- Smród rozchodzi się po całej okolicy. Nie można okna otworzyć – mówi jedna z mieszkanek. – Kto to widział, żeby śmieci były tuż za oknem. Przecież poza ohydnym zapachem, jesteśmy narażeni na inwazję robactwa!
fot. iswinoujscie.pl
Zaskakujące zdjęcia otrzymaliśmy od mieszkańców bloku przy Modrzejewskiej. Skarżą się, że sąsiedzi nie wyrzucają śmieci. Worki z odpadkami trzymają na szerokich parapetach!
- Smród rozchodzi się po całej okolicy. Nie można okna otworzyć – mówi jedna z mieszkanek. – Kto to widział, żeby śmieci były tuż za oknem. Przecież poza ohydnym zapachem, jesteśmy narażeni na inwazję robactwa!
fot. iswinoujscie.pl
Do pojemników na śmieci mieszkańcy nie mają daleko. Kontenery są tuż przy bloku.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Te zdjęcie przed blokiem to chyba po sprzątaniu, trzeba sfotografować w niedziele po sobotnich balangach jak wygląda.Nawiasem mówiąc współczuję osobom, które tam sprzątają, ja bym się zżygała.
Dlatego tam tyle dzików grasuje bo wszędzie lęży porozrzucane żarcie.
normalny człowiek segreguje śmieci i dba o czystość swojego otoczenia, bo to korzystnie wpływa na jakość życia jego rodziny, nienormalny...
Z okien leci dosłownie wszystko od puszek, butelek, starych resztek jedzenia jak ziemniaki czy kapusta to jeszcze nie można przejść bo na głowie wyląduje czyjaś ślina lub fekalia bo widziałem jak facet sikał przez okno bo nie chciało mu się iść na korytarz do wspólnej toalety.
same piwska w śmieciach hahah
LUDZISKA! wy jestescie jak zwierzeta! nie kazdy ma tam patologie. Sa tam rozni ludzie nie kazdy jest jak wy to nazywacie `brudasem` itd. sa takie czasy ze nie kazdego stac na to zeby oplaci mieszkanie i utrzymac do tego 2, 3 czy 4 dzieci! LUdzie jak mozecie wyzywac ludzi ktorych nie znacie i nie macie pojecia o ich przeszlosc ? Troche pokory i szacunku?! Wy jestescie idealni? bez przesady naprawde. POzdro dla modrzejewskiej :)
śmierdziele i darmozjady nie dosyć że maja za darmo mieszkania to nie dbają o nic
skandal do baraków ich
a moze rodzice schowali prezencik dla dziecka szperacza i to jedyne bezpieczne miejsce gdzie dziecko nie zajrzy
a tak po za ty to czemu wszystkich obrazacie??poprostu nie potrzebnie zmieszali ludzi>bo tam mieszkaja tez ludzie normalni
nie dosyć że lenie to jeszcze brudasy, czy oni jak patrzą przez okno to nie denerwuje ich widok worka...dziwni ludzie
Najwiekszym problemem mieszkańców budynków wielorodzinnych jest to, że większość" terroryzowana" jest przez jedną lub dwie rodziny, które zachowują się jak bezkarna dzicz. Niestety polskie prawo chroni taki element bardziej niż terroryzowanych przez nich współmieszkańców. W normalnym kraju, zwłaszcza w domach socjalnych utrzymywanych na koszt podatnika, dzicz dostalaby jedno ostrzezenie, a po nastepnym wybryku wylądowała by na ulicy. I nkt by im ne współczuł.
Ziemianki by były dla niektórych najlepsze ewentualnie jaskinie.Ale chcę uzmysłowić co niektórym że 3/4 ludzi mieszka tam z powodu przypadków losowych lub innych czynników niezależnych od nich i wkładanie ich do jednego worka z kilkoma patologicznymi rodzinami jest dla nich krzywdzące.
eh a juz myslalem ze to platan hahahhaah
rozwińmy twórczo myśl naszego słonka, żmurkiewiczusa. On ich zebrał w jedno miejsce aby łatwiej ich można odizolować. Niech postawi zasieki! Tylko czemu jeszcze alberty łażą w wyremontowanym budynku za 6 tysięcy za metr?
Do Gość • Poniedziałek [16.04.2012, 20:34] • [IP: 92.42.119.***] Widać bronisz się!! Tylko nie posiadasz żadnych argumentów. Nie tylko mój przedmówca, ale ja jak i większość osób śmie twierdzić iż jesteście leniuchani, nierobami i do tego śmierdziuchami. Robactwo, smród, powyrywane krany, jedna wielka rozp...cha w tym hotelu. Hołota ludzi, ktorzy nic nie osiągnęli w życiu, przepili cały dobytek do tego srają pod i koło siebie. Pochwal się czlowieku, dlaczego tam mieszkasz, co osiągnąłeś w życiu i jakie masz cele. To chyba bardzo odległy dla Ciebie temat i śmiesz jeszcze na necie rozkazywać innym by spadali??!!
po prostu niektórzy ludzie są brudasami i powinni mieszkać w jaskini
Chodzę z psem na spacery. Bywam też koło bloku socjalnego na ul. Modrzejewskiej 20. Zawsze widzę i słyszę obraz nędzy i rozpaczy... kłótnie, przekleństwa, wyrzucane nagminnie worki ze śmieciami, butelki, pojemniki plastikowe po posiłkach, resztki posiłków, również od czasu do czasu tzw." paw okienny'. Tej makabrycznej sytuacji są winni ci ludzi, ta mieszkający lub jak kto woli, próbujący mieszkać. Winę ponoszą nasi kochani radni, gdyż to właśnie oni jakiś czas temu zdecydowali o zasiedleniu w jednym budynku socjalnym w tak małym osiedlu Warszów, tych dobrych i tzw. złych, społecznie nie przystosowalnych obywateli tego miasta. proszę się nie dziwić mieszkańcom Warszowa. My nie chcemy tak żyć jak większość z Modrzej. 20. Niech miasto i włodarze wezmą tych ludzi choćby do blizniaczego budynku obok urzedu. wtedy zobaczymy.
A tam zaraz tyle rabanu przeciez widac ze ktos puszki zbiera, widac to golym okiem w tym worku a nie pospolite smieci.
słuchaj gosciu niewiem kto cie wychował na takiego chama niemasz za grosz kulturu i szacunku dla ludzi tam mieszkajacych nie wszyscy sa hołotą jak to ty ich nazwałes, a widze ze mierzysz wszystkich jedna miara takze moja propozycja spadaj z neta
Smród się rozchodzi bo srają po klatkach...
KARALUCHY - tak powinni sie nazywac ci mieszkancy
Zaspawać im okna.
Ta szczegolna sprawa powinna sie zajac p. Posel Zmuda-Trzebiatowska, bo to jest naprawde trudna sprawa, a majac znajomosci w rzadzie mozna na tym szczeblu szybko problem zalatwic
co można wymagać od Takiej Hołoty mieszkającej w socjalu. Do obory Dziadostwo spędzić. Brak słów Masakra.