- Niektórzy już sami zaczęli zasypywać dziury. Jednak to miasto powinno dbać o drogę. Robotnicy zajęli się dziurami i od kilu dni możemy dojechać do domów nie martwiąc się, że rozwalimy sobie auta lub że w nocy skręcimy nogę. Osobiście jestem zadowolona - napisała nasza czytelniczka.
- Zazwyczaj Warszowem nikt się nie przejmuje. Mam nadzieję, że w urzędzie będą o nas pamiętać na przyszłość i pewnego pięknego dnia w końcu powstanie normalna droga, chodniki i oświetlenie przy naszej ulicy - pisze mieszkanka z Jana Pawła II.
Ja na rudego nigdy bym nie zagłosował. Ale jakieś wsioki wciąż na niego głosują. Trudno to pojąć.
Tadziu na Waszych grzbietach się dorabia i się z Was śmieje, a Wy go i tak wybieracie.
Cud! Myślałem, że łatać dziury potrafią tylko pod domami Tadzia.
Do pierwszego konkretnego deszczu, znowu trzeba będzie czkać na cud i znowu dziękować.
"A może by tak trochę zwolnić, a nie jeździć 70km/h to dziur by nie było." - po parkingu na pl. Słowiańskim (obok blaszanej budy z taniochą), nie dało się nigdy jeździć szybciej niż 15 km/h a dziury jak na księżycu. Proszę przestać siać panikę na temat prędkości, bo ani ona tak niebezpieczna, jak się twierdzi ani taka straszna.
..i co znowu za miesiąc będą dziury.Zrobić raz a porządnie i spokój.A nie ciągle inwestować.I jeszcze tą gorę piachu i dziwnych śmieci powinni sprzątnąć...NO ALE NIE MA CO NARZEKAĆ FAJNIE ŻE CHOCIAŻ ZAŁATALI NA MIESIĄC...
Ulica jest za krótka aby się rozpędzić do 70 km/h. W terenie zabudowanym jest to prędkość niedozwolona. Wcześniej tych kamieni nie było i były same dziury, po których nie szło jechać. Teraz można w końcu normalnie przejechać. A kamyki zawsze się odpryskują od kół aut. Dziękujemy za wykonaną pracę!! :)
A może by tak trochę zwolnić, a nie jeździć 70km/h to dziur by nie było. Co rano auto wyjeżdżają z tej ulicy i wyrzucają kamień na boki.A węc dziur by nie było jakby mieszkańcy trochę wolniej jeździli i dbali o drogę
Załatali, załatali. Może ideału nie ma ale jechać można. W KOŃCU!
Teraz kolej na ul. Gradową, bo już jest dziurawa między płytami.Jest okropnie!
...ja widzę same dziury, żenada...
Profanacja z degustacją.
biedni rozwalą sobie auta
Cud !