Jamajsky Natural to zespól z archipelagu 44 wysp, grający szeroko pojęte szanty. Członkowie zespołu na stałe związani są z polską wsią, gdzie podczas codziennych prac polowych powstają kolejne utwory które mają przynieść ulgę w trudach codziennego życia. Jak na prawdziwych wyspiarzy przystało, smaganych morska bryza, mimo przeciwności losu, nieprzerwanie od 2006, niosą na swych barkach pozytywne wibracje. W swych tekstach zwracają uwagę na ciężką dole chłopa pańszczyźnianego, poruszają także watki marynistyczne nie zapominając w ten sposób o swoich morskich korzeniach. Człon "Natural" w nazwie zespołu symbolizuje przywiązanie zespołu do naturalnych, tradycyjnych potraw polskiej wsi. A słowo "Jamajsky" przywołuje tęsknotę do zamorskich wypraw w rejony morza karaibskiego.
Skład:
Kasia Kuc-back vocal;.. Patryk Jamroz-vocal;.. Kuba Kuc-guitar,back vocal;.. Radek Dobke-bas;.. Marek Pedziwiatr-piano,vocal;.. Filip Wojtowicz-drums;.. Piotrek Golacki-guitar..
www:
http://www.facebook.com/jamajskynatural
http://www.myspace.com/jamajskynatura
Niedziela, 14 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Roksany, Bernarda, Cypriana.
- Burza, błyski i huk zderzenia. Jednoślad roztrzaskał się o Peugeota przy stacji Shell
- Burza, błyski i huk zderzenia. Jednoślad roztrzaskał się o Peugeota przy stacji Shell
- Czy w Świnoujściu będzie nocna prohibicja? Urząd Miasta odpowiada
- Autobus uderzył w drzewa na ulicy Karsiborskiej
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Jamajsky Natural wystąpi w Scenie. Bez biletów!
wam to się nigdy nic nie podoba ;) cokolwiek się nie dzieje krytykujecie- ruszcie dupcie z przed komputerów i pokażcie na co was stać malkontenci.
KONCERT - to jest w filharmonii lub w operze, a nie w wykonaniu gromady ludzi, ktorzy kupili sobie mikrofony i juz im sie wydaje, ze sa gwiazdami!!
Szkoda tylko, że nie ma takich polskich słów jak: „guitar”, „vocal”, „back vocal” and „piano” :-/
Ty, no sorry, ale jak Bolo pykał na bębenkach takich fajnym z kimś tam, to nawet niezłą wkrętkę wkręcali - Grali taką jakby mantrę. Podobało mi się.
I od półwyspu Jamał, brr zimno
ale beznadziejny opis, taki niby artystyczny, bardzo na siłe...po za tym co to za reggae jesli czlonkowie zespoly graja chyba juz wszystkie gatunki muzyki po koledy wlacznie, nie ma w tym duszy regae tylko wyrobnictwo muzyczne.
super, bo dawno nie grali :-)
Ooo! Będzie śpiewał Rambo, kiedyś Kapitan Ciemniak - co to były za czasy jak się bawiliśmy na daszku bunkra przy Wyspiańskiego.
Kasia i Kuba KUĆ!!
Co za imprezy...
"Ziomuś, posłuchaj jak mucha brzęczy koło ucha!...Ziomuś! No, wk...a mnie ta mucha !..."
Najlepszy zespół ever, jaram sie ZIOMUŚ.