Zapachy faktycznie docierają z wymienianej sieci gazowej.
Prace związane z przebudową Centralnego Układu Komunikacyjnego(fot. Sławomir Ryfczyński )
Mieszkańcy od czwartku dopytują się nas co tak cuchnie w centrum miasta. Z przerażeniem donosili, że może to być ulatniający się z instalacji gaz. Na szczęście, jak uspokaja Hanna Nowak-Lachowska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych, nie ma żadnego zagrożenia.
Zapachy faktycznie docierają z wymienianej sieci gazowej.
fot. Sławomir Ryfczyński
- To stare poniemieckie rury. Nie ma w nich gazu. Instalacja była przedmuchiwana. Jednak i te rury i cała ziemia są nasiąknięte tym nieprzyjemnym zapachem – wyjaśnia Jan Oleśkiewicz z firmy Irma ze Szczecina.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dodaje żartem, że kiedy wraca z pracy żona prosi go, aby się wywietrzył na balkonie :)
źródło: www.iswinoujscie.pl
"potworny fetor: to duuuża przesada. No, ale bez podkręcenia nikt by się tym nie zainteresował hehehe
a co to jest ten fetor ? skad oni biorą takie słowa, fetor, fekalie ?
to jak mają robic??wszystko wszystkim przeszkadza, co za naród.
Gość • Sobota [21.01.2012, 12:50] • [IP: 80.54.123.**] jak nie ma zagrożenia w czwartek się zatrułam zwracałam parę godzin, kręciło mi się w głowie - jaki to objaw zatrucie, więc niech nie gada głupot jak nie czuła tego smrodu z boh. września 75 TO PIJ POLSKĄ WÓDKĘ ZERO ZATRUCIA
gaz jest bezwonny debile!! to dodatek tak pachnie
Mieszkam tuż przy samej budowie i błagam, ludzie, nie przesadzajcie. Przez 24h na dobę mam otwarte okna, smród dolatuje i owszem, ale da się to wytrzymać. Zatrucie? Ależ. Zbieg okoliczności raczej... no naprawdę, uwielbiamy wyolbrzymiać, to takie polskie.
widze ze tylko tutaj ludzie zawsze maja problem zeby bylo lepiej trzeba chwile pocierpiec chcecie nowe ulice chodniki sciezki rowerowe ludzie dajcie szanse miastu na budowe tego czego potrzebujecie!Szczecin jest caly rozkopany i ludzie nie marudza a tutaj tylko zawisc wymogi i wiecznie wszystko na NIE !!To co lepiej pocierpiec 3 miesiace a pozniej miec fajne ulice!!
80.54.123** - a test ciazowy zrobilas ? Jakos inni nie zwracali i w glowach im sie nie krecilo, conajwyzej narzekali na nieprzyjemny zapach.
nic nie robić, nie będzie gazu i smrodu
Może zaskoczyła ich zima?
tam w ogóle coś jest robione? bardzo wolno ta robota idzie. pogoda sprzyja
Dzieci dmuchane i chuchane przez rodziców (takie królicze cycusie), później wyrastają na jakiś chorowitków, słabeuszy, co by się nie działo, to zaraz jakaś dolegliwość, alergia, uczulenie na tlen. Potem idzie taki/taka ulicą i płacze, że łeb dynia boli.
jak nie ma zagrożenia w czwartek się zatrułam zwracałam parę godzin, kręciło mi się w głowie - jaki to objaw zatrucie, więc niech nie gada głupot jak nie czuła tego smrodu z boh. września 75
Czy ludziska nie widzicie ze tam się pracuje przecież to normalne widać że ktoś rączek pracą nie pobrudził.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jak Wam śmierdzi, to zatkajcie sobie trąby. A jak gotujecie obiady i smrody wydostają się po za Wasze gliniane chaty, to jest cacy?
wysiedlic ludzi na czas remontu to sie opamietaja
Gościu z [20.01.2012, 23:40] [IP:92.42.116.**] Czy w Świnoujściu przesunięto domy bliżej kościoła do odległości 15 metrów?Może to następny cud albo wstawiasz niezły bajer.Pomyśl najpierw a dopiero coś sensownego napisz.
SMRÓD JEST OD POCZĄTKU ICH REMONTU-WYMIANY RUR.NIE MOŻNA UCHYLIĆ OKNA W MIESZKANIU, BO LUDZI ODÓR GAZU DUSI.
Ludzie zapomnieli, że w Świnoujściu była gazownia produkująca gaz z węgla i koks. Gaz z węgla był gorszy od tego który teraz mamy. Dwa razy w miesiacu trzeba było czyścić junkers tyle było w nim zanietrzyszczeń. Teraz robi się to raz w roku.
Jest robota jest smród!A co może bezdotykowo-bezsmrodowo to zrobią ?! Masakra co za społeczeństwo kim jesteśmy ? Społeczeństwo bez zasad i pamięci! Morze jakas WOJNA omorze nam dojść do siebie!!1
Do gość z godz.23:40.To był cud.Wieża kościoła znikła tylko dla grzeszników.Ta biała sztuczna chmura nadciągnęła od strony Smoleńska.
fakt faktem wczoraj myślałem, że płonie gazociąg w centrum miasta, mając uchylone okno w momencie w mieszkaniu zrobiło się szaro a za oknem nie widziałem wieży kościoła - choć mam do niego zaledwie 15 metrów. Biała chmura i niesamowity smród - ale po kilkunastu minutach okazało się, że po prostu tną palnikiem stare gazowe rury:)
e tam zara cuchnie..
a jak ich g... tamtędy płynie, to nie cuchnie nie? Szacunku dla robotników!