Większość nowowybudowanych bloków ma swoje podziemne garaże. Jednak na tych starych osiedlach, budowanych kilkadziesiąt lat temu, samochody zaparkowane są wszędzie gdzie się tylko da.
fot. Adam Strukowicz
Na wielu podwórkach w mieście brakuje miejsc parkingowych. Kierowcy parkują na chodnikach i trawnikach. Zarządcy i administratorzy budynków głowią się jak zapewnić wszystkim mieszkańcom miejsca parkingowe. Jedni likwidują plac zabaw na rzecz miejsc postojowych - inni wprowadzają szlabany i opłaty za parkowanie.
Większość nowowybudowanych bloków ma swoje podziemne garaże. Jednak na tych starych osiedlach, budowanych kilkadziesiąt lat temu, samochody zaparkowane są wszędzie gdzie się tylko da.
fot. Adam Strukowicz
Place zabaw dla dzieci znikają. Na szczęście nie na wszystkich podwórkach. Tam, gdzie trzeba, likwiduje się je wymalowując białą farbą miejsca postojowe.
źródło: www.iswinoujscie.pl
i bardzo dobrze mniej placow zabaw = mniej glosnych pierdolnikow pod oknem
Koło mojego bloku jest parking pusty, czasem jeden samochód, a wszyscy parkują pod klatką, że wejść i wyjść z/do bloku nie można. Dziwi mnie to natomiast zdziwienie kierowców, że muszą szorować z karoserii jogurty i inne świństwa.
U nas pod blokiem i miejsc na samochody jest akurat i jest plac zabaw, ale w lecie dzieciaki i tak wolą rowerkami obijać, , się''między autami, wisieć na lusterku, lub sprawdzać czy mają na tyle siły by urwać emblemat.
A czyja to jest wina że dzieciaki siedzą na necie albo popijają w tym miejscu np? Nie rodziców przypadkiem? To nie jest powód żeby z placu zabaw zrobić sobie parking.
Likwidujcie place zaba i boiska, utrudniajcie do nich dostęp. A później dziwcie się, że dzieciaki zamiast się bawić, siedzą na ławkach z piwem. Brawo.
to smutne ale odkąd powstało google, facebook itp itd, to zbędne te place, wiem z autopsji.
Na parkingu przy Matejki 43 od kilku lat stoja stare wraki taksiarza z Matejki 46 i czerwona, stara Skoda wlasnosc Matejki 45. Pomimo zgloszen i monitowania spoldzielnia Slowianin nie reaguje. Ciekawe dlaczego?
poco komu teraz piaskownice? Mieszkam na osiedlu gdzie jest boisko i duża piaskownica. Ostatni raz widziałem kogoś grającego na tym boisku jakieś 10 lat temu. Piaskownica też leży odłogiem bo widzę tam kogoś raz na 2-3 lata, a dzieci w bloku nie brakuje tylko już nikt z nich się tam bawić jakoś niechce:/
własnie to bylo miejsce hałasu! Bardzo dobrze nie bedzie miejsca mlodym popijania !
Beda napadac i rabowac i nadrabiac braki z dziecinstwa
jaki plac zabaw!! zlikwidowano pijackie miejsce mlodzieży! pełno butelek i petow w piaskownicy!
a gdzie tu był plac zabaw, bo jakos nie pamietam
no właśnie a dzieci nie maja gdzie sie bawic, a potem wszyscy się dziwią, że stoja pod blokami lub w klatkach i hałasują -paranoja!!
Właściwie czemu nie?Dzieci rodzi się co raz mniej a samochodów jest co raz więcej.
Do IP 184 - Jesteście sami winni tego, że pozwoliliście Zarządowi Spółdzielni na haracz za miejsca parkingowe przed Waszym budynkiem. Parking przecież jest na terenie wspólnym, za który wnosicie opłatę co miesiąc wraz z innymi opłatami eksploatacyjnymi. Nie jest to zgodne z prawem, by Spółdzielnia bez zgody mieszkańców czerpała dochody ze współwłasności. Walczcie o swoje prawa, bo zawsze mogą Was okraść!
Zgadzam się tamte czasy już nie wrócą!Teraz dzieci mają smrodek ze spalin samochodów i stare trepy nie myślą że dzieci mają prawo do zabawy.
Na to podwórko przychodziły dzieci ze wszystkich 4 bloków i bawiły się bardzo zgodnie. Zimą przy pomocy Straży Pożarnej organizowane było lodowisko. Tak było, ale 30 lat temu.
a może by tak te wszystkie rupcie na złom??
To się nazywa postęp cywilizacyjny. Pokolenie Polaków wyhodowane w międzyblokowych wychodkach dla kotów, zwanych popularnie piaskownicami, kupiło sobie autka i miejsca swojej dziecinnej radości zlikwidowało. Dzieci robią mało, gdyż współczesna kobieta nie będzie robiła za królicę, a poza tym szajka Tuska systematycznie odbiera ludziom pieniądze na chleb, także nie ma ich z czego utrzymać. Dzieci nie ma i nie będzie. Potencjalni rodzice wolą słuchać i oglądać programy propagandowe w tvn niż robić dzieci. A poza tym, nawet piaskownic nie ma aby mogły się gdzieś bawić.
Przy ulicy Witosa 2 podwórko zostało przerobione na parking z" przepięknym" wjazdem. W czasie ferii grzecznie bawiące się dzieci zostały z tegoż podwórka przegonione kijem przez" obrońcę samochodów".
Pewnie wychodzą z założenia że jak mamy plaże i od groma piasku na niej to dzieciom nie potrzeba już placu zabaw z piaskownicą.
Osiedle Pierwsze Najlepszy melo na jakim byles same koty tam sa ;]
PIASKOWNICE ROBIC DLA DZIECI!! A NIE TYLKO PARKINGI IDIOCIIIIIIIIIIIIIIII
Po co plac zabaw? Dzieci aktualnie nie bawią się w takich miejscach. Wolą internet ze stronami XXX, jak wejdą w wiek nastu lat wówczas wewnętrzny bunt nie pozwala im siedzieć w domu ze" starymi". Więc wychodzą na klatki schodowe, grupują się w większe skupiska i zaczynają imponować jeden drugiemu. Podpalanie zsypów, demolka wind, łamanie lusterek i urządzeń publicznych. Place zabaw im nie potrzebne. Parkingi natomiast oooo, to są przydatne. Jest się gdzie schować między autami, jest skąd radyjko wyrwać aby na flaszeczkę i papieroski było, a i z czystą przyjemnością można poganiać sięz Policją między autami. Likwidacja placów zabaw i parkingi budować.
To jest pierwsze ! Tutaj dobywają się najlepsze melanże. Ja proponuję, żeby zlikwidować parking i postawić smartshop albo jakiś RastaBar dla tutejszej młodzieży. Pozdrawiam. R...
i co cos tam było nie tam napisane przypomnij sobie jakie opisy przechodziły u ciebie do innych tematów;Świniioo
do Gość • Niedziela [29.01.2012, 11:15] • [IP: 83.25.119.**] szczera prawda co do parkingów!Ale co do placu zabaw to nie można dzieciom zabierać uciechy!!Ciekawe kiedy to owa Spółdzielnia Słowianin wreszcie zrobi porządny parking na ul.Małej na zalewany gruncie i plac zabaw dla dzieci!!??Przecież te dzieci nie mają gdzie się latem bawić!!A jest tak dużo miejsca dla zagospodarowania!Panie Stachura niech Pan w końcu zacznie pracować!!
Szkoda zieleni ale z drugiej strony parkingi są potrzebne. Troszkę więcej drzew niskopiennych i krzewów by sie przydało kosztem obsranych non stop trawników. Brak miejsc parkingowych to zmora cywilizacji. Mam wrażenie, że najgorszym osiedlem pod tym względem to zdaje się jest właśnie Matejki-Konstytucji. Nawet jak znajdzie się jakieś miejsce to bardzo często jakaś menda obrysuje samochód. Tak sobie dla zabawy z zazdrości albo dlatego, że ma wizję że dane miejsce postojowe jest tylko i wyłącznie jego własnością a ktoś bezprawnie je zają. Ludzie chorzy na łeb...
Ja bym powiedział żę w psie piaskownice !! auta musza byc po to kupujemy zeby nie isc piechota 2 kilometry bo pod domem miejsca nie ma. osiedla projektowali w czasach kiedy co setna rodzina miala duzego fiata :))
EUROPA SIĘ ZJEDNOCZYŁA POGINEŁY SZLABANY GRANICZNE A PRZY NICH STRAŻ CELNA W BUDKACH ZA TO W BLOKACH I NA OSIEDLACH PRZYBYŁY GRANICE SŁUPKI ODDZIELAJĄCE BLOKI ZROBIONO GŁUPIE SZLABANY MOŻE BY TAK PRZY SZLABANACH POROBIĆ BUDKI A W NICH SIEDZIAŁBY DANY MIESZKANIEC 12 GODZIN NA NASTĘPNE 12 GODZIN PRZYCHODZIŁABY ZMIANA WARTOWNIKA SPRAWDZAŁO BY SIĘ DOKUMENTY CZY MIESZKA W DANYM BLOKU
A kiedy się wezmiecie do roboty i w Wolinie zrobicie parkingi place zabaw zlikwidowane i jakieś krzaki posadzili trawnik ta grze w koło za sadzone tuje na skraju trawnika żeby auta nie było zaparkować nie ma 5 bloków jest i zaledwie mieszkańcy 2 bloków mają jako tako zaparkować.i co najleprze na osiedlu tym mieszka administrator i ma auto tyle że nim się na osiedlu nie pokazuje!boi się o auto ma szczęście że ma garasz
to że brak miejsc parkingowych to każdy wie.ale jest tez tak że pan przed Leningradem r6/c ktos sprowadza stare samochody i parkuje przed blokiem.stoja tam już4 szt. i zajmują miejsce innym pewnie niedługo zrobi sie tam złomowisko /kwestia czasu/.niedługo Matejki 46/cbędzie giełda części starych aut.pozdrawiam
Ronda. Tylko ronda. Więcej rond. To rozwiąże problem.
Moje podwórko z dzieciństwa. .. Drabinek już nie ma.
Matejki 1a pomyślało o połaciach zielonej trawki dla piesków, ale o parkingu dla mieszkańców-zapomnieli...
Sytuacja parkingowa w tym miescie jest SKANDALICZNA!!Wladze miasta kompletnie sie nie przejmuja, no ale wiadomo przeciez wulkanizator fasola ma gdzie parkowac, wiec o co chodzi?
Gość • Niedziela [29.01.2012, 06:49] • [IP: 31.63.199.***] - najgorsze, że pretensja będzie do funkcyjnych, to przecież zrozumiałe, jak to, że nikt nie wini bydła, które weszło w uprawy, a pasterza. Czego trzeba, by odejść od mentalności niewolnika, który przestał widzieć bat? Gdzie ta świadomość, że samemu się kreuje swe otoczenie, a nie tylko ciągłe czekanie, by inni to załatwili?
Prpopozycja dla prezydenta Żmurkiewicza, turyści bardzo lubią gdy mają gdzie zaparkować, niech wybuduje więc pan prezydent punkt chrakterystyczny w postaci parkingu wielopoziomowego. Jego ambicje zostaną spełnione a i pozostali będą zadowoleni.
Trawniki chcecie likwidować? To niby gdzie ma muj pies srać? W pokoju?
MASZ SAMOCHOD I KUP SOBIE MIEJSCE PARKINGOWE LUB GARAZ. CZASY KOMUNISTYCZNE JUZ DAWNO SIE SKONCZYLY MASZ MIESZKANIE W BLOKU TO WCALE NIE ZNACZY ZE MASZ MIEC ZAGWARANTOWANE MIEJSCE POSTOJOWE...
CO SIE DZIEJE W TYM MIESCIE?? TREPY (KOSTYTUCJI MATEJKI) I BURAKI ROBIA Z PLACOW PARKINGI PRZED BLOKAMI MASAKRA ZGROZA DZIECI POZNIEJ NISZCZA BLOKI KLATKI I ZDZIWIENI WSZYSCY CO Z TA MLODZIEZA
na tych osiedlach też można wybudować podziemne parkingi miasto powinno zmusić do tego wspólnoty a jak nie to po 500zł/m-c od każdego auta do kasy miasta i się uzbiera na parking podziemny
Jak widać (po ilości samochodów) nasze społeczeństwo zamożnieje - i dobrze! Niestety, infrastrukturalne jesteśmy w głębokiej d***e (ciemni). Szerokich parkingów życzę.
A co z dziećmi, które wyrosły już z piaskownicy. U mnie przy bloku, nie mają nawet gdzie pokopać w piłkę, biedne biegają między samochodami, a właściciele tylko drą mordy. Chcesz parkować, boisz się, ze dzieci Ci go porysują do wypier__ z tym swoim wrakiem na parking strzeżony. Stać Cię chyba - nie?
z calym szacunkiem ale straz miejska ma powazniejsze sprawy na glowie np.fotoradary i inne gadzety-po takiej interwencji jak parking miasto nie zarobi zlotowki :)
spółdzielnia słowianin zrobiła swoje ale ktos o to wystapił poniewaz parkowali tam latem przyjezdni chodzi mi o mieszkanców z leningradów oni maja jeszcze parking pod bokiem a budynki przy matejki 1c i 1a i bloki pozostałe niemają kompletnie gdzie parkowac nie zdziwię się jak zrobią sobie parkingi pod blokiem tam gdzie sa kwiaty czynsze wysokie i parkingi platne to juz za duzo
na zebrania spoldzielni chodza emeryci ktorzy nie maja pojecia ;Mysleli ze szlabany zalatwia sprawe. Zrobili burdel;trzeba zaprosic pana Ryfczynskiego niech zrobi fotke parkingu na ktorym stoi 10 aut a pod klatka chodnik zajety
Mieszkam 13 lat w leningradach/ nigdy nie bylo problemu z parkowaniem. Teraz zrobili szlaban, Parking pusty/a ludzie nie maja dzie parkowac.Pod klatkami stoja samochody ;zobaczycie co bedzie latem pozajmuja trawniki bo spoldzielniaSlowianin ma takie pomysly ze tylko patrza jak kase zarobic od kazdego mieszkania 20 zl niezly interes. ktos tego nie przemyslal do konca pod naszymi klatkamiparkuja z sasiednich blokow jak nie bylo szlabanow to byl tu porzadek a teraz masakra /Nam przydzielono miejsce nie pod naszym blokiem tylko na froncie pod nastepnym nie mam zamiaru z dzieckiem i zakupami chodzic taki kawalek wiec stawiam auto pod klatka/ p
Tak na dobrą sprawę to lepszy zadbany parking niż krzyczące dzieciaki /do 23-ej/.
Wybraliście PO to macie, czego jeszcze chcecie?
Szkoda, że znikają place zabaw. Mam wspomnienia z mojego podwórka gdzie były huśtawki, drabinki, drewniana ściana z dwoma oknami a co najfajniejsze to droga z małymi znakami drogowymi po której szaleliśmy rowerami. Obok boisko do kosza, które w zimę zamieniało się w lodowisko. Bawiliśmy się na placu całym podwórkiem, grając w sznura czy gumę. Tymczasem powstał tam parking na 66 samochodów a dzieciaki biegają z klatki do klatki a jak się ich grzecznie poprosi, żeby wyszli bo to nie jest miejsce do zabawy to odpowiadają:" ty stara k**wo"...
np. przed budynkiem ul Grunwaldzka 45 A zakaz parkowania i oznaczenie że to droga pożarowa a traktowana jest jako parking. Czy nie ma na to siły ? Jest w mieście policja i straż miejska albo ich nie ma ?
Nie mam samochodu, ale podoba mi sie ze mieszkancy bloków parkuja na swojej posesji Dla dzieci jak sie bedzie chciało zawsze znajdzie sie kawałek miejsca na piaskownice czy inna zabawe
zawsze lepiej zrobic miejsce niz piaskownice dla zalatwiania zwierzat a z dziecmi zawsze mozna isc do parku na plac zabaw :] niestety aut jest bardzo duzo ale juz niedlugo nasz rzad nam to zapeni z reszta widac po cenach paliwa juz wiele osob rezygnuje z jazdy :]
Najgorsze jest, że osoby funkcyjne ze spółdzielni oraz służb mundurowych odpowiedzialne za PUSTE drogi p.poż. wezmą się za robotę dopiero gdy ktoś ZGINIE usmażony w 4 ścianach, tylko dlatego, że straż nie mogła podjechać pod okna jego bloku.