To zdjęcie jakie otrzymaliśmy od jednego z mieszkańców na kontakt@iswinoujscie.pl mówi więcej o sytuacji tych terenów aniżeli długi list. Ale niezorientowanym, mieszkającym na lewobrzeżu, świnoujścianom należy się kilka słów wyjaśnienia. Istniejący wał przeciwpowodziowy w tym miejscu nie spełnia swojego zadania. Podczas ostatniej cofki woda przelała się przez niego i zalała niżej położone tereny. W rozlewisku zatonęła również w całości przepompownia. W takich warunkach urządzenia te są kompletnie bezużyteczne.
Jedyne co może praktycznie uchronić nisko położone tereny prawobrzeżnych osiedli to odpowiedniej wysokości, mocny wał przeciwpowodziowy.
Najwyraźniej jednak władzom wydaje się, ze woda powinna wystraszyć się milionów wpakowanych w ostatnich latach w kanalizację osiedli i grzecznie sobie tamtędy spłynąć do kolektorów. Pogoda płata coraz to gorsze figle i w najbliższych latach, szczególnie my – wyspiarze – nie mamy raczej co liczyć na taryfę ulgową ze strony aury. Inwestycje poprawiające nasze bezpieczeństwo, powinny być w tym kontekście traktowane priorytetowo.
jak mój dom na Przytorze zniszczy woda to podam UM do sądu, i zgarnę kasę Pan Prezydent sprawę przegra, za brak działań w tym kierunku.PROSTE UM do roboty bo zaleją was ale pozwy od mieszkańców Dziękuję za UWAGĘ
Nic nie pomoże, tylko budować podłogę parteru co najmnie 1 metr powyżej gruntu, a poniżej beton na palach wszechstronnie izolowany.
po co wał? urząd zakupił kaloszki i ciepłe wkładki do nich:))
W latach siedemdziesiątych, sukcesywnie rowy melioracyjne były oczyszczane i sprawdzane czy nie ma uszkodzeń.W latach następnych zapomniano tzn. rządzący Świnoujściem zapomnieli...i teraz są efekty.
Czy to zalewa tych ludzi, którzy się z nas śmieją, że mieszkamy w blokach? Za karę rzuciłem na Was klątwę.
69, ale gdyby w tym jeziorze w piwnicy plywala zlota kaczka ?. ..Chetnych do fotografowania byloby bez liku.
jaki wał? to był wał przeciwpowodziowy w latach pięćdziesiątych kiedy powstał i siedemdziesiątych kiedy go modernizowanono i od tego czasu nic przy nim nie robiono, wystarczy się przejść po nim (tu apeluje do urzędników, bo z urzędu miasta tego nie widać) aby zauważyć kilku metrowe dziury w wale przez które wlewa się woda, zresztą myśle że starsi mieszkańcy pamiętają okres kilku lat kiedy to pompy nie działały ale wał się jeszcze jako-tako trzymał i żadna cofka nie zalewała
roman sie tam wybudowal z ta swoja willa i teraz go zalewa
Musicie przygotować się na najgorsze. Prawda jest taka, że te tereny mają bardzo paskudną do zabudowy geologię i jak aura nie będzie sprzyjać, to będą podtapiane. Można zrobić wały, kolektory burzowe, melioracje i inne wynalazki. Ale tu mamy takie grunty, że zawsze wodę z zalewu i morza przepuszczą, a silnych opadów deszczu nie przyjmą i nie odprowadzą. Tylko rozsądna zabudowa, bez piwnic, na płytach fundamentowych posadowionych na nasypach, ocali wasze domki od zalania.
i POZO BYLO SIE BUDOWAC NA TERENACH ZALEWOWYCH ?? sami pewnie chcieli teraz placza
Największe figle płata nam pani Michalska i pan Zmurkiewicz. Proszę UM od 2005 r o odwodnienie i wykonanie rowów melioracyjnych przy ul Wrzosowej, jedyna odpowiedż UM to jest " KONCEPCJA PROGRAMOWA " i nic więcej. Mamy 2012r domy przy ul Wrzosowej są kompletnie zalane, stoją w BAGNIE.Pani Michalska proszę zabrać SWOJA KONCEPCJE, z której nigdy nic nie wynikało do kieszeni, może przyda się do innego celu. To jest naprawdę CENNA SIEDMIO-LETNIA KONCEPCJA. Pozdrawiam, DAJ WAM BOZE ZDROWIE BO NA ROZUM NIE MA JUZ CZASU..
Wał ok mają teraz wielkie ilości materiału z budowy gazoportu i nic. Ale oprócz tego system holenderski wiatraki z pompami i porządny system melioracyjny dla całego obszary o obniżonej wysokości czyli cały brzeg z zalewem
Sam zrób fotkę i wyślij.Nik za darmo nie będzie fotografował Twojego obejścia.
Nie tylko wał ale i ponton.
a po jaką cholerę budują się na bagnach, to tak jakby wybudować się koło lotniska i dziwić się że samoloty hałasują,.
Bardzo prosze przyjechac i sfotografowac budynek przy ul.Sąsiedzkiej 13 w Przytorze. Od jesieni do wiosny w piwnicach jest jezioro a pompowanie wody to syzyfowa praca i nic nie daje bo wody ciągle przybywa.Można rzec że cały budynek stoi w wodzie. Do wglądu w/w adres.
słusznie w p----u z caruzelą a zabespieczyć Lunowo i nie tylko!!
Najpierw w domu remontuje się pokój stołowy a dopiero pozostałe pokoje.
Żaden wał, tylko porządna melioracja. Zrobili jakąś jej część na prywatnych terenach i co?Miało to jakiś sens dla ogółu mieszkańców Łunowa? Odpowiedzcie sami.
Caruzela, rakiety na Dni Morza, hala tenisowa dla jednostek i inne bzdety - na to pieniądze są. Mieszkańcy dostają tylko obietnice podczas kampanii wyborczej, że wszystko będzie zrobione.
No własnie za melioracje w swinoujściu odpowiada wielki aktywista PO znany jako Jimmi David Szymański, ciekawe jak to sie stało że zajnuje takie stanowisko lehitymacja jedynej i słusznej partii czy przygotowanie fachowe ha, ha, ha
Widziałam Jimiego jak rano jechał z łopatą na Łunowo!! do wieczora powinien usypać ten WAŁ!!
„Tylko wał nas nas uratuje przed wielką wodą!” Czyżby redaktor się się jąkał ;)
Pewnie taka specyfika miasta w/g rządzących Świnoujściem.
Trzeba powiedzieć prawdę. Nikt tak z angażowaniem przez 60 lat tym się nie przejmował. Całe tereny należące do Świnoujścia powinny być rzetelnej analizie i przyjęty długofalowy plan budowy instalacji melioracyjnych, powodziowych. Systematycznie rok po roku przez najbliższe tata należy to robić. Może przy tej okazji wydrze się jakieś nowe tereny pod budowę. Materiał pod 3 metrowych wałów można pozyskać pogłębiając rozlewiska, kanaliki Łunowa i Przytoru. Mogą tam być lokalne przystanie jachtowe, kajakowe, a nawet małe kąpieliska. Za 8 - 15 lat może być to mały raj na ziemi. Pytanie. Kto w Urzędzie Miasta tym się zajmie. To dość trudny złożony temat. Jedyną drogą moim zdaniem jest maksymalne z angażowanie mieszkańców tych dzielnic. Proszę o szerszą wypowidz mieszkańców. Może są prostsze inne pomysły, tak by Prezydent mógł by to udzwignąć.