W konferencji prasowej w biurze PO przy ul. Monte Cassino wzięli udział także Dariusz Śliwiński i Irena Kurszewska. Wszyscy uważają, że problem reorganizacji sądu nie jest tak wielki jak przedstawia to prezydent i popierający go radni.
- Radni SLD i PiS są niezorientowani w sprawie. Chcemy odkłamać przekazywane przez nich mieszkańcom informacje - stwierdziła Irena Kurszewska.
- Wszystkie wydziały, w tym wydział ksiąg wieczystych pozostaną - mówiła Żmuda-Trzebiatowska - Pozostaną także sędziowie. Prezes będzie natomiast w Szczecinie. Zmieni się też tabliczka. To nie wpłynie negatywnie na pracę sądu. Petenci nie odczują różnicy.
Radni PO uważają, że niepotrzebnie straszy się mieszkańców likwidacją sądu. Ich zdaniem są poważniejsze problemy - np. zadłużonego szpitala.
Teraz wiadomo po co mamy" swojego" posła. Ma wytłumaczyć" ciemnemu ludowi" jakie wspaniałe reformy szykuje PO.
To żenujące że rząd PO tak marginalizuje Świnoujście. Wpierw dali pieniądze na niepotrzebny tunel w Gdańsku a teraz likwidują sąd w mieście na prawach powiatu... Naprawdę czas odłączyć nasz miasto od tej zasranej polski...