iswinoujscie.pl • Wtorek [31.01.2012, 18:51:53] • Świnoujście
ZGM ma problem. Pluskwy pogryzły 3-letnią dziewczynkę

fot. Sławomir Ryfczyński
Na mieszkańców budynku przy ulicy Matejki 6 padł blady strach! Pluskwy zamieniły życie lokatorów w koszmar. - Budzimy się każdego ranka pogryzieni! – mówi Joanna Latos, mama 3-letniej Julitki. Paskudne pasożyty wychodzą z najmniejszych zakamarków. Są w meblach, pod dywanami, a nawet pod tapetami. Żywią się ludzką krwią.
Mama pogryzionej dziewczynki twierdzi, że problem ze szkodnikami mają prawie wszyscy mieszkańcy bloku przy ulicy Matejki.
Pluskwy pojawiły się w bloku przy ulicy Matejki 6 na początku września ubiegłego roku. Ludzie próbowali radzić sobie z problemem na własną rękę. - Nie da się ich wypędzić żadnymi domowymi środkami czystości. Nie działa żaden środek. Sąsiedzi nalewali domestosu nawet do łóżek... i nic – mówi załamana kobieta.

fot. Sławomir Ryfczyński
Ciało 3-letniej dziewczynki pokryte jest czerwonymi, swędzącymi bąblami. Dziecko ma uczulenie.
- Pogryzły ją po twarzy, głowie, rękach i nogach. Te paskudztwa są wszędzie! Pod tapetą, podłogą... Wychodzą w nocy i gryzą. Budzimy się cali w czerwonych plamach – tłumaczy Joanna Latos.

fot. Sławomir Ryfczyński
Pani Joanna jest w 8 miesiącu ciąży. Zwróciła się z prośbą do ZGM o remont, albo przeniesienie do innego lokalu. - Powiedzieli, że nic nie mają i musimy tam dalej spać. Nie wyobrażam sobie tego, bo to może przecież doprowadzić do śmierci! - tłumaczy zdenerwowana. - Boje się, że gdy na świat przyjdzie maleństwo, pluskwy je po prostu zagryzą! – mówi z przerażeniem mama Julitki.
Pracownicy ZGM zostali powiadomieni o pluskwach w bloku. Zamiast szybko działać kazali... napisać podanie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Jak to jest ospa a nie pluskwy...
Niektóre pluskwa pasożytujące na ptakach mogą również atakować człowieka. Jeżeli na dachach budynków przesiadują lub maja gniazda mewy to trzeba sie liczyc z mizliwością inwazji pasozytów. Nie wolno dopuszczac do zakładania gniazd na blokach.
22:27 też tak myślę
kiedyś rowniez mialam mrowki faraona i tylko wspólnawalka z sasiadami dala rezoltaty nie czekac a dzialac a co do psow to karac wlascicieli mandatami za nie sprzatanie po psie
Podejrzewam, że łatwiej będzie pozbyć się pluskiew niż srających kundli. Posiadacze psów to jednak spory elektorat, żadna władza nie zdobędzie się na wypowiedzenie im wojny, nawet gdyby gówno miało zatopić urząd miasta.
do gościa IP:83.20.79, artykuł jest o pluskwach a nie o psach. Nie masz odwagi w oczy sąsiadce tego powiedzieć, tylko tu wypisujesz jakieś żale? A swoją drogą jak ci śmierdzi w bloku, to kup sobie chałupę gdzieś z dala od ludzi. A ja jestem za likwidacją takich debili jak ty, wolę psa mieć za przyjaciela niż kogoś twojego pokroju, a feeee.
Okropna sprawa, pluskwy w mieszkaniu przy ul. Matejki. Ciekawe kto je tam przyniusł, zapewne Dyrektor ZGM ALBO Prezydent Miasta. Szanowni mieszkańcy woda mydło, proszek, szmata w rękę i do roboty.
Sprzątaj sam w swoim domu i dbaj o prządek na zewnątrz, a nie licz na kogoś ! Psy zlikwidowac w blokach!!
Gość • Wtorek [31.01.2012, 22:03] • [IP: 83.20.79.***] wez ty idz sie przespij czlowieku!!
Małe miasto, a zasrane równo! Wszedzie kupy od psów, szlag może trafic człowieka, a właściciele psów rżną głupa, masz psa, to co mnie to obchodzi! Wybuduj sobie rancho!, a daj spokojnie mieszkac ludziom, albo sprzataj po nim damo jedna z druga!
Firma nic nie pomoże, jak brudas mieszka, a na okrase ma psa ! Kochasz psa, to zadbaj o jego warunki, a nie w bloku.
Straszne!U nas w bloku, były mrówki, myszy i karaluchy...zapalało się światło do kuchni i odczekiwało, żeby ne widziećo się tam dzieje.Potem zaatakowały pokoje...koszmar trwał kilka lat!Współczuje TEJ pani i dziecku...karaluchy były obrzydliwe ale nie gryzły.Wspólnoty, mają wszystko gdzieś!Znajoma ma mrówki od kilku lat i nikogo to nie interesuje!Jeśli są w jednym mieszkaniu, to są w całym bloku!Psy, rzeczywiście opanowały to miasto...kupy są wszędzie!Na placach zabaw, trawnikach, chodnikach a nawet murkach, po których lubiło chodzić dziecko.
Widac po oknach jacy brudasy mieszkaja, a co dopiero w domu sie dzieje! Brudasy do sprzątania ! A psy likwidacja z domów. Jedzie taka persona winda, a pies śmiedzi na odległość, to jest straszne. Spółdzielnia mieszkaniowa, do roboty, zabrac się za te psy w tych domach !
Należy dokładnie zagipsować wszelkie szczeliny i otwory w ścianach. Żywe osobniki oraz ich jaja należy zabić stosując np. urządzenie zwane steamerem. Wytwarza ono z wody gorącą parę, która zabija pluskwy i jajka. Należy często przeglądać łóżka, tapczany, materace, szafy, obrazy oraz brudne, niedostępne miejsca. Mam nadzieję, że ta rada wam pomoże jak nie chcą pomóc osoby z ZGM
To jest horror z tymi psami w blokach. Szczekaja i zakłócaja spokój w domu. A pluskwy, to walczcie z nimi, brudasy mieszkaja w blokach i dlatego tak jest ! Zabrac się za porządki w swoich domach i bedzie ok. Szkoda dziecka, bo cierpi. Jestem za, żeby w blokach skasowac psy, a kto chce ich niech spada.
Nie ma to jak sprzątały klatki Panie zatrudnione w Sp-ni Słowianin. Teraz sprzątają firmy i na wszystkim oszczędzają a nie sprzątają. Po prostu jest brud.
Gość • Wtorek [31.01.2012, 21:52] • [IP: 83.20.79.***] To się wyprowadź z dala od ludzi.
Tak to jest jak sie mieszkania nie sprzata.
Kilka lat temu miałam problem z pluskwami, które niejako sama" zaprosiłam" do swojego mieszkania, biorąc od znajomej tapczanik dla dziecka. Niestety z pluskwami.Za tę" darowiznę" zapłacła moja mała córeczka.Była tak samo fatalnie pogryziona. Pomoc znalazłam w firmie pana K. Wieczorka, który skutecznie zwalczył to paskudztwo.
Jestem za likwidacją psów w budynkach mieszkalnych! Dośc tych zasranych chodników, klatek itd !! Chcesz miec psa, mieszkaj w domku z dala od ludzi ! Plaża też zasrana, nie chce się tam chodzić !
Wszystko mnie zaczęło swędzieć a pluskiew nie mam. fuj
Pluskwy są wyjatkowo cwane i odporne. Żerują nocą, gdy czlowiek śpi, a na dzień kryją sie w szparach mebli i ścian. Bez jedzenia mogą czekac na wyżerkę nawet pól roku. Do zwalczania nalezy stosować nowoczesne srodki np. PENTA 250 FS, który zwalcza wszystkie owady biegajace (przy okazji wytępi karaluchy i rybiki). Po godzinie widać działanie preparatu i trwa ono ponad miesiac. Mozna go stosować w mieszkaniach i jest mało toksyczny dla ludzi. Nie trzeba opryskiwac całego mieszkania, wystarczy drogi wedrówek pluskiew do ludzkiego legowiska, i ulubione kryjówki tych owadów: szpary w tapczanach, meblach, ścianach, podłogach, listwy przypodłogowe, gniazdka i wył. el. itp. Preparat jest dostepny w sprzedaży wysyłkowej. Niestety w przypadku budynku wielorodzinnego wszystkie mieszkania powinny być opryskane, i powinna to zrobić wyspecjalizowana firma.
Pogryzienia to mały pikuś. Po pluskwach można dostać zakażenia a wtedy współczuję, Długie leczenie.
na matejki 8 tez sa
na to paskudne robactwo pomaga tez ASCYP 10, ja tym robiłam.a jezeli wejdzie w łóżka to niestety trzeba wyzucić, bo to jest w kazdym zakamarku łóżkowym ja tak musiałam swoje i łóżęczko dziecka wyżucić.bo u dzidzi mojej weszły w szpary gdzie sa śruby.a było tego pełno.wypryskac mieszkanie i wyjsc, i tak non top trzeba z tym paskuctwem walczyc.