Zguba to pręgowany bokser. Jest bardzo łagodnym pieskiem ale ciężko chorym. Cierpi na zwierzęcą padaczkę i uciekł od właścicieli właśnie w wyniku ataku choroby.
„Bardzo prosimy o promyk radości w tym szczególnym dniu!”- piszą właściciele pieska. Mamy nadzieje, że z pomocą internautów ten mały cud się przydarzy! Kontakt tel: 609 339 244
Gość • Poniedziałek [26.12.2011, 21:24] • [IP: 80.245.186.***] JEŻELI KTOŚ JEST WŁAŚCICIELM TO JAK MOŻE PIES ZAGINĄĆ?pEWNIE MU TAM BYŁO ZLE II POSZEDŁ W SINA DAL. Zanim się wypowiesz poczytaj moze o padaczce! napad padaczkowy to napad, którego głównym objawem jest utrata świadomości, poprzedzona objawami takimi jak pobudzenie ruchowe, często objaw ucieczki, w trakcie którego zwierzę rozbija się o przeszkody. Pies który" uciekł" jest zwierzakiem przygarniętym ze schroniska cierpiącym na padaczke po urazową czytaj katowany przez poprzedniego własciciela
JEŻELI KTOŚ JEST WŁAŚCICIELM TO JAK MOŻE PIES ZAGINĄĆ?pEWNIE MU TAM BYŁO ZLE II POSZEDŁ W SINA DAL.
zguba będzie guba
Nie macie co pisać
widziałem go wczoraj o 9.20 na 11-listopada z matejki
PRAWDOPODOBNIE TAKI SAM PIESEK BIEGAŁ KOŁO 13 00NA PLACU WOLNOŚCI BYŁ BARDZO PRZESTRASZONY I ZDEZORIENTOWANY.
tak to prawda, Redakcja iswinoujscie to wrazliwa na zlo i krzywde! szczegolnie nie boi sie mimo negatywnych komentarzy sprostac ludziom i w takich dla nich waznych sprawach jak PIES=PRZYJACIEL DOMU!! Chyle czolo i zycze powodzenia i sukcesow w nadchodzcym NR.dla czlej Redakcji! wykonujecie super robote!
Bardzo wszystkim dziękuje za pomoc. Dzięki tel moglismy ukierunkować poszukiwania.Dzięki strazokom którzy zauwazyli go przy remizie i przytrzymali pies się odnalazł i wrócił do domu. Dziękuje panu Sławkowi który szybko zamiescił informacje
Też miałąm kiedyś boksera i również miał padaczke :/ Życze szybkiego powrotu psinki do domu !!
śliczny jest...sama jestem wlascicielką boksera ;)
TO ZEFIR JEST OD MARIOLI
Ace Ventura - psi detektyw... psia jego ma... to tylko P I E S !!
taki podobny kręcił się na Konstytucji koło fotografa jakoś około 14:50, ale nie wiem czy to ten sam.
pies juz sie znalazl!!
szkoda że wcześniej tego nie przeczytałem, widziałem tego psa jak szedłem do parku ze swoim, życzywiście bardzo spokojny i towarzyski :) hasał sobie od strony Piastowskiej, przez rondo i skręcił na Sikorskiego gdzieś po godzinie 1200. Mam nadzieję że pomogłem, wesołych świąt
widziałem tego pieska na Matejki jak autem jechalem, ale to z 4 godz temu... :(
cudowny!
Dobry news na święta. ..
widziałam go z 15min na trawniku przy matejki 1a (szkoda, że wcześniej nie zobaczyłam tego ogłoszenia :/) Mam nadzieję, że się odnajdzie szybko
widzialem, może to był on, na grunwaldzkiej okolice renault, ok.11.00
to przez petardy, psy sie boja i w szoku uciekają.
O boże! Jaaaaaki słodziak! Chyba zaraz się posiiiiiikam!
Śpi sobie z gumowym jeżem-gryzakiem w mordzie. Nie widziałem Go. :-(
Gdy w grę wchodzą czary - nie zależy zadawać zbyt wiele pytań.
Co te psy tak się gubią ?? Przez petardy ??
mordeczka slkodka:-)
Boze jaki sliczny... mam nadzieje, ze szybciutko sie odnajdzie!
czasem ten pies ostatnio tez nie zaginal.>?