Występ zespołu o wyrobionej już w środowisku heavy/trash metalu marce przyciągnął przede wszystkim fanów tych niespokojnych gitarowych brzmień. Muzycy wykonali kilka „kawałków” ze swojego debiutanckiego albumu. Warto bowiem dodać, że „Masturbator” już w zeszłym roku zaistniał na polskim rynku fonograficznym. Wytwórnia „Fonografika” wydała krążek zespołu zatytułowany „Czy jest tu piekło”.
Dziś mało kto już pamięta „podziemne” początki grupy z końca lat 80-tych XX wieku. Krytycy zauważają też powolna metamorfozę „Masturbatora”. Grupa jest już obecnie postrzegana jako „sprawni muzycznie metalowcy”, a krytycy i publiczność z zainteresowaniem czekają kolejnych nowości w ich repertuarze.
Kilka można było usłyszeć również w świnoujskiej Scenie ale to informacja raczej dla koneserów gatunku. Dla wielu słuchaczy była to pierwsza okazja do kontaktu „na żywo” z reprezentantami polskiego trash metalu. Na obecnej trasie „Masturbator” zaplanował również koncert przed szczecińską publicznością.
Co za mędrzec to pisał? Nie TRASH METAL tylko THRASH METAL, niby jedna literka ale różnica ogromna.
czy jest tu piekło?!
Jesteśmy piekłowzięci
Każdy ma jakies problemy, ale po co (nazwa) o tym tak głośno mówic?
Powinni puścić koncert w TV TRWAM i RADIO MARYJA -dla zwiększenia publiki...
Grażyna chłopa ci trza
GRAŻYNA kup sobie wibrator i przestań marudzić
O święci Anieli! Co to za nazwa? Jak można w ogóle coś o takiej nazwie ludziom pokazywać? Wstydu nie majo!
bylo pieklo...:-)))
jakiego 3 lutego ?? gościu obudz się koncetr był wczoraj 25 lutego !!