iswinoujscie.pl • Piątek [03.02.2012, 10:33:46] • Świnoujście
Zmarł kolejny bezdomny

fot. Sławomir Ryfczyński
Przy ulicy Łużyckiej w opuszczonym baraku zmarł dzisiaj w nocy bezdomny 64-letni Edward S. Jego kolega Tadeusz wezwał „Hades”. Reporterowi iswinoujscie.pl zdradził, że jego towarzysz od dawna chorował na nogi i od pewnego momentu „nie czuł już kręgosłupa i nie mógł chodzić”. Stwierdzono zgon z wyziębienia.
- Przed snem wypiliśmy po dwa wina „Fajranty”. Rano chciałem iść zbierać puszki. Budziłem go, a on nie wstawał. Ale on zawsze taki był. Mogłem do niego mówić i mówić, a on nie reagował. Gdy wróciłem z puszek zorientowałem się, że nie żyje - mówi Tadeusz.

fot. Sławomir Ryfczyński
Na miejscu pojawiła się policja i pogotowie. Stwierdzono zgon z wyziębienia. Prokuratura ze względu na to, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych postanowiła nie zlecać sekcji zwłok.

fot. Sławomir Ryfczyński
Tadeusz i Edward zbierali złom. Szukali miejsca na nocleg tam, gdzie było bezpiecznie i w miarę ciepło. - Baliśmy się narkomanów - mówi bezdomny - Nie chcieliśmy, żeby nas ktoś w nocy podpalił.

fot. Sławomir Ryfczyński
Wedle relacji Tadeusza jego znajomy chorował na nogi. Nie miał siły, żeby iść do lekarza po odpowiedni zastrzyk. Wcześniej mieszkał z siostrą w Szwecji. Ta wyrzuciła go z domu, bo pił.
Obaj nie chcieli iść do domu dla bezdomnych, bo obowiązuje tam zakaz picia. Nie wiedzieli, że zostaliby przyjęci tam teraz pomimo tego, że spożywają alkohol.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Popieram 11:56, niestety to nie kraj dla ludzi słabych.
szkoda człowieka
tak się kończy zabawa z alkoholem, niestety..
miasto bezdusznych, , ludzi, , i niech jeden z drugim nie wypali, zebym sobie przygarnęła bezdomnego...bo nie o to chodzi..zwykły szacunek dla drugiego..Miłego dnia przy cieplutkich kaloryferach, , panstwu, , zyczę! ! ! ! !
... bali się narkomanów heheh a to jakaś sekta jest!!
[*]
Pod jednym z tańszych sklepów zaczepił mnie Menel z prośbą o 2 zł.Jako, że wyglądał czerstwo zaproponowałem Mu robote za 1000 zł.Odpowiedział z komentarzem, że zgodzi się ale za 3000 zł.Przeprosiłem Go, że zaproponowałem tak niską stawkę.Rozeszliśmy się w zgodzie.
jechalem o 7.45 to wychodzil z baraku wlasnie
nie rozumiem niektórych ludzi!! każdego z nas może kiedyś zaskoczyć los... każdy z nas może skończyć na ulicy." Menel" -" nie menel" ale każdy jest człowiekiem i każdemu sie ta pomoc należy a przede wszystkim należy się szacunek. A w naszym kraju nawet kiedy tacy ludzi mają znikomą szanse na przeżycie przy takim mrozie, to i tak nakłada się na nich wymogi. BARDZO PRZYKRE :(
Zanim skończy się okres zimowy Wy Świnoujścianie pozbędzięcie się wszystkich bezdomnych. Ciągle się słyszy, że w Świnoujsciu ktoś zmarł z wyziębienia.
maryśki zakazują a alkoholu nie a ostatnie przypadki pokazują co alkohol robi z ludźmi umierają na własne życzenia bo alkohol ważniejszy.zal mi bezdomnych ale tych którzy trafili na ulice nie przez alkohol.
mógł iść do alberta, miałby leczenie i pomoc, wybrał alkohol.NIECH SPOCZYWA W SPOKOJU
Całe szczeście, że nie wiedzieli, że zostaliby przyjęci teraz do schorniska pomimo tego, że spożywają alkohol. Jednego mniej!!
Nie mogę zrozumieć tego, bo przez cały czas gdy nastały mrozy różne służby przeczesywały laski, altanki i pustostany, a nie znalazły leżącego w barłogu bardzo chorego człowieka ! ?
11:34 - Chyba wyraźnie jest napisane, że miał problemy z nogami, a nie z gardłem.
Smutne życie bezdomnego, w innych krajach psa lepiej się traktuje.
Czy ten Edziu, to nie taki niski z bródką jak Krasnal Hałabała?
piszecie wyroki nie znając faktów, nie chciał się leczyć, miał zapewnone mieszkanie u albertów-ale tam pić nie można -sam wybrał
Dzisiaj mamy gorsze zniewolenie jak za komuny zwłaszcza pod względem gospodarczym. Ogromne podatki, VAT, ZUS opłaty od niemalże wszystkiego. Wtedy za poglądy szło się siedzieć ale koszty życia były minimalne.
no po 2 fajrantach to raczej nie
zaraz zaraz, nie miał siły iść do lekarza ale miał siłę wypić 2 wina ?!? Gdyby poszedl do szpitala miałby pomoc i opiekę, tak samo mogł iśc do schroniska - ale nie chciał
smutny koniec
10:49 a trzezwy leżał?
Za komuny jako naród byliśmy zniewoleni, ale każdy kto potrzebował leczenia znajdował miejsce w szpitalu nawet jeśli był to korytarz szpitalny, a ludzie którzy nie chcieli pracować byli napiętnowani. Daleki jestem od gloryfikowania czasów komuny, ale wolność zdychania pod płotem, to chyba nie ten rodzaj wolności o którym marzyliśmy...
Obroncy bezdomnych nie widzieli problemu, jak ich maskotki koczowaly pod promami. Sa wolni, moga robic co chca a teraz w nich sie litosc odezwala? Pretensje do swiata ?Coz za demagogia. Mial gdzie mieszkac, wybral co chcial i i tak mial !