Trusek z Marcinkiem G.już dajcie sobie spokój z tymi niepochlebnymi hasłami na temat siatkarzy.Robicie z siebie głupków wypisując ciągle te bzdury.Jesteście fałszywi, a szkoda, bo kiedyś tez uprawialiście siatkówkę.

Gratuluję chłopakom z SMS'u bo faktycznie należy wam się ta nagroda. Ja jestem z Mieszka i uważam, że wszyscy zagrali na tyle ile sami potrafili, a to, że jedni mają więcej treningów, a inni więcej godzin spędzonych przy książkach to po prostu wybór samych uczniów. Zresztą sport to zabawa, a szczególnie tego typu rozgrywki i uważam za naturalne, że czerpiemy z tego radość. Zresztą ja nie czuję się gorszy, bo przegrałem z sms'em... Po prostu każdy ma inną rolę i pomysł na przyszłość i każdy powinien odnaleźć tą dziedzinę w której się spełnia (poza tym aby ktoś wygrał, przegrać musi ktoś).

Dobrze pajacu, żeby ironii nie rozpoznawać w postach to faktycznie musiałeś porzucić naukę dla siatkówki chyba już w podstawówce ;))))

Przepraszam bardzo, ale Trusek mi do gardła nie skakał.Owszem mieliśmy do siebie pretensje czasami, ale tak w każdym zespole się dzieje.

Żal Wam tyłki ściska i dlatego wypisujecie takie głupoty i się nawet po zawodach napinacie.Zła była kolejność meczy, sędzia stronniczy, nie odbijaliście piłki na zajęciach. A kogo to obchodzi?Jak macie problem to napiszcie do, , Przyjaciółki".Dobrze, że muzyka Wam nie przeszkadzała Pajace! Rzeczywiście widać było jak się bawiliście, a w szczególności jak Trusek do Góreckiego skakał do gardła, a ten drugi do biednego Grzesia, jak nie szło.

Chłopaki pozytywnie wdeptali nas w podłogę, ludzie dajcie spokój tyle trenują, niech raz się pobawią. Szanuję ich za pasję i wytrwałość, życzę powodzenia i niech godnie się zaprezentują w dalszych rozgrywkach. :)

Ja.. Je**ie.. to było w formie zabawy a Wy tu sie spinacie na forach... nie wierze...

Chciałbym jeszcze dodać, że nasz cel, to było 2 miejsce, bo jak już wspomniałem, nie mogliśmy liczyć na jakikolwiek cud w meczu z SMSem.Ale nie mogę zrozumieć dlaczego ktoś zatrudnia do sędziowania p.Witkowskiego. W meczu takiej ''rangi'' potrafił parę razy gwizdnąć na korzyść zawodników ze szkoły mistrzostwa. A co do zawodników SMS- powodzenia chłopaki w weekend!!

No ciekawe jak łączycie jedno z drugim?? To akurat nie jest trudne. Tylko osobo o ip : 77.112.233.*** jakie są wyniki tej pracy?? W siatkówce okej, widać efekty, ale w nauce jedna wielka żenada. 4 waszych maturzystów tylko zdaje maturę, a reszta ma z tym problem. A co do meczu finałowego. Przed meczem wiedzieliśmy, że przegramy, więc jeśli nie zauważyłeś, że te nasze ''napinki'', to była czysta ironia, to gratulacje. Dodam jeszcze, że drugi raz się trafia, że musimy grać 3 mecze z rzędu, żeby CEZiT mógł z nami wygrać (drugi raz im się to nie udaje), a dodatkowo my w ogóle nie odbijamy piłki na żadnych zajęciach.Więc jak my mieliśmy być w jakikolwiek sposób przygotowani do licealiady?

dobek uwazam cie za pajaca ale dobrze zes wytrenowal SMS

kiedy odbeda sie dalsze rozgrywki?

[IP: 77.112.233.***] wyczuwam w tych komentarzach samą zacną osobę trenera SMS, nieładnie nieładnie ;)

Pozdrowienia dla Mr T, czyli Tobiasza z Miasta Blechacza. Pozdrowienia dla Wojtka, człowieka o pogodnym usposobieniu, opanowanego, kulturalnego - to pozornie nie licuje z energicznym rżnięciem w piłę siatkową. Piłka siatkowa gromadzi zawsze ludzi kulturalnych i opanowanych, jak Wojciech. A Maciej Kowalonek?-Kolejny normalny facet w tym gronie. Panienki, nie traćcie czasu, tam dobry materiał na męża.

Oczywiście pajacowanie nie dotyczy wszystkich chłopaków z L.O.Mieszka(są tam w porządku chłopacy)ale nr 8, 12 i libero dali żenujący popis.Zresztą tak też jest z innymi dziedzinami życia, na które, , postawiliście".Ani w jednym, ani drugim nie wiedzie się.Dlatego nie wylewajcie tu swoich żali, że SMS wygrał.Jakby tak można było, że możemy grać odrazu w Finale Województwa to napewno byśmy Wam oszczędzili tego lania.Ale niestety musimy przejść przez wszystkie szczeble rozgrywek.

Jasne, może jeszcze mamy oddać dla L.O.Mieszka puchar i 1m-sce i niech oni reprezentują Nasze miasto w dalszych rozgrywkach.Przed meczem mocno się sadzili, że wygrają, a jak zaczęli dostawać lanie to pajaców co niektórzy z siebie robili i obracali wszystko w żart.Poznali swoje miejsce w szyku.Poza tym jestem pewien, że Ci malkontenci, którzy poniżej narzekają to są właśnie osoby, które jeszcze nie tak dawno same trenowały ale okazało się, że mają za mało charakteru i już ich nie ma.Postawiliście na naukę(oczywiście nie wszystkim w nauce nadal się wiedzie) to nie płaczcie, że Wam nie idzie w siatkówce.Bo My w przeciwieństwie do Was potrafimy połączyć jedno z drugim.

do realisty..jak znasz temat drużyny, to powinieneś wiedzieć sam

co masz konkretnie na mysli mowiac o kulturze trenera ze zdjecia? i o ktorym trenerze mowa bo sa dwa zdjecia z trenerami (pierwsze i trzecie)?

do realisty: największą" kulturę" tej młodzieży przekazuje trener pokazany na zdjęciu...widziałem wielokrotnie

DLATEGO DLA MNIE ZWYCIĘSTWO NALEŻY DO ZAWODNIKÓW-AMATORÓW LO MIESZKO.BRAWO !

Czy Wam juz calkiem odbija? O co Wam chodzi? Zazdrosc i zawisc zzera ludzi w tym miescie. Wezcie sie do roboty i sami tez cos zrobcie. A nie tylko jatrzycie. Dzieki tej szkole mlodziez moze sie rozwijac, ludzie maja prace, kibice moga sie spotykac towarzysko i w kulturalnej atmosferze (w przeciwienstwie do chamstwa stadionowego) ogladac widowisko sportowe zamiast odmozdzajacych seriali i reklam. Niech mi ktos powie w jakiej innej dyscyplinie sportowej w tym miescie mlodziez w wieku kadet junior rywalizuje jak rowny z rownym z doroslymi chlopami, seniorami z przewaga wielu lat doswiadczenia, sily itp. ? Wasze pefidne knucie ma na celu tylko podburzanie, zniszczenie czegos co kluje Was w oczy, abyscie mogli sie taplac w spokoju w swoim minimalizmie, nie mogac sie pogodzic ze swoja przecietnoscia, ktorej przezwyciezenie wymaga wysilku i woli, a nie tylko plytkich zagrywek (zapewne ludzi ktorzy albo sie nie spelnili, albo juz sie koncza i nie moga sie pogodzic, ze idzie nowe i lepsze i nie potrafia temu sprostac)

Święte słowa poprzednika, jak można porównywać zawodowego np. hokeistę z amatorem? Można, ale np. w skoku w dal. A może by tak porównać ich wyniki egzaminów zewnętrznych?

a może Ci WYBITNI TRENERZY pokażą tę wybitność. Przecież wygrana tego zespołu powinna być pewna i tak naprawdę ich rywalizacja amatorami nie ma sensu...można było od razu wydać puchar... zapraszamy chłopców siatkarzy do ligi biegowej lub kolarskiej... wtedy będą równe szanse... ale towarzystwo wzajemnej adoracji... miarą sukcesu jest przeniesienie smsu do GP nr.1...

Jak mzna bylo pozwolic odejsc z pracy swietnym chirurgo E Kozlowskie i dr, Szczuckiemu, ktos tam na glowe upadl