P. Oliver dostał pas za tępe oczy i markowe okularki dziekuje. A z kąd te pasy u takich amatorów CO tu sie dzieje !?!?

A gdzie na stronie urzędu miasta można sprawdzić jakie kluby otrzymały dotację i w jakie wysokości proszę o dokładny link.

masakra jakie dekle się tutaj produkują!

pensja hahahahhaha dobre:)

karate malo przydatne na ulicy tudziez do samoobrony. bjj, submision fighting, graplling, sambo to sa porzadne i skuteczne sztuki walki.

Dzieci w tym Klubie mają dyplomy, ogniska i nagrody i to ze swoich klubowych pieniędzy :). A może pan Sujka powie kto sponsorował wyjazd na memoriał Oyamy czyli jak szumnie ogłosił Mistrzostwa Świata. Koszt średnio na osobę to od 5.000-7.000 tyś zł. Nie che mi się wierzyć iż to Miasto z naszych podatków zrobiło albo firma zależna od Miasta.

a to już kwestia gospodarności... Jeśli ktoś nie nabył tej umiejętności w dzieciństwie to już jej nie nabędzie. Wystarczy, że Pan B ustanowi dla siebie nieco niższą pensję aniżeli ma i dzieci będą miały dyplomy, ogniska, nagrody:))))

no właśnie p. Sujka ma na wyjazdy na zawody, ogniska, dyplomy, nagrody itd. Inne kluby niestety nie :)

do 08:26 a zajrzyj na stronę urzędu miasta to będziesz wiedział wszystko ile jaki klub dostaje. A jaka jest składka członkowska w Akademii tez nie problem wejdź na ich stronę. Ja tam znalazłem i nie są to kwoty o jakich piszecie typu 90tys itp. Mój synek chodzi na zajęcia do Akademii i widać na co są przeznaczane składki - wyjazdy na zawody, w których uczestniczy moje dziecko, ogniska, zawody mikołajkowe, latawcowe, gdzie dzieci dostają dyplomy, nagrody. Zazdrość, zazdrość, zazdrość. Nie ładnie tak.

Gratulacje- dla młodych zawodników i oczywiście dla trenera- Super

To może pogadajmy o finansach pana S, jak już ktoś pisze, że pan D bierze 50zł... A ile bierze pan S?? On nie musi już tak dużo brać...urząd dał.. Ile?? Chodzą ploty po mieście, że 90tyś... A ile inne kluby dostały?? Żenada... I co sądzicie, ze za darmo powinny się odbywać treningi?? Tak, Pan S może działać za darmo jak ma takie głębokie źródełko... Gratuluję zawodnikom... Co niektórych boli, że pan D radzi sobie nieźle bez źródełka...

bździągwa- ręce i nogi opadają jak sie Ciebie słucha

Gratulacje dla zwycięzców i Pana Dariusza Bielskiego

15:02 - Ty myślisz, że takiego pajacyka jest hop-siup zrobić? To są lata ciężkiej i żmudnej pracy, nie wspominając już skłonach i przewrotach. Trening czyni mistrza. Nigdzie nie napisałem, że taki zielony pas można zdobyć w jeden dzień. Uważam, że Ci młodzi ludzi, którzy są ujęci w kadr, musieli ciężko na niego pracować od pierwszego wdechu swojego życia. Możliwe też jest, że kupili te pasy na targach w Poznaniu w 2011 roku.

Bździągwa chyba człowieku oszalałeś. Za zielony pas trzeba baaardzo długo pracować.

Sukcesy w mieście może mieć jedynie słuszny klub pana przewodniczącego. Pieniądze może mieć również klub jedynie słuszny pana przewodniczącego. Klub pana przewodniczącego nie jest połączony ani również kojarzony z żadną partią a zwłaszcza z sld. Talenty sportowe to domena wyłącznie kluby pana przewodniczącego. To on również wie czym jest etyka sportowa, sport a zwłaszcza kyokushin. No i jeśli jedzie na zawody (pan przewodniczący) to wyłącznie na mistrzostwa Polski, Europy, Wszechświata, Innego Wymiaru. Mniemam, że za swoje i pieniądze klubu bo do głowy mi nie wchodzi, że wycieczki japońskie sponsorował jakiś urząd. I jeszcze zawsze ma raję... Mesjasz?

Żeby otrzymać zielony pas, wystarczy wykonać trzy skłony, siedem pajacyków i przewrót w przód.

z tymi kolorowymi to przesadzili, chyba chodzi o pieniądze bo Darek zapomniał co to kyokushin a może wszyscy są tak dobrzy, kto to wie jak klub połączony jest z peło he he

Proszę o argumenty, że kyokushin to g... Jestem bardzo ciekawy.

Zwycięża się siłą. - Wcale nie, zwycięża się rozumem.

Generalnie żeby mieć zielony pas to trzeba być starym, z białą brodą a najlepiej z białą laską. Pozdrawiam wyznawców spiskowej teorii dziejów.

kyokushin to gówno szkoda na to czasu niema jak boks kickboxing i muay thai

Gość • Piątek [30.03.2012, 22:47] • [IP: 80.245.181.***] I tutaj jesteś w błędzie, co jak co ale w kyokushin tej jedności nie ma.Masz przykład ile jest już odłamów tej sztuki walki.

O co chodzi?Młodzi ludzie trenują, odnoszą sukcesy i trzeba się z tego cieszyć a nie dorabiać jakieś chore ideologie.Pan Bielski to fajny człowiek ma świetne podejście do dzieci, które go uwielbiają, bierze za to pieniądze bo to jego praca a jeśli przy okazji i co ważne dla maluchów pasja to tylko pozazdrościć samorealizacji.Pozdrowienia dla zawodników i pana Darka.

Tak sport jest jeden, cieszyć się tylko że jest tyle klubów sztuk walki w Świnoujściu.Stella i Oliwier zaslużyli sobie ciężką pracą a także i inni z innych klubów.Pozdrawiam i wyluzujcie z animozjami a może tak wspólny turniej, co?