Zakładając firmę szuka się niszy a nie powiela już istniejące, i to w nadmiarze. Takim brakującym elementem naszego handlu jest dobra cukiernia z dużą ilością cukierków, ciastek itp. sprzedawanych na wagę czy sztuki. ponadto kawa i herbata. Są i były tego typu stoiska ale nie mają odpowiedniego uroku, szczególnie w połączeniu z warzywami czy mięsem. Starzy ludzie pamiętają takie sklepy istniejące w czasach państwowego handlu. Ale obecnie istnieją w dużych miastach jak i w innych kapitalistycznych państwach. Może - pomimo opisanych trudności- ktoś się odważy.

byla hiszpanska ciastkarnia obok da grasso, cudowne ciasteczka, wypieki. zamkneli :/

W Świnoujściu był kiedyś fajny sklep...po lewej stronie na rogu, jak się szło do promu.Nie pamiętam czy to był Wedel czy Wawel.Teraz jest tam" nowy" budynek i sklep z ciuchami.

polecam czytelnikowi z takim pomysłem, żeby zakasał rękawy i wziął sprawy w swoje ręce. Lokal- 3000 zł /m, zus 1000 zł/ m, dwóch pracowników- 4000 zł / m, zatowarowanie miesięczne ok 40 000 zł- razem powstaje niezła sumka, którą trzeba posiadać do obrotu- a żeby na to zarobić, to trzebaby dziennie sprzedawać ponad 50 kg cukierków w normalnej cenie (nie mówię o landrynkach) a to w takim miejscu jak Świnoujście to utopia i działalność charytatywna- tylko kogo na nią stać ? polecam pod rozwagę !!

na cholere na sklep z słodyczami!!mało słodyczy w sklepach!!w dupach sie od tego wszystkiego przewraca czemu nikt nie otworzy kina, pożądnej dyskoteki, lodowiska, czy chociaż by MC donalda,

Fikus nałoży 100 procentowy podatek i po ptokach tak jak zrobiono z barami i gastronomią że przeciętny obywatel nie ma gdzie zjeść ciepłego posiłku bez wydania kosmicznych cen.

Jestem za drugim Lidlem!Tylko tam, nie ma kolejek i nie windują cen.Jest czysto i miła obsługa:)

Galopującą korupcję -można zawsze zgłosić !!

PRZY TYCH CHORYCH CENACH NAJMU LOKALU W ŚWINOUJŚCIU I PRAWIE 1000ZŁ ZUSU NIE WSPOMINAJĄC O WYPŁACIE DLA PRACOWNIKA I JEGO ZUS TO CHYBA DEBIL BY COŚ TAKIEGO OTWORZYŁ

zaraz beda grymasic ze drogo bo za dobry wyrob trzeba zaplacic a Polak jak to Polak, nic tylko narzeka

jakaś siecówka typu h&m albo c&a. Nie ma u nas dużego, dobrego sklepu z ubraniami gdzie można ubrać całą rodzinę :).

Brakuje TESCO !

nie koniecznie na kilka dni w roku

nie opłaca się otwierać żadnego sklepu, no chyba, że jako działalność obok szmateksu

Tak jest !! Otworzyć, i to jak najszybciej. Znienawidzony urząd wtedy przyjdzie, ukradnie co zdoła, na właściciela nałoży grzywnę, a sam sklep przejmie znajomy jakiegoś lokalnego prominenta. W tym za. ..piu nigdy nikt nie powinien nic otwierać, robić czy próbować zająć się jakąkolwiek działalnością, dopóki nie zlikwidują korupcji. GALOPUJĄCEJ KORUPCJI !!

Zjadłbym latarnię morską z czekolady, ot co !

Skoro szmatexy są tak popularne, to moze otworzyć sklep z częściowo przeżutymi słodyczami?

podoba mi się jak ktoś zachęca do otworzenia sklepu... gdyby to miało sens zrobiłbym długa listę sklepów których brakuje w Świnoujściu, niestety mamy wolny rynek i Preydenta dla którego kto da wiecej jest najważniejsze, a nie każdy biznes jest tak samo dochodowy będzie super ciastkarnia z wysokimi cenami... ale będzie za mało klientów.. daj Boże by się komuś udało, może znajdzie jakąś tania i sensowną lokalizację, będzie chciał mieś produkty wysokiej jakości no i nie będzie łakomy na wysoki dochód :)

Jeszcze z dwie biedronki..i netto..tak tam czysto i miło... ehh ahhh...a i lidl...

Co ma piernik do wiatraka?

Ogłaszam plebiscyt na najbardziej potrzebny sklep. Drodzy mieszkańcy. Jaki sklep Waszym zdaniem jest w naszym miasteczku (prawda jako to ładnie brzmi :O) ) potrzebny ? Szmatexy nie wchodzą w grę. Życzę Radosnych ŚWIĄT !

Tak proszę otwożyć zainwestować żęby zbankrutować

ale smakołyki)

POWINNI OTWORZYC SKLEP Z ŻELKAMI HARIBO ! DO WYBORU DO KOLORU NA WAGE ! NIEZLY INTERES? BO ZELKI PO CO KUPOWAC W OPAKOWANIU JAK SA ZA DROGIE A NA WAGE LEPIEJ WYJDZIE TO TEZ ZNAK ZE KLIENTOW JAK I ZA GRANICY TAK OD NAS BYLOBY POD DOSTATKIEM

.ale w Ś-ciu masa pierników:).