iswinoujscie.pl • Czwartek [22.03.2012, 20:58:00] • Świnoujście
Wojskowi strażacy w Świnoujściu

fot. Monika Trzcińska
Blisko czterdziestu oficerów Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej z jednostek wojskowych całego kraju gościło, w środę 21 marca, w świnoujskim Porcie Wojennym. Uczestniczyli oni w jednym z epizodów rocznej odprawy szkoleniowo - rozliczeniowej oficerów delegatur WOP. Odprawie przewodniczył Szef Inspektoratu WOP płk Tadeusz LIKUS.
Na wstępie wizyty w 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, szef sztabu flotylli kmdr Zygmunt BIAŁOGŁOWSKI zapoznał uczestników ze strukturą 8. FOW, siłami wchodzącymi w jej skład oraz wykonywanymi zadaniami. Następnie, strażakom pokazano metodykę przeładunku zapasu min morskich na okręcie transportowo – minowym.

fot. Monika Trzcińska
Uczestnicy odprawy zaokrętowani zostali na pokład wychodzącego w morze okrętu ORP „TORUŃ”. W trakcie dwugodzinnego rejsu goście mieli możliwość poznania budowy okrętu, jego wyposażenia oraz możliwości bojowych. Zgodnie z programem odprawy, podczas pobytu okrętu w morzu, przeprowadzono ćwiczenie doskonalące umiejętności walki z pożarem na pokładzie. Podczas ćwiczenia uczestników rejsu zapoznano z metodyką prowadzenia akcji przeciwpożarowej na jednostce pływającej. Delegaci WOP mieli możliwość usłyszeć komendy i wprowadzenia wydawane przez kierującego akcją gaszenia pożaru oraz mogli obserwować jak na te komendy reaguje okrętowa drużyna przeciwpożarowa. Podsumowując ćwiczenie dowódca okrętu podkreślił, że to właśnie pożar, a nie woda, jest dla okrętu najgroźniejsza.

fot. Monika Trzcińska
W południe, już w świnoujskim Porcie Wojennym, przeprowadzono załadunek techniki wojskowej na pokład okrętu. Podczas załadunku samochodów ciężarowych, jeden z nich zapalił się. Był to oczywiście zaplanowany pożar, służący temu, by w praktyce pokazać działanie wojskowej straży pożarnej, która zawsze zabezpiecza operacje załadunku na okręty uzbrojenia i techniki wojskowej.

fot. Monika Trzcińska
Wizyta w 8. Flotylli Obrony Wybrzeża miała charakter szkoleniowy i była jednym z elementów zorganizowanej przez szczecińską delegaturę WOP odprawy rocznej.
oficer prasowy 8.FOW
kpt. mar. Monika TRZCIŃSKA
za 3-4 lata w tym mieście marynarka to będzie tylko wspomnienie może o tym ??
Ciekawe jak strażakom z Polski podobał się dojazd do portu - ul. Steyera - najpodlejsza jezdnia o otoczeniu nie wspomnę. Wstyd dla miasta, a nie tylko strażacy do portu przyjeżdżają.
Skąd wiadomo, że to wojskowi strażacy a nie strażaccy wojskowi?
Jaka zazdrosc takie komentarze. Zajmijcie sie ludzie swoja robota bo wiek emerytalny wam podniosa:)
Robią to co do nich należy. A zdaniem większości wypowiadających się tutaj maruderów co powinna robić Marynarka czy ogólnie wojsko żeby wszystkich w 100% zadowolić?
ciekawe co tam tez robil prokurator bo sie bardzo przyglądał zamieszaniu :)
I jak zwykle nikt nie wspomniał o M-ce i niezwyciężonej załodze M&M-sów, oraz świeżaku i lubieżnym Tomaszu...
"...goście mieli możliwość poznania budowy okrętu, jego wyposażenia oraz możliwości bojowych" To mogli wybrać inny okręt a NIE TORUŃ który na chwilę obecną NIE POSIADA ARMAT... hahha...
Wojsko to ma fajnie ! Mogą sobie ćwiczyć dowolne scenariusze używać piany gaśniczej na nabrzeżu portowym i na statku i ochrona środowiska nic im nie zrobi. Za to straż pożarna portowa ma przesrane nawet jednej kropli środka pianotwórczego nie może uronić bo jest szkodliwy dla ryb i aż 3 dni rozkłada się w glebie.
zapraszam do obejrzenia programu superwizjer o aferze w marynarce wojennej dotyczącej budowy fregaty gawron i żeglarek,
Tylko straż pożarna została Marynarce Wojennej. Śmiechu warte...
takie tam bajery i zabawa w zołnirza na koszt państwa? komu to służy... mój kotek tez wie jak gasić pożary