Może warto zrobić przegląd pobliskich kamerek na ulicy Daszyńskiego i nie tylko.Zapewne dużo pokażą.

urzad miasta powinien prosic policje o pozwolenie na otwarcie nowej drogi tak samo ze swiatlami na skrzyzowaniach tak jak jest ze stadjonami pilkarskimi

Kobieta jechała i nie zauważyła, że duże autko skręca w prawo w bramę i że trzeba zdjąć nogę z gazu i hamulcami zahamować.. A duże autko zmieści się do bramy tylko zajeżdżając na lewy pas. Ale nie ma się co dziwić, kobietom często wiele spraw nie mieści się w głowie.

Gość  Sobota [03.03.2012, 14:35]  [IP: 80.245.180.***]w świnoujści gdzie jakieś skrzyżowanie tam zaraz wpieprzają pasy i to najchętniej na łuku -aby żaden pojazd się nie zmieścił i tamował ruch na wprost.Proponuję mocne zapory ochronne przy chodniku, bo nie daj boże wyleci jakiś samochód na chodnik.

Przy tym czerwonym murze przepompowni powinny być barierki na chodniku, bo ktoś za moment też z zaskoczenia może wyskoczyć na jezdnię albo dłuższy samochód (np. WUKO)" zaczepi" pieszego. Ścieżka rowerowa też zaprojektowana po mistrzowsku. Zresztą wiele rzeczy w naszym mieście ma coraz większe odchyły od normy. Odnoszę wrażenie, że ktoś to projektuje albo będąc nawalonym albo na haju. Rondo na Konstytucji też niedorobione, zwłaszcza wjazd na nie wymaga większego wysiłku i zdolności choćby samochodom ciężarowym, żeby nie zahaczyć o krawężniki z tymi cudownymi wysepkami. Jeszcze takiego ronda nie widziłem, a np. w Słupsku jest ich bardzo dużo.

Cudownie, tylko na to czekaliśmy, żeby udowodnić nieudolność urzędników i projektantów. Kto tak planuje pas drogowy i jezdnię z ostrym, wąskim zakrętem? Mając na względzie lokalizację (baza sieci ZWiK) i komunikację autobusową ulica Daszyńskiego powinna łagodnie skręcać w Wybrzeże Władysława IV. Po co tam zostawiono taki duży klin zieleni przy PEC? Czy to były celowe działania urzędników, aby zwolnić ruch na tym odcinku? To pomysł był kiepski a nawet mogę śmiało powiedzieć, że durny!

Kierowcy narzekający na ten zakręt powinni czym prędzej oddać prawo jazdy, zanim komuś zrobią krzywdę. Normalny człowiek tam po prostu zwalnia, koniec kropka, żadna filozofia.

jak to kto?pani pseudoinżynier

Ten zakret to bubel nie wiem kto to zaakceptowal.

poprostu tak jak opisuje gosciu przesunac zakret do plotu cieplowni swiatla na grunwaldzkiej powinny zostac nie bylo by tyle stluczek

Na prostej też są wypadki-wniosek -przerobić lub zamknąć wszystkie proste.

jest trochę nie przemyślanych decyzji odnosnie ruchu np:skrzyżowanie Daszyńskiego i Grunwaldzkiej Po co zlikwidowano pierwszeństwo i wyłączono swiatła.teraz jest kolizja za kolizją. Mogło tak pozostać jak było bo i tak treba respetkować światła na skrzyzowniu następnym z Wilkami morskimi

on troche scial, ona za szybko weszla w zakret i BUMMMMM. Przeciez tam widocznosc jest dobra wiec nie widze powodu walic w beczkowoz.

Ten zakręt to porażka, można było puścić go bliżej ciepłowni, bo bardziej" przyjaznym" łuku.

Poto czlowiek ma galy aby patrzaly.Czy zakret taki, czy inny? Wystarczy tylko uruchomic to, co jest w czlowieku nie do zastapienia.Czyli czache i bedzie po problemach.

Cyt." Można być całkowitym lajkonikiem w kwestii budowy dróg wiec brawka dla dzindziniera projektanta tego ulicznego bubla się należną, ważne ze miasto nam pięknieje" TO TY JESTEŚ CAŁKOWITYM LAIKIEM :D TROLOLOLOLO I PIERWSZE CZYTAM, ŻE MOŻNA ZDJĄĆ PEDAŁ Z GAZU :D TROLOLOLOLOLOLOLOLOLOLOLO NIE WSPOMNĘ NIC O KONCIE (NIE BANKOWYM ABSOLUTNIE):D JEZUSIE MARYJO JÓZEFIE ŚWIĘTY, JAK LUDZIE MNIE BOLĄ

Zakręt zakrętem, fakt że niewydarzony, ale to przejście dla pieszych od razu za zakrętem to w ogóle porażka.Jechałem któregoś razu tamtędy z prędkością 30 km/h i kiedy wyjeżdżałem z zakrętu wlazł mi na pasy pieszy no i trzeba było gwałtownie hamować, przez co puknął mnie z tyłu pan oplem astrą, na szczęście nic się nie stało.Ale myślę że to przejście powinno być zlikwidowane, albo przeniesione dalej.Pozdrawiam

kto ten łuk zaprojektował ?? tuman ??!!

Zakręt jest tragiczny!Rzeczywiście trudno się tam jeździ...beczkowóz myślał, że na jego widok każdy zwolni i...zawiódł się:(Szkoda Renówki.

Gość • Sobota [03.03.2012, 18:35] • [IP: 92.42.119.***] Kolego, ale z ciebie filozof !

Nic takiego nie miało miejsca

Znam miasto 35 lat.Prawko 30 lat, kilka mandatów zaliczyłem.Bez krzywdy dla innych.To dla tych co będą filozofować, że wolniej, że malowała się i tym podobne bzdety.Ja też uważam, że ten zakręt, ale także to miejsce, to wielka wstydliwa kicha, organizacyjny bubel.Mówiąc o miejscu mam na myśli elementy, które je tworzą.Więc ciepłownia z górą węgla, krzywymi kominami itp Ciepłowni nie przeniesiemy, szkoda powinna być poza centrum.Natomiast, powinno się zlikwidować te czerwone" zabytkowe" budynki kanalizacji, byłoby więcej miejsca, odebrać pływającej straży granicznej atrakcyjne tereny, wyburzyć stojące tam rudery, zabrać tereny WAK zlikwidować rudery, przenieść jachtclub Kotwica {tylko jachty i ludzi-resztę spalić] do basenu północnego, zrobić clar ze slumsami przy Stayera, na miejscu rynku wybudować halę targową, taką jak w Gdyni. Cały pozyskany teren oddać do ponownego zaprojektowania, i zorganizowania młodemu zespołowi architektów ze Swinoujscia.Jestem pewien, że takich zakrętów by nie było.

dobrze ze sie szambo nie wylalo ;)

Do drzemiącego na kanapie, okrutnie skacowanego ojca, podchodzi mały Jasio. - Tatku, o co chodzi w tym szóstym przykazaniu? - Nie *, synku... - O, dzięki, jednak dobrze kojarzyłem.

Dokładnie!! Wystarczy zwolnić i trzymać się swojego pasa ruchu, a nie iść na łatwiznę i ścinać...