Zespół zawiązał się w mieście Stavanger. To znaczący w Norwegii ośrodek muzyczny i akademicki, miasto, w którym kształcą się i rozpoczynają kariery instrumentaliści różnych specjalności. Najpierw kształcą się na tutejszej uczelni, a już w trakcie nauki wielu próbuje swoich sił na scenie solo bądź w zespołach.



„Tak też było z Kosmonavt”-opowiada Monika Cichocka – Polka zamieszkała w Stavanger. To właśnie ona namówiła muzyków do odwiedzenia jej ojczyzny. Zaczęli od Świnoujścia bo to miasto, do którego najłatwiej dotrzeć ze Skandynawii. Przed nimi jednak jeszcze długa trasa. W trakcie obecnego tournee zaprezentują się także na scenach Połczyna Zdroju, Włocławka, Warszawy, Lublina i Krakowa. W stolicy zagrają w modnym klubie „Mandala”, a w Lublinie na Jazz Festiwalu.

„Kosmonavt” to zespół wyjątkowy. Mistrzowskie opanowanie instrumentów pozwoliło jego muzykom na połączenie tradycyjnego i współczesnego jazzu z elementami tradycyjnej muzyki Zachodnioeuropejskiej nie wykluczając mocnego wpływu takich gatunków jak rock n roll czy country.

W takiej mieszance stylów muzycy „Kosmonavt” czują się jak ryba w wodzie. Udowodnili to w sobotę w Scenie. Energetyzujące rytmy i porywające solowe popisy całej czwórki porwały publiczność.

„Fantastyczna kapela na początek nowego sezonu”-skwitował jeden ze słuchaczy, przypominając nam jednocześnie, że goście z Norwegii rozpoczynają cały cykl koncertów, którymi Scena przy ul. Armii krajowej żyć będzie w każdy niemal weekend. Zapowiedzi i relacje znajdziecie na bieżąco na portalu iswinoujscie.pl

źródło: www.iswinoujscie.pl