Latarnia pokryta pyłem z portowych przeładunków. Turyści boją się o zdrowie. Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
Latarnicy zaalarmowali nas, że znów z portu rozpyla się jakaś groźna substancja. Nie chodzi tylko o skutki estetyczne, choć te są przerażające. Ciemnoszary pył zbierano szuflami! Pracownicy tego najsłynniejszego turystycznego obiektu boją się o zdrowie swoje i gości. Uskarżają się oni na piekące powieki i duszności. Zdarzyło się, że turyści ze strachu przed pyleniem zawrócili cały autokar spod latarni!
Problem nie pojawił się po raz pierwszy. Latem skarżono się na pylenie i duszące zapachy. W ostatnich dniach do portu zawinął statek, z którego przeładowywano pylącą substancję.
- Pracownicy na statku chodzą w maskach, specjalnych kombinezonach i okularach ochronnych na oczy. Dowodzi to temu, że substancja zagraża zdrowiu – tłumaczy jeden z latarników. – Pracownicy latarni skarżą się na piekące spojówki, bóle głowy, katary. Dokucza też nieprzyjemny zapach. Pomieszczenia muszą odkurzać codziennie. Eksponatów, które są na zewnątrz nie nadążają czyścić. Tak są zakurzone.
O wyjaśnienie poprosiliśmy prezesa porteru Marka Kowalewskiego. Zapewnił on, że przeładunek nie jest niebezpieczny dla zdrowia.
- Mamy wszelkie potrzebne certyfikaty i pozwolenia na wykonywanie tego typu prac – mówi.
Dodaje w rozmowie z nami, że w ostatnich dniach przeładowywano pellety słonecznikowe.
- To łuski słonecznika, z których robi się biopaliwa – wyjaśnia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dariusz Koszur główny specjalista do spraw eksploatacji, dodaje, że port uszczelnił maszyny do przeładunku oraz magazyny.
- Wszystko co mogliśmy zrobić, zostało wykonane – tłumaczy. – Jeśli nie ma silnych wiatrów, to nikt nawet nie wie o przeładunkach. Jeśli powieje to nieco kurzu musi się rozpylić. W końcu to port. Nie jest to jednak w aż tak dużych ilościach i na pewno nie jest niebezpieczne dla zdrowia.
Przy latarni spotkaliśmy turystów z Wrocławia. Zapytaliśmy ich o pył i ewentualne związane z tym obawy. Ich odpowiedź jest zatrważająca.
- Dziwimy się, że w tak pięknym turystycznym mieście pozwala się na tego typu prace. I jeszcze budowa tego nieszczęsnego gazoportu. Większość naszych znajomych mówi, że zamieni Świnoujście na Kołobrzeg – jeśli chcą wyjechać do uzdrowiska…
Debilne jest" wyrywanie do tablicy" przypadkowych osób, które nie mając zielonego pojęcia o sprawie mówią o niej z wielkim znawstwem. Kiedyś jeden z satyryków sparodiował wywiad z jakimś strajkującym wypłoszem. I wypisz wymaluj historia się powtarza.
PEC w centrum miasta i tony pylącego węgla to jest koszmar całoroczny. Postawili niby jakiś płotek ale ja mieszkam w bloku nad netto i mam okna na te góry węglowe - wszystko pokryte jest czarnym pyłem, na nadążamy tam sprzątać. Balkon, okna, podłogi, wszedzie czarno!! I to jest caly rok w samym sercu miasta. Latarnia pokryta pylem raz lub dwa razy w roku - wielka checa, zapraszam na moj balkon :) pł gwarantowany przez cały rok. O tym napiszcie kiedyś artykuł, może zadaszenie zrobią zeby nie wialo nam pylem weglowym po oknach, bo sie czujemy jak na Śląsku. Pranie na balkonie to tylko czarne:(
Natentychmiast zamknąć Port Handlowy, ważniejsza jest latarnia, eksponaty i zdrowie wycieczek które przyjeżdżają z Niemiec i muszą przez pylenie z PHŚ, wracać bez zwiedzania ponad 70 km! A o kichających kotach nie wspomnę!
W tym waszym porcie pracuje już tylko garstka mieszkańców naszego kurortu ! Reszta pracowników to ludzie z łapanki ze Szczecina i miejscowi emeryci !...Turystyka ważniejsza !
18.40 wiochmenie ten zaklad ratuje dupe ponad 300 osoba, nie tylko mi. Tam nikogo nie trzymaja na sile.
To ze ktos jest przywiazany do zakladu w ktorym pracuje nie jest zadnym wstydem.A ty tak sie zbulwersowales tym szkalowaniem prywaciarzy ze moze sam nim jestes??i dajesz 1200 zl netto i mowisz ze wszystkim na okolo jaki to z ciebie laskwaca
czemu dziś nie piszecie o zadymieniu, jest mróz i wszyscy czadzą z kominów czym się da.na gdyńskiej i markiewicza smród na maksa...jak tu spokojnie zasnąć, jak nawet nie da sie wywietrzyć porządnie mieszkania!!
zaklad na psy nie spadl.widocznie nie pracujesz w porcie i nie wiesz jaka jest sytuacja.A sytuacja nie zmienila sie przez zarzad a ogolna sytuacje na rynku.Ale nie bede sie tutaj rozpisywal bo widze ze cymbalstwo sie tutaj udziela
Byłem latem przy latarni trwał przeładunek bodajże siarki lub czego podobnego - pracownicy przy przeładunku byli ubrani jak z kosmosu a za płotem kilkasey maluchów z kolonii i turystów - ale co tam na coś trzeba umrzeć ;)
Kołobrzeg jest ładnym miastem, ale temperatura wody latem w porywach dochodzi do 14 stopni.Nic tylko szukać jajka.
Polski Rzad podpisze ACTa czyli to koniec z wolnoscia slowa ;(
Już widzę jak Pani projektująca apartamenty w marinie robi WIELKIE OCZY, że w porcie jest pył.
Gucio słabo kopata zasuwa
Gość • Środa [25.01.2012, 21:33] • [IP: 178.238.246.***] To po co kupiłeś tam mieszkanie.
Przeniesc port do szczecina
Debilne jest" wyrywanie do tablicy" przypadkowych osób, które nie mając zielonego pojęcia o sprawie mówią o niej z wielkim znawstwem. Kiedyś jeden z satyryków sparodiował wywiad z jakimś strajkującym wypłoszem. I wypisz wymaluj historia się powtarza.
PEC w centrum miasta i tony pylącego węgla to jest koszmar całoroczny. Postawili niby jakiś płotek ale ja mieszkam w bloku nad netto i mam okna na te góry węglowe - wszystko pokryte jest czarnym pyłem, na nadążamy tam sprzątać. Balkon, okna, podłogi, wszedzie czarno!! I to jest caly rok w samym sercu miasta. Latarnia pokryta pylem raz lub dwa razy w roku - wielka checa, zapraszam na moj balkon :) pł gwarantowany przez cały rok. O tym napiszcie kiedyś artykuł, może zadaszenie zrobią zeby nie wialo nam pylem weglowym po oknach, bo sie czujemy jak na Śląsku. Pranie na balkonie to tylko czarne:(
I tak nas podtruwają w tym mieście!
od zawsze tak jest, ale się obudziliście
Natentychmiast zamknąć Port Handlowy, ważniejsza jest latarnia, eksponaty i zdrowie wycieczek które przyjeżdżają z Niemiec i muszą przez pylenie z PHŚ, wracać bez zwiedzania ponad 70 km! A o kichających kotach nie wspomnę!
20:31 to ty jestes wiochmen i słoma ci z du..y wystaje zlamasie.
Przenieść latanie na drugą stronę.
20:33 gosciowi pewnie chodziło o emeryture jezeli skladki by byly odprowadzane z tych nadgodzin to by mial wieksza. Przemysl bo sam masz pusty lepek.
20 24 sam jestes cymbal luknij na 19: 21 nie o kase chodzi
To jest dobre dla deweloperów którzy chcą wybudować bloki w mararinie.
W tym waszym porcie pracuje już tylko garstka mieszkańców naszego kurortu ! Reszta pracowników to ludzie z łapanki ze Szczecina i miejscowi emeryci !...Turystyka ważniejsza !
18.17 a po co ci zus do nadgodzin??puknij sie w ten pusty lepek
18.40 wiochmenie ten zaklad ratuje dupe ponad 300 osoba, nie tylko mi. Tam nikogo nie trzymaja na sile. To ze ktos jest przywiazany do zakladu w ktorym pracuje nie jest zadnym wstydem.A ty tak sie zbulwersowales tym szkalowaniem prywaciarzy ze moze sam nim jestes??i dajesz 1200 zl netto i mowisz ze wszystkim na okolo jaki to z ciebie laskwaca
czemu dziś nie piszecie o zadymieniu, jest mróz i wszyscy czadzą z kominów czym się da.na gdyńskiej i markiewicza smród na maksa...jak tu spokojnie zasnąć, jak nawet nie da sie wywietrzyć porządnie mieszkania!!
A co to za gostek ?. ..ten Pan Koszmar !
zaklad na psy nie spadl.widocznie nie pracujesz w porcie i nie wiesz jaka jest sytuacja.A sytuacja nie zmienila sie przez zarzad a ogolna sytuacje na rynku.Ale nie bede sie tutaj rozpisywal bo widze ze cymbalstwo sie tutaj udziela
Byłem latem przy latarni trwał przeładunek bodajże siarki lub czego podobnego - pracownicy przy przeładunku byli ubrani jak z kosmosu a za płotem kilkasey maluchów z kolonii i turystów - ale co tam na coś trzeba umrzeć ;)
byłam na śwęcie latarni latem wszystko było tak żółte z pyłu że nie mając gdzie usiąść wróciłam do domu
18 46 nie chodzi o tony i kase dla wlascicieli.Chodzi o godnosc i normalnosc dla pracownikow.