iswinoujscie.pl • Poniedziałek [20.02.2012, 17:32:00] • Świnoujście
Z dwoma promilami we krwi siadł za kółkiem „Malucha”

fot. Sławomir Ryfczyński
Dwa promile w wydychanym powietrzu miał 48-letni Krzysztof B., który w poniedziałek siadł za kierownicę Fiata 126p. Pijany mężczyzna, na ulicy Matejki, wjechał w tył dostawczego opla. Rajdowce z „Malucha” zatrzymała żandarmeria wojskowa.
Do kolizji doszło ok. godziny 13.50 przy ulicy Matejki 39. - Kierujący Fiatem 126p, 48-letni mieszkaniec Świnoujścia, jechał pod wpływem alkoholu. Wjechał wprost w tył opla kierowanego przez 45-letniego Rajmunda Z. - mówi st. sierż. Dorota Małysa z KMP w Świnoujściu.

fot. Sławomir Ryfczyński
Na miejsce, jako pierwsi, przyjechali funkcjonariusze żandarmerii wojskowej. Podchmielony kierowca fiata został zatrzymany i przekazany w ręce policji. Pomoc medyczna nie była na szczęście potrzebna.
źródło: www.iswinoujscie.pl
do Gość • Wtorek [21.02.2012, 20:07] • [IP: 88.156.233.***] a gdzie tu jest linia ciagla.
to dziecko co tam stoi to moja kolezanka Natalia r
pił z rozpaczy, wolałby mesia albo inne cudo.
Były Trep i takie też miał zachowanie(burak)
DO Gość • Wtorek [21.02.2012, 17:06] • [IP: 217.97.193.***] jaki porządny to potencjalny zabójca naszych dzieci. auta nie widział to i pieszego na pasach mógł nie widzieć. Surowa kara dla niego to zwykły pijqak za kierownicą wiozący ŚMIERĆ !!. Jeszcze się szarpał z tym kierowcą Opla taki jest porządny(awanturnik i fałszywiec).
Tak to żaden pijak, to potencjalny zabójca, a gdyby przechodził człowiek, facet nie zauważył białego dużego samochodu nawet nie hamowal.
Buuuuuhahahaha " porządny człowiek" . Nie wiesz to nie pisz !!
Nie dziwię się kierowcy" malucha". Musiał się facet odstresować. Wszędzie go dyskryminują - wyprzedzają nawet w miejscu ograniczenia szybkości, na promie ustawiają na boczny pas, spoglądają na pojazd i kierowcę z politowaniem, stawiają przeszkody (samochody) w miejscu w którym nie powinny parkować (linia ciągła) Jeszcze na dodatek zatrzymuje go żandarmeria. Nie za dużo problemów jak na kierowcę sympatycznego malucha. Wysoki Sądzie wnoszę o uznanie za winnego i odstąpienie od wymierzenia kary. Jak go Sąd skarze na grzywnę nigdy nie kupi sobie innego samochodu i będzie nadal dręczony. Proszę o wyrozumiałość.
do217.97.193 nie znałeś gości ja bywałem na cpn bywał rzadko nie na bani sprawdzicie koligacie rodzinne co do zatrudnienia ';mundurowych
Dobrze że to był maluch a nie hummer
A ten kierowca maluszka to nie żaden pijak...to bardzo porządny człowiek...szkoda, że popełnił taki błąd...
OJ TAM, OJ TAM- tylko 2 promille- do rekordu(9) daleko... o co taki raban ??
haha
Jola wiecej zaufania no ukochanego to nie jego wina
pijak to nic nie może miec, ani normalnego samochodu, ani prawa jazdy
taki świetny maluszek, sama takim do niedawna jeździłam. Wczoraj go widziałam okropnie rozwalony przód.
szkoda ze sobie krzywdy nie zrobił z głupoty niż miałaby stać się krzywda niewinnej osobie
Jaki samochód taki kierowca. Skasować mu ten zabytek i będzie spokój.
...stać na autostradzie nie wolno, mistrzu który poucza niech też się douczy...
aż strach ustąpić przejścia pieszemu bo z tyłu czyha jakiś pijany oszołom...
Może inaczej, dobrze że nikogo nie zabił ten 48 letni kierowca" malucha".
żandarmerja wojskowa to służba mundurowa tak jak policja tez patroluje miastoz
Hej, ludzie! Z kad wy macie prawa jazdy?? Z paczek po chpsach? co jeden koment to glupszy od poprzedniego. Nawet jak bys stal na autostradzie a ktos w Ciebie z tylu przywali to JEGO wina. Do Loku mistrzowie i sie douczac!
Opel skręcał w lewo w droge osiedlową, wina malucha.
ciekawe jai manewr wykonywał kierowca combo że maluszek tak dostał po strefie controlowanego zgniotu, ups?