Już na początku czerwca ubiegłego roku świnoujscy strażnicy wytypowała kilka miejsc na mapie naszego miasta, w których ustawiono znaki D-51. Kierowcy byli przekonani że lada moment mogą spodziewać się również i fotoradarów. Po tych jednak ani śladu.
Zgodnie z przepisami, jeżeli w miejscu gdzie ustawiono znak nie ma fotoradaru, to tabliczka musi zniknąć. - Jeżeli w danej chwili nie będziemy wykonywać pomiaru, znaki zasłonimy – zapewniał wówczas Adam Waś, komendant świnoujskiej SM.
Tymczasem niebieskie tabliczki wciąż widnieją na ulicach, czego nie można powiedzieć o fotoradarach. – To strata pieniędzy. Taki jeden znak kosztuje około tysiąca złotych. Jeżeli przemnożymy to przez ilość wszystkich ustawionych znaków, to wyjdzie pokaźna sumka. Jak się okazuję – wyrzucona w błoto – podkreśla jeden z kierowców.
Sposobem na zakrycie tabliczek miały być czarne worki, bo zdejmowanie czy przenoszenie ustawionych już znaków wiązałoby się z dodatkową papierkową robotą. W żadne sposób nie rozwiązano jednak tej kwestii.
- Żyjemy na wyspach. One chyba rządzą się swoimi prawami. Pewnie nikt się tym nie zajmie – dodaje nasz rozmówca.
dla mnie to tez bzdura. mieszkam ogolnie w w niemczech 8 miesiecy temu tez widzaielm ten znak na karsiborskiej wiec sie pochamowalem pozniej przejechalem przy 160 bo pomyslalem sie co mi tam bedzie foto to bedzie a nic nie bylo wiec pozniej wiedzialem ze kazdy ten znak w swinoujsciu to bzdura :P
Totalna kicha z tymi znakami.Jezdzę odponad 30 lat po Świnoujściu ale takiej żenady straży miejskiej nie widziałem.Oni tylko jeżdzą i nic poza tym. A kto za to płaci MY!! O kant d... z nimi.(ale pierwszenstwo to umieją wymuszać)
do Gość • Niedziela [05.02.2012, 10:24] • [IP: 95.129.224.***] fotoradary mobilne i tak zwane suszarki nie muszą być oznakowane znakami tylko maszty i sam się zapoznaj z przepisami albo naucz się czytać
do gościa od linków - może się zapoznasz sam z przepisami bo pokazujesz linki do masztów stałych z radarem a nie mobilnych pozdro
Powiedzmy sobie szczerze, Straż Miejska to kompletnie nie potrzebna instytucja, która z założenia ma poprawić bezpieczeństwo w mieście, a w przypadku zwykłej bójki dresów nawet się nie ruszą z radiowozu. Powinni zniknąć i zostawić miejsce porządnej Policji. A co do znaków to po prostu śmiech. Również zjeździłem wiele miast i nigdzie, tak jak w Świnoujściu, nie ma sytuacji by znaki stały niepotrzebne (jak w wypadku tych odnośnie fotoradarów), jak i by nie stały w momencie kiedy są potrzebne - ile jest osiedlowych skrzyżowań, gdzie jedziemy, nie mamy znaku, więc się zatrzymujemy, by ustąpić pierwszeństwa prawej stronie, patrzymy a po prawej widzimy kontur znaku ustąp pierwszeństwa. Chore. Z jednej strony skrzyżowanie równorzędne a z drugiej ustąp. Tylko Świnoujście tak ma.
Witam. Mam nadzieję, że pan prez. Janusz Żmurkiewicz interesuje się miastem i przeczyta ten wpis. Otóż jestem kierowcą zawodowym. Przejeździłem już tyle miast, a przede wszystkim krajów, że nawet pewnie nie potrafi Pan liczyć do tylu. Informuję Pana, że Świnoujście jest wręcz oazą spokoju, jeśli chodzi o ruch drogowy. Próbuje Pan tylko naciągnąć mieszkańców o byle 15km/h więcej. W życiu nie widziałem i nie słyszałem o poważnym wypadku na terenie Świnoujścia. Więc niech Pan nie wysyła tych psów gończych na zarobek pod nazwą" bezpieczeństwa ruchu", bo takie zagrożenie tutaj nie istnieje. Proszę pójść po rozum do głowy i zaufać w instytucję zwaną Policją. Oni wiedzą lepiej, niż Pan, gdzie się mają ustawić i gdzie występuje realne zagrożenie i realne" czynności prewencyjne ruchu drogowego". To, że Pan chce być cwaniakiem i zarobić, to nie znaczy, że z innych ludzi można robić idiotów.Życzę wszystkiego dobrego, a przy otrzymaniu zdjęcia, proszę pamiętać, że zawsze prowadził mój kolega zameldowany poza granicami PL.
Jestem Bżdziągwa, po_bana Bżdziagwa...
No to jak? O co chodzi z tym egzekwowaniem? Jeśli straż miejska nie egzekwuje tych wytycznych, to mam pytanie: OD KOGO NIE EGZEKWUJE?
Ale nuda znowu monotematyczne arty. Poznam kolege pozatym
Panie Was. Czekamy na sprostowanie wezwania do sprostowania. Aha...na komputerze serfuje się w internecie w czasie pracy w biurze...fajna praca taka lekka i nie wymagająca niczego poza obecnością...
za łamanie przepisow jest tylko kara nie moze być inaczej a za niekaranie winnych jest tez kara itd
Straż miejska powinna świeć przykladem i przestrzegać przepisów. Jak można karać kierowców za nie przestrzeganie przepisów jak samemu ich się nie przestrzega. To jest chore. W Ś-ciu same święte krowy a ludzie na to patrzą i uczą się przez przykład!
DO STRAŻ MIEJSKA • Sobota [04.02.2012, 12:46] • [IP: 95.129.224.*** prosze zobaczyć na te 2 linki a nie wypisywać bzdety link 1 motoryzacja.interia.pl/raport/bezpieczna-jazd
a-aviva/bezpieczenstwo/news/straz-miejska-lamie-prze
pisy-dotyczace-fotoradarow, 1753388, 324 a tu link 2 motoryzacja.interia.pl/raport/bezpieczna-jazd
a-aviva/bezpieczenstwo/news/jak-rozpoznac-czy-na-mas
zcie-jest-fotoradar, 1754071, 324 i prosze zapoznać się z przepisami
12:10 - Q! frajerze nie podpisuj się moim nickiem mongole j_y! ℬ
Czytajac niektore kometarze, stwierdzam postote zachowania niekorych komentujacych, wyzwiska obrazanie powinniscie usuwac taka zenade a znaki powinny byc i katrole jak najwiecej gdyz to co dzieje sie na polskich drogach to nienormalne, a tak na marginesie na zachodzie to w kazdej malej miejscowosci stoja takie znaki i jakos nikt nie narzeka tak jak to robia polacy na zdjeciu widac wyraznie, ze to teren zabudowany 50/km
ponoć znaleziono na everescie stosy śmieci, trwają poszukiwania sprawców i dlatego ich nie widać.
I dobrze jeżdżą jak deb...
jak zwykle nie popisali sie i madroscia i wiedza w tym artykule.ale to nic nowego.w koncu to nasz ukochany portal spoleczniakowy.ha ha
do STRAŻ MIEJSKA • Sobota [04.02.2012, 12:46] • [IP: 95.129.224.***] pisze jak byk Mówi o tym przepis wprowadzony w życie z dniem 1 listopada 2011 roku. no chyba że straż miejska uważa ze czerwiec jest po listopadzie a poza tym pisali o tym problemie w interi i na onecie
I dobrze, napewno niektórzy kierowcy zdejmą nogę z pedału gazu.Dla mnie mogą poustawiać więcej znaków dyscyplinujących.
JAKA STRAŻ MIEJSKA? TO MY MAMY W OGÓLE JAKĄŚ STRAŻ MIEJSKĄ? COŚ TAM KIEDYŚ PISALIŚCIE O TYM, ŻE NA JAKIŚ EVEREST SIĘ WSPINAJĄ. MYŚLAŁEM, ŻE JESZCZE NIE WRÓCILI BO ICH NIE WIDAĆ NA ULICACH.
PROSZĘ O SPROSTOWANIE ARTYKUŁU Z UWAGI NA TO ŻE W DNIU 22 CZERWCA 2011 WESZŁO W ŻYCIE ROZPORZĄDZENIE MIN. INFRASTRUKTURY DOT. MIĘDZY INNYMI ZNAKU D51. ZGDONIE Z TYM ROZPORZĄDZENIEM NIE MA OBOWIĄZKU ZDEJMOWANIA LUB ZASŁANIANIA ZNAKU D51. PONADTO ZNAK MA ODZIAŁYWAĆ PREWENCYJNIE NA UCZETNIKÓW RUCHU DROGOWEGO. KOMENDANT SM A.WAŚ
mIESZKAM NA jACHTOWEJ Z KOTAMI KTO WPADNIE NASZ DOKARMIN :D
STRAZ MIEJSKA TO KPINA PILNUJA TEGO CO NIETRZEBA WOZA SIE AUTEM ZAMIAST CHODZIC PO MIESCIE I DOGLADAC WSZYSTKKIEGO OSOBISCIE. STRAZNICY SMIEJEMY SIE Z WAS KPIMY UDOWODNIJCIE ZE NIEJESTESCIE ZERAMI !!1
Strażnicy miejscy niech zrobią najpierw porządek przy urzędzie, gdzie każdy stawia samochód jak chce, a przede wszystkim radni. Tylko to wymaga wysiłku, żeby ruszyć d..ę.