Poprzedni prezes Zbigniew Rapciak wyleciał z Polskiego LNG z hukiem. Okazało się, że w firmie zbyt beztrosko wydaje się pieniądze. Nie przestrzega się też procedur. Szczegółów nie chciano mediom ujawnić.
Jeśli marzy ci się fotel prezesa, wysokie wynagrodzenie ( niestety, nie podaje się, jakie pieniądze wchodzą w grę) czy auto z przyciemnianymi szybami i szoferem, złóż ofertę do 19 kwietnia. Nowy prezes ma być wybrany jeszcze w tym miesiącu.
Zainteresowania stanowiskiem nie ukrywał znany świnoujścianin Zbigniew Pomieczyński.
Czas najwyższy zorganizować się by przeciwstawić się tej skandalicznej inwestycji kto mógł zaprojektować baniaki 1km od strefy uzdrowiskowej to kryminał tam ma się znajdować 160tysm3 skroplonego gazu co daje nam 96mln m3 gazu strefa rażenia 5km od epicentrum tj baniaków co sprytniejsi chcą sprzedać swoje nieruchomości na Warszowie ale zagrożenie jest także dla całego Świnoujścia a jaki głupi te nieruchomości kupi a proboszcz z Warszowa święcił ten termina a prezesem i tak będzie kolega z PO tak jak Rapciakl
Od wczesnych czasów powojennych popularne w Polsce było powiedzenie " Pewnie zostaniesz sołtysem" jak ktoś wdepnął w gówno (najczęściej krowie), co w odwrotnej zależności dedykuję wszystkim kandydatom...
nie ważne kto wystartuje i tak wiadomo kto wygra konkurs
Po co ten konkurs przecież prezes jest już.
Ja Ja chcem byc prezesem LNG moge prosze bede walki robil i sobie dobze zyl
jak jest czerwone miasto zmurka to moze rondo nazwiemy czerwone rondo sld
nton POmieczyński
Boże chroń nas przed tym" magistrem". Mamy nsdzieję, że w komisji nie zasiadają tacy sami magistrowie jak Zbigniew.
nie bede robil za pionka i placil 40% podatku