Czytajac komentarze, moge stwierdzic ze sa pisane przez pracownikow społdzielni. Mają zabawę z artykułu i czują sie bezkarni. Twierdzenie wszystko z winy mieszkanców brud`` wżary`` na klatkach schodowych, nikt nie wspomniał o karaluchach one od zawsze były(dawny hotel). Karaluchyy bardzo lubia ciepło i wilgoc, własnie w piwnicach maja swietna wylengarnie stoi woda i jest ciepło. Spółdzielnia broni sie, łaski nikt nam nie robi, to sa nasze pieniadze. To sa duze pieniadze. Gospodarzyc tak aby nam było dobrze, anie Wam. Akurat jest odwrotnie. Nie kpic. Dzieki nam macie prace i wypłate.

Mieszkam od początku kiedy oddano budynek na Barlickiego 16. Położone płyty to prowizorka, która trwa do dziś. Mieszkańcy płacą wysokie czynsze, fundusz remontowy i nic z tego nie mamy. Należałoby zrobić chodniki dla pieszych żeby można było po ludzku przejść z dzieckiem do domu, przejechać rowerem Mieszkańcy płacą czynsz jaki spółdzielnia nalicza i chcą, żeby je dobrze traktowano. Dziś chodniki są na wioskach a my mieszkamy gorzej mieszkamy niż na wsi. Warszów to zapomniana dzielnica przez Urząd Miasta i Spółdzielnię Przymorze. Obiecano nam, że na spotkaniu z zarządem sprawa terenu wokół bloku będzie omawiana i ponoć jest w planach taka inwestycja. Żądamy poprawy warunków dla mieszkańców bloku 14 i 16 przy ul.Barlickiego. Zarząd i Pani Prezes niech wezmą się do roboty bo jak nie to tylko patrzeć jak powstanie wspólnota mieszkaniowa i pójdą na bezrobocie. Pozdrawiam mieszkanka tego bloku.

ta kaluza to jest polska jeden wielki syf wiec zyjcie sobie w tym syfie

W mojej w przepięknie położonej okolicy, też był taki incydent, że na podwórku pojawiały się takie nie liche kałuże niczym w krainie siedmiu jezior po każdych opadach deszczu, śniegu i gradu i przełom nastąpił w dniu, kiedy ludzie wzięli sprawę we własne ręce i urokliwe miejsce znikło. Problem nastąpił, gdy ta woda po kolejnych opadach deszczu, śniegu i gradu zaczęła pojawiać się tam, gdzie nigdy przedtem tej nie było, gdzie nikt nigdy jej tam nie widział i problem pojawił się u kogoś innego. Więc należało by podnieść ⅔ Warszowa o dwa i pół metra.

A bo to taka specyfika WARSZOWA jak to określi KARELUS.

bo to tylko tam.. wielka afera. na co drugim podwórku sie tak robią i nie od 4 miesięcy tylko przy każdym większym deszczu.

Najgorsza spółdzielnia jaką znam Zupełnie nie interesują się blokiem i ich mieszkańcami Najlepiej brać takie czynsze i składki remontowe i nic z tym nie robić A wystarczyłaby chociaż kilka taczek piachu czy żwiru...

Gość • Poniedziałek [23.01.2012, 09:34] • [IP: 57.66.78.*] az tak biedny jestes zeby o glupia zarowke dzwonic do spoldzielni to pare groszy, biedny umyslowo oczywiscie nie materialnie :)

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

miałam mieszkanie w bloku tej spółdzielni, banda i bardak!! Najgorsza spóldzielnia w okolicy bo w miescie to mało powiedziane. Opłaty za administracje i czynsz najdrozsze a w zamian nic nawet jesli sie zgłasza ze żarówka na korytzrzu sie przepaliła to bez odzewu. Sprzataczka po układzie - sprzata i dalej syf!! a wez babie uwage zwróc to dopiero sie narazisz. Plac zabaw zniszczony, zwir w piaskownicy zamiast piasku, piwnice zalane. Opłaty za ogrzewanie sa tak kosmiczne że w całym Świnoujściu tyle nikt nie płaci. Poza tym po tej aferze z ciepłownia spółdzielnia wzieła kredyt kilka dobrych lat temu i do tej pory włściciele spłacaja go w opłatach za ogrzewanie, nie sa to małe sumy i przy tak licznej grupie mieszkańców bloków wydaje mi sie że juz dawno go spłaciclismy, czy ktos sie tym zainteresuje. Poza tym notorycznie brak wody na wyzszych pietrach. Skandal!! Nie polecam mieszkac tam, zal mi tylko włascicieli mieszkań którzy musza płacic czynsze tak wysokie jak za wynajem.

co kałuże należą do spółdzielni? czy teren?

Jaka nazwa taki obraz.

Do pani miłościwie nam zdzierającej znaczy panującej" prezes" : czy tak trudno wpierd... tam jedną studzienkę ? Żeby woda miła gdzie wsiąkać, już nawet pomp czy innych" wynalazków" nie trzeba tylko spływ w grunt

a to co ma zrobic ten administrator? PRZYJSC I WYPIC TA WODE PRZEZ SLOMKE? to nie jest jedyne miejsce w miescie, gdzie robia sie takie kaluze i nie ma nad czym biadolic.jak czytelnikowi tak mocno przeszkadza, to niech wezmie

to se zróp AŁTOSTRADE FACET

Czelabińska autostrada.

szukasz złodzieja to spujsz LUSTRO TO GO ZOBACZYSZ złodzieju

500 złotych czynszu za 47 metrów, a nic nie robią! Złodziejstwo!

Ta spółdzielnia generalnie nigdy nic nie robi tylko kasę biorą

Po to są spółdzielnie, aby były kałuże. We wspólnotach mieszkaniowych ludzie pozbyli się klanów, szajek i gangów spółdzielczych i w ten sposób pozbyli się również kałuż. Ale niektórzy mieszkańcy tego kraju wolą zrzędzić i narzekać zamiast pozbyć się tego archaicznego, kosztownego tworu jakim są spółdzielnie mieszkaniowe.

Przez siedem lat, to już bym dawno się do tego przyzwyczaił. A swoją drogą co to za samochód, że się boi tych trzydziestocentymetrowych dziur? Może te dziury ma w samochodzie, przez które do środka wlewa się woda?

to straszne !! kałuża !!masakra ludzie... żal.

W zeglarskim przy Wladysława IV są fajne, uniwersalne gumiaki. Mozna w nich pracować, a nawet iść do kościoła i na tańce.

taka pogoda... jakby mieszkańcy tej klatki która jest najbliżej tych kałuż płacili regularnie rachunki to na pewno spółdzielnia coś by zrobiła... zresztą niedawno był żwir wysypywany wiec coś jednak robi spółdzielnia Przymorze... kupcie gumofilce i po sprawie...

śmiszni jesteście, jeżeli Wam tak źle to: Pakowac walizy, sprzedawac mieszkania iw drogę na STRONE ;) albo gdzies indziej ;)

obciążajcie spółdzielnie kosztami wynikłymi z ich zaniedbania typu nowe buty itp.

A ty myślisz że my tego nie robiliśmy ty sam jeździsz pod swoim garażem a tu przewija się masę samochodów więc piasek itp. tu nie pomoże.

hmmm ten fiat to jakis taki znajomy, cos jakby mojej siostry

Brawo sąsiad:) jeśli postawią samochody to trzeba kupić łódkę chyba. Płacić każą ale za co za syf na klatkach i kałuże niech wezmą się do roboty bo na taczkach ich wywieziemy. U siebie Pani prezes drogę zrobiła a nas ma w d...chyba musimy od siebie wybrać prezesa bo inaczej się nie doczekamy. Ale trzeba ich męczyć bo czują się bezkarni...hak wystawimy im rachunek za naprawę samochodów itp. to może się obudzą ze snu...

Człowieku, weźcie się do roboty i nasypcie trochę piasku, ja to zrobiłem przed swoim garażem i po kłopocie

To ciekawe, że jeszcze ta spółdzielnia istnieje. Część bloków uciekło do wspólnot a pozostali członkowie przyjęło na siebie zwiększone czynsz aby prezeska i jej zastępca mogli wypłacać sobie sowite wynagrodzenia. Ci co pozostali w tej spółdzielni zasłużyli na miano frajerów.

Jak zwykle przymorze skad ja to znam garaze na modrzejewskiej 20 co stoja i trydan tez sie wala powoli nic metalowego juz tam nie ma bo do galgana zaniesli i pare groszy jest powini to zburzyc i mini orlika wybudowac