Mężczyzna kierujący bmw jechał ulicą Chopina. Skręcając w ulicę Narutowicza, w jego prawy bok uderzyła rozpędzona czerwona Honda Civic. Huk był przeraźliwy.
Środa, 06 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Sławy, Jakuba, Oktawiana.
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Awaria tankowca na środku Kanału Świny. „OKTAN” doznał blackout’u
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Chwile grozy na Wojska Polskiego
- Samochód staranował drzewo, znaki, hydrant i zatrzymał się na krzakach
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Honda rozbiła się na bmw
Grubciu zawodnik ; D
bylem tam i widac ze pasazer hondy nie mial zapietych pasow bo przywalil glowa w szybe przyjzyjcie sie na 1 zdjeciu widac stluczone szklo od strony pasazera
mieszkam w kamienicy obok a huknelo tak ze ja to przez zamkniete okna slyszalem
TYLKO CZEKAC JAK ZAWINIE SIE NA DRZEWIE TA ZOLTA KABRIO PADLINA BIEMDABLJU CO EWIDENTNIE PRZEGINA...
Szalony palant z Hondy już na szczęście nie bedzie świrował po mieście bo jeszcze by niewinnych zabił. Dobrze że trafił w betkę.
Honda musiała nieźle grzać...A gdyby ktoś przechodził przez ulicę? Nie zdążyłby chłopak wyhamować na bank: (Z jakiegoś powodu kierowca bemki nie widział tej hondy-może jechała bez włączonych świateł?
Szkoda Bumy a chłopakom z HONDY wylizania ran zycze, niech zrobia gdzies na drugiej stronie tor do wyzycia sie a nie ronda robia gdzie chodniki ukladaja na piachu, a gdzie jest cement? spadnie deszcz i lipa, nie ma gdzie pojezdzic mloda krew az wrze mieli pecha
to prawda ulica szopena to tor wyscigowy ostatnio ulica piastowska tak samo
Pomimo wymuszenia Hondzie, kierowcy tego pojazdu mnie nie szkoda, przez krótki czas szaleniec uziemiony, a co do kierowcy BMW to osoby niedowidzące nie powinny posiadać dokumentów uprawniających do prowadzenia pojazdów samochodowych.
Ludzie to jakiś wariat kierował ta hondą ciekawe czy sprawdzili go na obecność narkotyków ? Tylko wariat albo naćpany tak szybko jechał by tą czerwoną padliną !
FAJNA TA BETA BYŁA !! DOBRE BMW. :D
Do Gość • Piątek [09.03.2012, 21:17] • [IP: 95.129.226.*] Już mu pękła, a ponadto zaraz utopi się we własnym jadzie, hahahaha
Rozsądny masz dyszkę za ortografie na e-pulsie od Wąskiego!;D pozdro
Chwilę przed tym wypadkiem kierowca hondy o mało nie potrącił mnie na przejściu dla pieszych !
Gościu z 20.15 uważaj bo z zazdrości ci pęknie żółć. Jesteś jakiś niedowartościowany.
Jadąc Chopina od Matejki (tak jak BMW) widać pięknie całą ulicę aż do Piłsudskiego. Nie można było nie widzieć tej Hondy. Wina kierowcy BMW jest bezsprzeczna, ale Honda na 100% przekroczyła dozwoloną prędkość, co widać choćby po zniszczeniach obu samochodów. Tym samym obaj kierowcy powinni dostać mandaty, a kierowca Hondy nie powinien dostać ani grosza z ubezpieczenia (chyba, że miał AC).
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
"nie zauważyłem CHONDY!, bo mam Bolid Młodzieży Wiejskiej" :-)
Jednego przygłupa w hondzie mniej. Zostało jeszcze dwóch.
przekraczanie szybkości powinno być karane z grubej rury.
Zgadzam sie z Gość • Piątek [09.03.2012, 18:34] • [IP: 93.94.186.**] nawet jeśli honda nie hamowała to tak lekki samochód przy szybkości 50 km/h nie przestawił by tak cieżkiego samochodu jakim jest BMW tak daleko od miejsca w którym doszło do kolizji.
Arystokracja jeżdżąca BMW nie zauważa pospolitych samochodzików dla prostego ludu jak ta hondzina. Trzeba się z tym pogodzić, przeprosić dobrodzieja i podziękować, że mordy nie obił.
AAlee Urrwał
Bździągwa twoje teorie już nie raz się sprawdzały ostatnio planowałeś pierdnąć a narobiłeś w pampersa
ulica Chopina to dla niektorych kierowcow tor wyscigowy jezdza jak szalency zbliza sie sezon to znow zaczna sie popisowki zwlaszcza wieczorami i noca