Zdjęcie, które dostaliśmy przedstawia domek przy ulicy Małopolskiej. Czytelnicy skarżą się, że sytuacja nie jest wyjątkowa.
- Nikt z tym nic nie robi a wszyscy musimy wdychać te trujące opary – mówi jedna z mieszkanek.
Podajemy numer do Straży Miejskiej, która skrupulatnie sprawdza każdy tego typu sygnał. Ważne, aby dzwonić od razu jak tylko zauważymy czy raczej poczujemy dowody na to, że sąsiedzi palą śmieciami - 91 321 99 40.
A jak syf jest na ulicach to dlaczego zarządców nie ganiają ?? co nie widać czy jak ? jak się tylko blokady zakładało na koła czy fotoradarem bawiło a normalnym ludziom nie pomagało to teraz niech ich zwalniają w piz du Jakby zapracowali na poparcie ludzi to nie było by tematu a tak tylko żmuras trzymać chce bo może jeszcze jakieś mandaty do kasy miasta wpłyną
"Kilka lat wstecz też myślałem o ekologi. Zlikwidowałem piece zrobiłem gazowe, było mniej roboty i taniej. Otóż to! Zrobiłam tak samo teraz...mam 1700 zł. pensji a opłata za gaz (2 miesiące) wynosi 1400 zł! Piec nastawiony tylko na 18 st.
palcie czym się da dziadów z nas zrobili palcie dziadostwem się nie przejmować
Kilka lat wstecz też myślałem o ekologi. Zlikwidowałem piece zrobiłem gazowe, było mniej roboty i taniej. A na miejscu jednego pieca postawiłem kominek ot tak dla ozdoby. Od dwóch lat jestem szczęśliwym emerytem, cena gazu tak się zmieniła że niestać mnie na taki luksus. Ozdobny kominek po dorobieniu kanałów nadmuchowych jest obecnie sposobem na ogrzanie mieszkania. Gaz sporadycznie aby dogrzać. Ekologie obecnie mam głęboko gdzieś, jeśli zbraknie mi szmalu na normalny opał będę palił meblami z wystawek, malowanymi ramami lub innym dziadostwem. Pozdrawiam ekologów.
Gość Wtorek [21.02.2012, 14:32] [IP: 217.97.199.**] Posejdońskie dziady spalanie śmieci rozpoczynają zazwyczaj po zmierzchu, kiedy Straż Miejska już nie pracuje...//////////////to pomówienie..my dziady posejdońskie jedziem z tym spalaniem od rańca...
hmmm a czemu nigdzie nie ma o taksowkarzu z korporacji ktorego wczoraj zlapala policja na daszyńskiego na podwójnym gazie
przecież to smolniak dymi przy rozpaleniu a robią sensacje z nudów, no ale popisać można tam na Hołdu Pruskiego pod 10 sprawcie czym palą tam nie idzie przejść wieczorem centrum miasta
na Markiewicza spalają wszystkim gównem. ...
To władza i podległe jej służby żyją i to niżle z podaków i ona chce żeby ją wyręczać. A może by tak do odpowiedzialności tych co odpowiadają za wszelkie bezpieczeństwo w mieście. Dlaczego mamy wdychać truciznę, ślizgać się na odchodach.
Podobno MDK jest do likwidacji.
hahah.. to żart! Najpierw pytanie, czy straż miejska jest potrzebna. a teraz że straż będzie interweniować ? (czyli potrzebna jest bardzo) Niezawodna.wysłucha, przyjedzie i będzie sprawdzac kto czym pali?? Może jeszcze mandat wlepi?? Do mikołaja jednak lepiej zadzwonić, bo raz w roku wysłucha.
a czy straz miejska przypadkiem nie pracujedo 15?? w tym czasie ludzie w pracy.. pala wieczorem prosze napisac gdzie dzwonic po poludniu/wieczorem..
Dziękuję za podanie numeru telefonu, ale muszę powtórzyć pytanie: do kogo zwrócić się po godzinie 16:00? Ani w lecie, ani w zimie nie można otworzyć okien ni w dzień ni w nocy. Nie tylko ludzie biedni spalają swoje śmieci, ale i bogaci właściciele pensjonatów i ośrodków wczasowych (przykłady mogę podać). Po całej okolicy roznosi się taki smród, że trudno wytrzymać! Człowiek budzi się rano zaczadzony i nie wie do kogo zwrócić się o pomoc. Strażnicy miejscy w nocy nie pracują. SM powinna działać jako służba całodobowa, a nie jako urzędnicy kończący swoją pracę o godz. 16:00! KOGO PROSIĆ O POMOC WIECZOREM I W NOCY!??
Pod... zacznie się
ja mam propozycje niech panstwo przydzieli kazdemu kto ma piece opal a potem sprawdza czym palom
Na ul.Piłsudskiego też palą takimi śmieciami.Nieda sie oddychac.
do ip93.94.190 godz 15:03 czym się przejmujesz przypomnij sobie lata za komuny czym paliłeś nawet opony szły w ruch i było dobrze a dziś jesteś już stary i marudny nie martw się POLSKI nie za dymimy a raka masz od gazu cofnij się lata wstecz jak sięgasz pamięcią czy ludzie chorowali tak na raka jak na dzień dzisiejszy to nie dym bo szynki dalej wędzą i żyjesz
Już jutro -" Palą w piecach włokami! Dzwońcie do straży miejskiej"!! W sytuajcji kiedy ludzie zastanawiają się czy zapłacić rachunki czy kupić jedzenie opał schodzi na dalszy plan jednak palić czymś trzeba.Moim skromnym zdaniem trzeba dzwonić do Tuska i Kaczyńskiego i zapytać o racjonalne rozwiązanie dla tych, którzy nie mają na opał zimą.
potwierdzam to : gość • Wtorek [21.02.2012, 15:03] • [IP: 93.94.190.***] Na Gałczyńskiego między numerami 3 a 11 jest taki dom, za którego ogrodzeniem nawet widać pocięte sklejki, drzwi, to nie jest czyste przecież drewno, potem czuć to w powietrzu,
Jeszcze nie tak dawno średnia długość życia wynosiła niecałe 40 lat
Jeszcze nie tak dawno nie ogrzewało się gazem, ani prądem, a centralnego ogrzewania też nie było. Do ogrzewania służyły piece kaflowe i tam się paliło czym się dało.Nikt nie robił z tego problemu, może dlatego że nie było Straży Miejskiej.
Lepiej zawczasu podp*erdolić sąsiada-syfiarza niż zdechnąć na raka przed emeryturą.
NAJCZĘŚCIEJ TAKIE PRZYPADKI MAJĄ MIEJSCE PO 20:00 -ciekawe gdzie wtedy dzwonić ??
Widzita? Trzeba mieć jakąś tam świadomość i wiedzę na ten temat. Ja na ten przykład znam wszystkie zasady selektywnej zbiórki odpadów. Pierwsza zasada głosi, że śmieci dzieli się na te, które spalamy w nocy, i te spalane w dzień.
jak zwykle od najbiedniejszych zaczynają. a moze by tak zająć sie największymi trucicielami jak silniki spalinowe, elektrownie węglowe, fabryki chemiczne itd itp. nigdy nie podp*ole sąsiada!!