Dola świnoujskiego taksówkarza
Stojąc sobie na postoju
tak rozmyślam o rozwoju.
Jeśli staniesz na Słowaku,
to nie wlejesz nic do baku.
Na Staszica same smutki,
postój długi a dzień krótki.
O, Dąbrowski to jest zmiana,
od wieczora stać do rana.
No, na Bema to jest fajnie,
czasu dużo, z forsą marnie.
Ten co na Matejki stoi,
żadnej biedy się nie boi.
Na Rybaka to jest męka,
stać tak za nic, to udręka.
Jednak stojąc na Bieliku,
to pieniędzy masz bez liku.
To jest chwila miły bracie,
do czasu, gdy karty rozdacie.
Więc przy rzeźni masz nadzieję,
lecz tam zawsze pustką wieje.
Głupi Jasiu - karuzela
tylko Ciebie rozwesela.
Więc co robić taksówkarzu,
kiedy wszyscy sobie łażą?
Weź małżonkę swą pod mankiet
i idź prosto z nią na bankiet.
Tam wesoło i trunkowo,
tam się dowiesz to i owo.
Wtedy pukniesz siebie w czoło,
stworzysz firmę - SPÓŁKA Z.O.O.
O wytłumaczenie kilku charakterystycznych sformułowań poprosiliśmy najbardziej znanego świnoujskiego taksówkarza Wiesława.
Jeśli staniesz na Słowaku,
to nie wlejesz nic do baku.
- Chodzi zapewne o postój przy ulicy Słowackiego. Niegdyś zlokalizowany nieopodal Viktorii i Kormorana. Było tam mnóstwo klientów – rozmarza się nasza rozmówca – Teraz pustki.
Werset o postoju na Dąbrowskiego, świadczy, że wiersz musi być nowy, bo to tymczasowe miejsce, prawdopodobnie do maja tego roku. Wtedy to powinny się zakończyć prace przy przebudowie centralnego układu komunikacyjnego.
Ten co na Matejki stoi,
żadnej biedy się nie boi.
- To postój, gdzie faktycznie klientów jest nieco więcej. Ale nie ma zbyt wielu miejsca dla taksówek. Także z tym „żadnej biedy” byłby ostrożny. Chyba, że akurat rym pasował – mówi z uśmiechem pan Wiesław.
Jednak stojąc na Bieliku,
to pieniędzy masz bez liku.
- Być może chodzi o plotkę, że część taksówkarzy, którzy korzystają z tamtego postoju, ma wyższe opłaty? – zastanawia się pan Wiesław.
Inny z taksówkarzy zauważa jednak, że może chodzić o to, iż kierowcy zrzeszeni podjeżdżają na przystanek przy Bielikach i łapią klientów – pasażerów schodzących z pokładu promu. To odwieczny konflikt taksówkarzy z korporacji tych niezrzeszonych.
Głupi Jasiu - karuzela
tylko Ciebie rozwesela.
- Moim zdaniem chodzi o Karuzelę Cooltury – stwierdza pan Wiesław.
Głupiego Jasia musicie zinterpretować sami…
Piątek, 01 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Nadii, Justyna, Juliana.
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Chwile grozy na Wojska Polskiego
- Samochód staranował drzewo, znaki, hydrant i zatrzymał się na krzakach
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Kolizja trzech samochodów na Armii Krajowej
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Taksówkarz poeta. Przeczytaj nostalgiczny wiersz pisany na postojach!
tlumaczenie zbedne jestesmy homo sapiens(istoty rozumne)
Może konkurs który to biedak napisał? Ja stawiam na tego co starą zieloną Omegą się przesuwa
A widzial kto zadowolenego zlotowe??Bo jak zyje te 40 pare lat to mi sie nie zdarzylo!!;-)
hehehehehehhehehhhe DObreeeeeee teraz kazdy taksowkarz w miescie powinien sie nauczyc tego wiersza i na żądanie klienta go wyrecytowac wtedy dodatkowo za wierszyk wpada 5zł :D Podrawiam Autora wiersza:):):):
do: Kierowca Taryfff?? nieladnie patrzec z gory na innych. Jesli ktos jest kierowca, to nie znaczy, ze jest niewyksztalcony. No, ale Ty pewnie tego nie wiesz...
Patrząc z perspektywy dzisiejszych czasów, to ten wierszyk jest nietuzinkowy. Patrząc na dzisiejszą tandetę w tych czasach, to pozytywnie zakręcony ten wiersz z nitką krytyki dla Waszego pana i władcy. Ɯ.Ǝ.
(...)Wieszcz boleje nad losem kierowców taryf(...) Do szkółki było pod górkę -co? Jak można być kierowcą opłat?? Taryfa, taryfiarze, jechałem taryfą-tylko baranki bez szkół tak mówią.hehehe pozdrawiam jednego z nich.
Podrobiony paz mnie przesladuje To jakis molester i hejter
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Remiza? Zadyma? Kawałki? Leją? Maślankiewiczu podciągnijcie się trochę, pachniecie przekwitniętą czterdziestką. I żalem do świata. Wyobraźcie sobie że was pogłaskałem po główce-lepiej?
plutonowybarewiczu! Na wiejskich zadymach w remizie to chyba leją za śmichu, jak walisz kawałki, co?
Respect Nigga!
na faze z nudow ktos sobie napisal bo mial ochote.a tutaj juz musicie krytykowac.to jego sprawa i nie musiscie tego czytac jesi wam sie nie podoba.smieszny wierszyk i tyle.:))
ciekawe jak to jest ze w szczecinie jest taniej
Bawi mnie, jak tu różne miernoty nawzajem się wspierają. Takie zbiorowisko zer. Ale choćby nie wiem, ile tych zer zebrało się w jednym miejscu, zawsze będą tylko zerami. Żeby cokolwiek znaczyć, muszą mieś choć najmniejszą jedynkę z przodu.
10:02 - odemnie precz nie do͡jebku rekina oraz synu peta i pojary.
Dlaczego dopisałeś? Jam cham z chamów, sól ziemi.
Gość • Poniedziałek [06.02.2012, 09:32] • [IP: 77.253.156.***] Proponuję zajrzeć do słownika.
, , Czesio, , , !! PISZ wierszyki, jesteś wielki !!
gratuluję :)
porucznikubarewiczu! Sam się dopisałeś do listy prostaków. Ale takie jest twoje prawo.
178...bo zawsze znajdzie się taki jeden co uwaza się za eksperta od wszystkiego i wytykania jakcy to my jestesmy wszyscy be, bo nie kochamy pana prezydenta i karuzeli, ale my już tak mamy, że się roznimy..pozdrawiam na wesoło!
Maślankiewiczu-diazepam.Pomoże.
Autor tego infantylego gniota chyba pozazdrościł sławy Bździągwie...
Rzenada.