- Rozumiem, że prawo jest prawem i nie możemy świadczyć swoich usług na terenie Niemiec. Tylko odwieźć klienta, ale nie zabierać nikogo – mówi jeden z kierowców. – Problem w tym, że oni podobnie przyjeżdżają po swoich klientów pod nasze hotele. Tego nikt nie widzi. Albo nie chce widzieć.
- Poza tym możemy przecież możemy pojechać po znajomych, rodzinę, nie zawsze są to klienci. I mamy być napiętnowani? Ścigani jak na Dzikim Zachodzie? – dodaje zdenerwowany taksówkarz.
Większość z naszych rozmówców tłumaczy też, że firma Ostseebus, która jest właścicielem autobusu, jaki kursuje pomiędzy państwami, zabiera im chleb.
- Nasze władze wpuściły ich na polski rynek z pocałowaniem ręki, powodując, że mamy o wiele mniej zarobków. A nas sąsiedzi ścigają jak przestępców! Niedługo będą listy gończe rozsyłać. Proszę się przyjrzeć tym plakatom. Przekreślone samochody ze świnoujskim rejestracjami… Jak to wygląda!? A urząd zamiast wystąpić z oficjalnym pismem, to jeszcze tę haniebną akcję promuje. To jest możliwe chyba tylko w naszym mieście – dodaje taksówkarz.
Polskie cwaniaczki - raus!
chyba trzeba w końcu ustanowić jakieś jednolite prawo, miało być" kaine grenze" a jest rasizm, zamknijmy granicę, bo to nie ma sensu. W sumie przy wjeździe do Polski albo wyjeździe z Polski powiny być do kupienia w automatach przepisy i zasady co można w Polsce (po Niemiecku) a w drugą stronę co można w Niemczech po polsku... prawda jest taka że nie ma co blokować możliwości rozwoju, tania siła robocza(czyt. polski taksówkarz) też wpływa na rozwój w Niemczech tylko na niektóre sprawy trzeba patrzeć z innej perspektywy. Zawsze powtarzam, że maszyny które zastąpiły ludzi w pracy nie są złem, tylko trzeba je odpowiednio wykorzystać, podobnie jest z tańszą siła roboczą.
193...ja to doskonale rozumiem, bo może wprost przeciwnie od Ciebie okupację przeżyłem na włanej skorze i nigdy przenigdy nie stałbym się hyclem donoscielem, nie wazne jakie mial intencje, a obrazanie własnych obywateli niewazne kto na tych taksowkach pracuje jest naganne, dlatego wszelkiej masci szuje rolują nas co widac i słychac, ponieważ sami się nie szanujemy, obrazanie to nasza specjalność, bo można to robić anonimowo, nie interesują mnie intencje rzecznika, zrobił nagannie publicznie i musi za to odpowiedzieć i tyle w tym temacie, trochę wiecej szacunku dla siebie wzajemnie, bo zyją jeszcze ludzie ktorzy przezyli gehenne tamtych lat!
do 11:46] • [IP: 80.245.178.***] i Mieszkanka 11:55] • [IP: 195.117.222.*]: wasza głupota stoi ponad wszystkim !
No i podpisał nasz premier (niemieckiego pochodzenia) kolejny niekorzystny dla nas paktat. ... i no cóż przyjdzie nam płacić nie mając nic do gadania... w dodatku srebrnik EURO który nie jest nam do niczego potrzebny też musimy przyjąć. Co tu sie dziwić że Niemcom wolno u nas łamac prawo a Polakom nie. Nie lubie polskich takxówkarzy... ale widzę jak Niemcy tankuja paliwo do baków rozlewając na około paliwo i przez palce się na to patrzy a u nich Polacy traktowani są jak przestępcy... ciekawe jak wygląda sprawa tego MYTA klimatycznego bo dla nas po przekroczeniu granicy europromenada się kończy.
kiedyś wieczorową porą zadzwoniłam z Albeku po taxi..pani grzecznie ale stanowczo odmówiła wysłania taxówki:)ze Ś-cia...zasłaniała się przepisami..jakimi, to traz nie wiem, bo widać śmigaja nasi taxiarze za erŁo:)
Przychodzi Jasiu do domu i pyta tatę: - Tato, umiesz się podpisywać z zamkniętymi oczami? - A czemu pytasz? - pyta tato. - Bo mam kilka ocen do podpisania.
Świnoujście jest bardziej niemieckie niż polskie
Zamiast płakać, że Niemcy wzięli się za egzekwowanie prawa, zacząć robić to samo u nas. Niech taksówkarze zgłaszają niemieckie taksówki zabierające pasażerów w Polsce i będzie OK.
A rzecznik to skąd się przybłąkał do siebie juz
• [IP: 77.65.40.***]Obrońca magistratu znalazł sie
Do taksówki wsiada mocno zawiany mężczyzna i każe się wieźć do domu. Po chwili kierowca zauważa w lusterku, że jego pasażer rozebrał się do samych majtek. - Przecież pan nie jesteś jeszcze w domu, tylko w taksówce! - A to ci historia! – mówi pijany, wyraźnie dochodząc do siebie. – Przed chwilą wystawiłem buty za drzwi!
Jak wybraliście tak macie chcieliście wulkanizatora to macie rządy wulkanizatora
naganka !! a goni to sie krowa w czasie ruji.
Unia Europejska jaka jest każdy widzi, jak jesteśmy traktowani przez Niemców też chyba nikogo nie trzeba uświadamiać no i mamy przysłowie: Jak świat światem Niemiec nigdy nie będzie Polakowi bratem. Aktualne było jest i będzie. A po której stronie stoją nasi urzędnicy?
Taksufkarze z fszystkih taksufek łaczcie sie! Korporacja wolnych taksufkarzy" ŚMIGŁE RYDZYKI" ogłasza totalny bojkot Niemcuf pod hasłem" Niech niemiecki tylek nigdy nie zasiadzie w polskiej taksufce". Nasza korporacja wozi tylko Polakuf, a prawdziwych patryjotuf przez najblizszy tydzien za darmo. Warunkiem jest wykazanie sie znajomościa 8 zwrotek hymnu Polski.
Nie korzystam z przejazdów autobusem miejskim, pociągiem, busem międzymiastowym, a taksówką jadę tylko w nielicznych przypadkach, kiedy muszę auto zostawić u mechanika. Z tego powodu mogę na problem popatrzeć z boku, bez emocji. Każdy kto uzyskał licencję na taxi musiał zdać egzamin, w tym egzamin z prawa. Z tego prawa wynika, że żaden taksówkarz nie może świadczyć usług transgranicznego przewozu osób. Dotyczy to zarówno taxi Polaków jak i Niemców. Licencja na przewozy osobowe transgraniczne nie dotyczy taksówek. Auto przejeżdżające granicę nie może być oznakowane jako taksówka. Jeśli niemieckie taksówki bywają u nas to jest to nielegalne. Wygląda na to, że nie ma skutecznej kontroli policji ani SG. Polskie taxi w Niemczech ryzykują wysokie grzywny, a nawet utratę licencji, to samo dotyczy taxi niemieckich w Polsce. Jazda polską taxi do Niemiec, to wyraz jakiejś desperacji wynikającej chyba z tego, że w mieście jest już zbyt duża konkurencja pomiędzy taksówkarzami... ﮐﻔر
a tak apropos panie rzeczniku, czy aby my i niemcy nie jestesmy razem w eurokołchozie?ma pan braki w przepisach, czas może trochę poczytac o traktacie z Szengen, a sprzedanie Polakow za przyslowiowe" 30srebrnikow" chwały panu nie przyniesie a wręcz przeciwnie!
i bardzo dobrze gonic te obskorne niby taksowki ktore sa obslubiwane przez trepow strach wsiadac do niektorych ma racje rzecznik prezesa chociaz prezesz nie lubie
Kiedyś też chciałem pojechać od granicy taksówką do domu, złotówa zaśpiewał mi wtedy taką sumę że wolałem(musiałem) iść pieszo.Chamy i tyle, wcale ich nie żałuję, na pohybel z wami kombinatorzy i cwaniaki.
10:23] • [IP: 217.97.193.**]: rzecznik tylko ostrzegł taksówkarzy żeby nie mieli nieprzyjemności, ale ty tego nie rozumiesz podobnie jak taksówkarze
GośćEliza • Środa [01.02.2012, 10:17] • [IP: 124.149.36.**] Podaj co to za stomatolog.
otworzenie granicy to byl wielki błąd, skorzystali na tym jedynie niemcy.co do stanowiska naszego prezydenta w tej sprawie, brak słow.nie przepadam za taksówkarzami, ale prezydent powinien stanąc po stronie swoich i nie byc jak ten przysłowiowy ptac co we własne gniazdo sra
ODDAJCIE URZĘDASY PIENIADZE TOMASZOWI ZA ZAMEK, ROZDAJECIE NIE SWOJE, JEMU JAK JEMU SIE NALEŻY A NASI TOWARZYSZE CHYBA JESZCZE KOCHAJA DDR, I ICH PRZEWODNIA PARTIE SED SMIAŁO DONOSZA NA NASZYCH DO STASI
Polska to takie państwo, w którym urzędnicy zamiast służyć nam, bo do tego zostali przez nas wybrani, służą obcokrajowcom i to przeciwko nam:) Tak zwani urzędasy kolaboranci :)))