Do stłuczki doszło w środę przed godziną 10.
fot. Adam Strukowicz
Kierowca Volkswagena Passata wyjeżdżając z ulicy Lutyckiej wymusił pierwszeństwo na kierowcy Mitsubishi. Samochód jadący ul. Grunwaldzką uderzył w drzwi od strony kierowcy. Na miejsce wezwano policję.
Do stłuczki doszło w środę przed godziną 10.
fot. Adam Strukowicz
- 33-letni kierowca Mitsubishi wjechał w Passata, bo ten wyjechał na jezdnię nie ustępując mu pierwszeństwa. W wyniku stłuczki uszkodzeniu uległy oba samochody - informuje st. sierż. Dorota Małysa z KMP w Świnoujściu. - Obaj kierowcy to mieszkańcy Świnoujścia.
źródło: www.iswinoujscie.pl
a w sobote go zgarneli
Indyk myślał o niedzieli. ..
haha rzeczywiscie! po czesci nie mieli daleko... haha
Za duża prędkość, zbytnia pewność siebie.. I gośc ląduje na glebie..
Wiadomo, najlepsi kierowcy w Europie, wiesniaki na wozy drabiniaste a nie za kierownice.
passat wyjechal z ul karsiborskiej i na ul lutyckiej zrobil zawracanie wjezdzajac wprost pod mitsubishi jadacym ul grunwaldzka w strone miasta.na szczescie pasazerom nic sie nie stalo.pasazerka m.
czy to bylo autko na niemieckiej rejestracji?Po ul.Kosciuszki codziennie jakis niemiec jedzie pod prad
wyjezdzal z lutyckiej. widzialam :)
wyjeżdżał z lutyckiej pod prąd baran widziałem miałbym starsze auto też bym mu przywalił to jak świąteczna promocja
Kaczka dziwaczka - :-*****
WIEDZIELI, ŻE DZWONI ALE NIE WIEDZIELI, W KTÓRYM KOŚCIELE...ŁUŻYCKA!!
hahhaa Bzdziągwa wygrałeś hahhaa dobre dobre :)
Chyba o Luzycka chodzi...?
A może chodziło o ul. Łużycką?
Lutycka jest 1 kierunkowa z tego wynika że jechał pod prąd
Jak zawsze - lokalni" miszczowie kierownicy"
to kierowca passata musiał jechać pod prąd UL.Lutycka jest jednokierunkowa
Daleko po części i mechanika nie mieli.
jeżeli wyjeżdżał z ulicy Lutyckiej na Grunwaldzką to znaczy że jechał pod prąd