Straży pomagają właścicielom garaży już po raz drugi. - Byli wcześniej – powiedział naszym reporterom pan Julian. -
fot. Sławomir Ryfczyński
Właściciele garaży przy ulicy Kujawskiej 4 zgłosili poważny problem. - Tworzą się ogromne kałuże. Zalewa nam garaże – informowali nas telefonicznie. Na miejsce wezwano straż pożarną. Strażacy wypompowywali wodę. Woda wdarła się również do rozdzielni elektrycznej. Na skrzyżowaniu ulic 11 Listopada i Kujawską padło zasilanie.
Straży pomagają właścicielom garaży już po raz drugi. - Byli wcześniej – powiedział naszym reporterom pan Julian. -
fot. Sławomir Ryfczyński
Poprosiliśmy ich aby przyjechali ponownie, bo zalało nawet rozdzielnię elektryczną.
fot. Sławomir Ryfczyński
Mieszkańcy radzili sobie również na własną rękę. Pan Julian, z którym rozmawialiśmy, wyniósł już z garażu kilkadziesiąt wiaderek wody.
źródło: www.iswinoujscie.pl
To nie odwilż była powodem zalania tylko pęknięty zawór do wody
pan Julian na prezydenta!!
pracownicy Zakładu Energetycznego nie maja czasu zająć się konserwacją dachu trafostacji, bo wykonują fuchy w godzinach pracy.
Najpierw zdziwienie bo snieg teraz, że zalało.Przecież to do przewidzenia tylko trzeba było snieg odśniezyć a nie czekać na o dwilż a teraz o jejciu jejciu zalało.
Co się dziwić że zalewa transformatorownię zbudowaną za PRL dopiero po 20 latach pierwszy raz i to dopiero po przebudowie skrzyżowań i wymianie rur odpływowych na nowe o mniejszym przekroju. Szpital zaraz po przebudowie zalewa przynajmniej raz w roku przy cowce
... no, nic dziwnego, że facet wyniósł sto tysięcy wiaderek wody po ogórkach kiszonych.
Powodzenia z tą łopatą i wiaderkiem o pojemności 0, 5 l.
odsniezac sie nie chcialo no to teraz wielka woda, wszyscy chcieli wiosny...
Bohaterscy mieszkańcy stanęli do pracy, ale jaja!
Szufluj, Szufluj. ..
Ale marnotrastwo wody, do splukiwania kibelka idealna, no i przemyc buty po kupkach pupili waszych, co sie wylaniaja spod sniegu
Król Julian rulezzzzz A trzeba było wcześniej ruszyć sąsiadów garażowych i odśnieżyć dojazd. Nie byłoby problemu. Lepiej na skargę lecieć. To jest przecież wspólnota, więc mają kasę na porządki wokół siebie. Do roboty lenie.
Jak się nie chciało odśnieżyć rejonu przed garażami to teraz was zalewa, strażacy powinni wystawić rachunek za interwencję. ZZN z WAM, po raz kolejny widać że to nygusy.
sprzedaj dziadek garaz i kup sobie altanke-tam przepedzisz denaturat i bedziesz trzepal kapuste wielkie halo um ma wam odsysac wode ??
szkoda że nie dzwonią do zarządcy wspólnoty tylko jak widac mają ogromne parcie żeby zaistnieć w necie :)
, , , , , , bo w garażu to się łódkę trzyma panie !
jeszcze 10000000 wiaderek i będzie git !
Na przyszłość zaopatrzyć się w gąbkę i nawet w małą pompę, żeby wiaderek nie nosić, tylko z nich odpompowywać. Zawsze, to wynoszenie ich odejdzie.
Może niech podpiszą kontrakt ze Strażą Pożarną?
Król Julian??
Kocham Cie Ania, Twoj Pawel!
Rośnie nam nowy bohater, pan Julian.
Odwilż. Zapowiedź wiosny. Tylko te wszechobecne roztapiające się psie gówna psują nastrój.