Do potrącenia doszło ok. godziny 18.40 na ulicy Grunwaldzkiej. – Mężczyzna wszedł na przejście dla pieszych. Uderzyło w niego bmw kierowane przez 32-letniego Radosława M. – informuje st. sierż. Dorota Małysa ze świnoujskiej policji.
fot. Adam Strukowicz
Gdyby nie promile, 29-letni Sławomir S. mógłby uniknąć potrącenia. Mężczyzna wszedł pod koła czarnego bmw w czwartek wieczorem na przejściu dla pieszych przy ulicy Grunwaldzkiej (przy skrzyżowaniu z ul. Łużycką). Poszkodowany trafił do szpitala.
Do potrącenia doszło ok. godziny 18.40 na ulicy Grunwaldzkiej. – Mężczyzna wszedł na przejście dla pieszych. Uderzyło w niego bmw kierowane przez 32-letniego Radosława M. – informuje st. sierż. Dorota Małysa ze świnoujskiej policji.
fot. Adam Strukowicz
Poszkodowany przechodzień uskarżał się na bóle brzucha i nóg. Karetką pogotowia przetransportowano go do szpitala na obserwację.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Nie kumam kontekstu: czyżby przejścia dla pieszych były tylko trzeźwych? Pijanego można przejechać?
Transport do Szczecina - 200 zł, TK głowy - 500 zł, Transport do Świnoujścia - 200 zł, Hospitalizacja w szpitalu - 1100 zł, w sumie pan popił za 2000 zł za nasze pieniądze. ..
Jaki mroz gosciu, co ty piszesz, chyba od tygodnia nie wyszedles na swieze powietrze, jest plusowo, pada mieciutki sniezek, jest pieknie, a dzis tlusty czwartek, to sie pije i je tlusto :)
i co moze wina pieszego bo byl po paru piwkach...pasy sa po to zeby pieszy mogl na nie wejsc jak chce i kiedy chce a kierowca musi na to uwarzac!!
20:31
a może pasy dla pieszych są nie odśnieżone jak całe miasto
czarne bmw..ju robi sie grożnie...
Super. A może jednak coś o promach?
I po co pijany wyłazi pod auto? to że są pasy nie znaczy że świtą krowa.
Chlać w taki mróz i taką pogodę?!! Desperata! W domu niech się nachla i nie wyłazi!!