzdurny problem wymyślony przez psycholi, by świdrować innym mózgi i zarabiać na tym.
Gość • Poniedziałek [23.04.2012, 07:51] • [IP: 80.54.123.**] - nie dziw się. Jesteśmy w końcu w polsce, a tu choćby depresja uważana jest za ekstrawagancję rodem z kolorowych czasopism. Tak skonstruowany jest człowiek, że dopóki sam czegoś nie doświadczy to tego nie rozumie i uważa za" bzdurę". Na szczęście osoby takie jak DDA mają dziś gdzie szukać pomocy a jednym czy drugim prostakiem nie ma co się przejmować. Pozdrawiam.
sranie w banie
ktoś napisał bzdura, nie do końca.moja Mama piła i doprowadziła rodzinę do ruiny i dopiero ciężka choroba[wylew]ją powstrzymał od dalszej degradacji rodziny a determinacja Taty pozwoliła nam przetrwać, a było trudno.rodzina przetrwała ale i tak zapłaciłem cenę w zyciu osobistym nie umiejąc sobie go poukładać jak bym miał jakąś wewnętrzną blokadę, jakoś w końcu się udało ale zanim tak się stało wiele lat żyłem na chybił trafił w emocjonalnym chaosie...pozdrawiam
tak, mozesz byc, pozwalam
Brać życie w swoje ręce a nie się użalać, co z tego że stary czy stara piła i biła, było minęło !!
Gość • Niedziela [22.04.2012, 11:15] • [IP: 37.31.94.***] - do psychologa pójść nie zaszkodzi, ale najpierw skorzystaj z internetu. Dostępnych jest całkiem materiałów i informacji o DDA, co pozwoli Ci zgłębić swoją wiedzę w tym temacie i trafniej ocenić swoją sytuację. Pozdrawiam.
No i opisano tu symptomy które ja posiadam : (I zaczynam się martwić. Czy muszę iść do psychologa?
Bzdura.