- Właściciele punktów gastronomicznych często niechętnie spoglądają na tych, którzy chcą skorzystać z toalety – kontynuuje mieszkanka. - Nawet jeżeli zapłaci się te kilka złotych za skorzystanie z ubikacji, to i tak człowiek czuje się nieswojo.
Dziwi fakt, że przy tak dużym kompleksie marketów (na jednej ulicy dwa duże sklepy) nie ma żadnej publicznej toalety. Co najdziwniejsze – nie ma jej nawet na stacji UBB!
- Nigdzie nie można się, za przeproszeniem, wysikać. Pół biedy jeśli to dziecko spotka pilna potrzeba. Na malucha można przymknąć oko i pójść z nim gdzieś w krzaki. Ale dorosła osoba? To nie wypada... - podsumowuje nasza rozmówczyni.
Walcie jak psy, na chodnik. Przecież płacicie podatki.
możesz załatwić się w ustronnym miejscu(w krzakach)jesli w odległości 100m nie ma publicznej toalety.W mysl prawa możesz nasrać w krzaczkach przed KMP-Świnoujście i ujdzie ci to na sucho:)
tym baranom co w domu leją niech zacznie nie trzymać zawór to wtedy niech się wymądrzają
przesada to jest niezła. to jest problem miasta a nie biedronki i lidla. a my jestesny w polsce a nie w niemczech i szwecji ludzie puknijcie sie w głowe
Ale Urząd Miasta jest nie daleko można tam skorzystać:)
Lidl juz otwarty ?
bez przesady... głupkowaty, naciągany temat
W mieście jest ogólny brak toalet publicznych, jestem kobietą w ciąży i nie wystarczy mi skorzystanie z toalety przed wyjściem z domu, ponieważ po 15-30 minutach znów goni potrzeba... dłuższy spacer dla ciężarnych w naszym mieście to udręka... :(
SUPER TEMAT KOBIETO W JAKICH TY CZASACH ZYJESZ
No dajcie spokój! Swoje potrzeby załatwiajcie w domu! zwłaszcza jak wychodzicie na zakupy albo tym bardziej jak wychodzicie gdziekolwiek! Jak znajdzie się w końcu ta toaleta, to będziecie marudzić, że nieczysta, a w związku z tym choroba się jakaś przyplącze, a lekarz do którego się zgłosicie nie będzie wiedział co to jest i jak to leczyć i trzeba będzie do specjalisty, a specjalista okaże się nic nie wartym lekarzem i znów będzie okazja do ponarzekania.Mało tego, nie daj Bóg promy staną z powodów jakie znamy i kolejna okazja popsioczyć itd, itd...jak my to lubimy.Nie zawracajcie głowy tymi toaletami, w razie" W" jest jeszcze lasek po drugiej stronie, dolecicie albo nie, ale na pewno będzie to jakaś odskocznia od drogi bez toalet.Poza tym idzie wiosna, fajnie będzie, uśmiechu Wam życzę:)
wylej sie w domu a nie na spacerku co za bzdury-ludzie dorosnac trzeba a jak nie trzymasz pampersa w aptece kup-miedzy lidlem a biedronka jest raptem 500 metrow czy moze ciut wiecej i lac sie wam chce przechodzac od sklepu do sklepu a moze jeszcze tv
DOKLADNIE W SZWECJI W KAZDYM SKLEPIE MASZ DOSTEP DO TOALETY..LIDLE TERAZ MAJA NAKAZ ZEBY W SKEPIE BYLA TOALETA KONIECZNI INACZEJ NIE DADZA LICENCJI NA OTWARCIE SA LUDZIE Z PROBLEMAMI MOCZOWYMI CO MUSZA CZESTO SIUSIAC PROSIMY O WIECEJ TEGO PRZYBYTKU W MIESCIE BO SIUSIANIE TO WIELKI PROBLEM
toaleta nie jest zamknięta trzeba tylko zapłacić, do gościa IP 185, a może szlachetny internauta udostępni toaletę we własnym mieszkaniu, ponieważ ta w pasażu jest toaletą prywatną, należącą do właścicieli nieruchomości
No już rozżalona mama 5-letniego Marcinka ma chyba we łbie porąbane. Wychodząc na spacer z dzieckiem należy się wysikać a nie na długości 400 metrów szukać kibla. Kobieto puknij się w głowę co ty masz za problem.
he he pozwalacie stawiać obskurne budy handlarzom fajek a na głupi kibel to juz miasto nie ma srodków.wstyd, postawcie kibel (szalet miejski) i dajcie komus zarobic, moze dofinansujcie jakiegoś bezrobotnego własny biznes :))
jejku- ale problem- sobotnia sensacja
Dlaczego w dużych sklepach sieciowych typu: Lidl, Netto, Biedronka nie ma toalet dla klientów? Dlaczego wydając zezwolenie na ich budowę nie nałożono na inwestora wymogu posiadania toalet. W każdym sklepie Lidl w Niemczech jest toaleta.
O Lidla do Biedronki jest 200 metrów!! Dlaczego toaleta akurat tam?
No, jest tam toaleta...ale nie można z niej korzystać!
w pasażu obok Biedronki jest toaleta ale zamknięta. WSTYD
to sikac przed wyjsciem z domu i po sprawie.