Dr Józef Pluciński • Wtorek [20.12.2011, 08:33:18] • Świnoujście
Nazwy ulic Świnoujścia po 1945 r.
Zmieniało się oblicze miasta i nazwy jego ulic. Narożnik niegdyś ulic Żymierskiego i Walki Młodych obecnie Konstytucji 3 Maja i Kościuszki, 1967 r. (fot. Andrzej Ryfczyński
)
Po wkroczeniu do Świnoujścia zwycięskich oddziałów radzieckich, wyznaczony został niemal natychmiast komendant wojenny miasta i powiatu. Ten z kolei powołał cywilny, niemiecki samorząd oczywiście absolutnie zależny od rosyjskiej komendantury. Kierownictwo owego samorządu stanowić mieli komuniści i członkowie antyfaszystowskiego ruchu oporu ale ponieważ tych w zasadzie nie było więc wybór był i w wypadku Świnoujścia dość przypadkowy. Poza wykonywaniem poleceń komendantury w zakresie organizacji życia miasta, musieli się też oni wykazać działaniami oczyszczającymi miasto z pozostałości i śladów hitleryzmu.
W pierwszym rzędzie zmienione zostały nazwy wszystkich ulic i placów, instytucji i budynków noszących nazwy hitlerowskich dostojników i aktywistów a także osób uznanych za nosicieli niemieckiego militaryzmu. W ich miejsce miały wchodzić nazwy osób akceptowanych przez Rosjan. Ponieważ poza Marksem, Engelsem, Różą Luxemburg, oraz pisarzami Goethe i Schillerem, zbyt wielu patronów ulic nie było do zaproponowania, wracano do nazw dawnych sprzed okresu nazistowskiego. Cały trud niemieckiego samorządu został jednakże wkrótce zniweczony, ponieważ w początkach października 1945 r. , ku zaskoczeniu mieszkających tu Niemców, miasto i powiat przekazane zostały Polakom.
Polska administracja mająca w pierwszych miesiącach wiele innych problemów do załatwienia, nazwami ulic zajmowała się w drugiej kolejności. Gdy do tego przystąpiono, to zmiany dotyczyły pewnego fragmentu miasta zasiedlonego przez polskich osadników. Propozycje polskich nazw opracowali przede wszystkim pierwszy polski burmistrz Świnoujścia Ignacy Molik, kierownik Obwodowego Urzędu Informacji i Propagandy, artysta plastyk Stanisław Kuglin oraz jego żona, a jednocześnie referent kultury w Urzędzie Pełnomocnika Rządu, pani Zofia Kuglin. Ustalenia tej trójki zostały przyjęte jako obowiązujące. Jakie one były?
Jedna z głównych wówczas ulic Lindenstrasse, obecna Armii Krajowej, otrzymała nazwę ulicy Armii Czerwonej. Dzisiejszy Plac Rybaka a niemiecki Rathausplatz , nazwany został Placem Stalina.
Dawna Lindenstrasse przez długie powojenne lata nosiła nazwę ulicy Armii Czerwonej. Pocztówka z 1936. (fot. Archiwum autora
)
Pozostałe ulice i place w centrum otrzymały już nazwy związane z naszą polską historią: Plac Słowiański, Plac Wolności, oraz Hołdu Pruskiego, Piastowska, Szopena, Kazimierza Wielkiego ( obecna Piłsudskiego do Hołdu Pruskiego) i na jej przedłużeniu Władysława Łokietka. Z naszą narodową historią związane też były nazwy ulic Bolesława Chrobrego i Bolesława Krzywoustego, Ignacego Paderewskiego jak też Zawiszy Czarnego Narutowicza, Wyspiańskiego, Matejki i naturalnie Wybrzeże Władysław IV. Jedna z ważniejszych komunikacyjnie ulic prowadząca wówczas do promu, kursującego w okolicach Kapitanatu, dawna Lotsenstrasse (dziś Boh. Września) otrzymała nazwę ulicy Pomorskiej. Przecinająca ją Gartenstrasse ( ul. Monte Cassino ) nazwano początkowo Ogrodową, później jednak nosiła już miano ulicy Limanowskiego, działacza PPS. Już nieco później, po wizycie rządowej w Świnoujściu dzisiejsza ulica Konstytucji 3 Maja, niemiecka Färberstrasse, zyskała miano ulicy Żymierskiego, ówczesnego dowódcy Wojska Polskiego i Ministra Obrony Narodowej.
Michał Rola Żymierski, podczas wizyty w Świnoujściu w kwietniu 1946 r.(fot. Archiwum autora
)
Zatwierdzenia nazw i nadania im charakteru urzędowego dokonano uchwałami Miejskiej Rady Narodowej w 1947 roku. Oprócz wymienionych powyżej, zatwierdzono też nazwy ulic Batalionów Chłopskich, Armii Ludowej, Granicznej, Karsiborskiej, Krzywej i Warszawskiej. Wtedy też zatwierdzono pierwszą ważną zmianę. Ulica Pomorska otrzymała nową nazwę ul. Świerczewskiego dla uczczenia pamięci gen. Karola Świerczewskiego, który zginął w Bieszczadach w zasadzce zorganizowanej przez oddział UPA w 1947 r. i był kreowany na bohatera narodowego.
Od 1947 roku była to ulica Karola Świerczewskiego. Fot. L. Dröse(fot. Archiwum autora
)
Już w latach następnych, w miarę jak przez Polaków przejmowane były kolejne, peryferyjne części miasta, po wysiedleniu z nich Niemców, nadawano im nazwy będące w gruncie rzeczy „tłumaczeniem” po niemiecku nazwanych polskich krain geograficznych i miast. Były to m.in. obecne ulice: Poznańska, Grudziądzka, Śląska, Bydgoska, Toruńska. Wielkopolska, Małopolska, Kujawska.
W miarę, jak coraz mocniej umacniały się w Polsce rządy lewicy, odbijało się to na nazwach ulic, także w Świnoujściu. Powoli eliminowano królewskich patronów zastępując je jak to mawiano bardziej postępowymi. I tak przed 60-ciu laty ulice Kazimierza Wielkiego i Władysława Łokietka, przemianowano na Bohaterów Stalingradu. Nosząca imię działacza socjalistycznego Limanowskiego ( dziś Monte Cassino ) otrzymała imię ideologicznie słuszniejszego Feliksa Dzierżyńskiego. Pobliska ulica Zawiszy Czarnego ( dziś Wyszyńskiego ) zyskała imię równie słusznego Juliana Marchlewskiego.
Ulica nosząca po wojnie nazwy: Ogrodowa, Limanowskiego, Dzierżyńskiego a dzisiaj Monte Cassino. Fot. L. Dröse(fot. Archiwum autora
)
Jeszcze krótka informacja o tym, co się działo za płotem oddzielającym rosyjski gorodok od polskiej części miasta. Otóż gospodarujący tam Rosjanie, żeby się jeszcze lepiej czuć jak u siebie w domu, uliczkom dzielnicy nadmorskiej nadali nazwy o rosyjskim brzmieniu.
A co się działo za tym płotem ? Fot. ze zbiorów Muzeum Rybołówstwa w Świnoujściu.(fot. Archiwum autora
)
Zgodnie z tym obecna ulica Słowackiego nosiła miano Sowietskaja, Sienkiewicza Bałatyjskaja, Powstańców Śląskich – Matroskij Piereułok, Emilii Plater – Torpednej Piereułok, Kasprowicza – Fłotskaja itd.
Tak jak to w takich przypadkach bywa, konieczne było kolejne przesilenia polityczne, by znowu zmienił się katalog nazw świnoujskich ulic. O tym już jednak napiszę w odcinku kolejnym
źródło: www.iswinoujscie.pl
Autor pisze:" [Na Osiedlu Zachodnim, niem. Westswine] po wysiedleniu z nich Niemców, nadawano ulicom nazwy będące w gruncie rzeczy „tłumaczeniem” po niemiecku nazwanych polskich krain geograficznych i miast. Były to m.in. obecne ulice: Poznańska, Grudziądzka, Śląska, Bydgoska, Toruńska. Wielkopolska, Małopolska, Kujawska. Było tak w istocie częściowo. Przed wojną nie było tu ulic Warszawskiej, Mazowieckiej czy Małopolskiej. To nazwy czysto powojenne. Westswine miało bowiem przed wojną niemieckie" nostalgiczne" nazwy miast, które Cesarstwo a potem Republika Weimarska utraciła po 1918 roku w części lub całości na rzecz Polski: Stąd Thornstrasse, Graudenzstrasse, Schlesigstrasse, Posenstrasse, Danzigstrasse, Brombergstrasse, Damburgstrasse (Drawska), Kulmstrasse (Chełmińska od Chełmna a nie Chełmska jak dzisiaj od Chełma na Lubelszczyźnie) itd. Polskie nazwy od zawsze polskich krain doszły stopniowo po wojnie, przeważnie wraz z budową nowych ulic. PS Ciekawostką byłby niemiecki plan miasta i jego granic 1939-45
ul.Boh.Września do niedawna miała nazwe Borygostrasse.
"22.12.2011, 23:02] • [IP: 80.245.189.***]"-Przemek? Dzięki, Również Wesołych -dbajcie o zdrowie.
Dziękuje Panie Doktorze za kolejny fantastyczny artykuł na temat naszego miasta i jego historii.Życzę Panu i Pańskiej rodzinie Wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.A w Nowym Roku przede wszystkim zdrowia i wszelkiej pomyślności, radości i miłości.A sobie i pozostałym miłośnikom historii naszego wspaniałego miasta wielu ciekawych artykułów pisanych rzecz jasna przez Pana.Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich bez wyjątku życzy Alk.
Autorowi ciekawych opowieści o Naszym mieście, oraz czytelnikom, ktorzy tu zaglądają:))życzę WESOŁYCH I PEŁNYCH MAGII ŚWIĄT...
co do starych zdjęć, polecam stronę www.stare-fotografie.com/swinoujscie/ nie ma tam jednak zdjęć ścia z okresu powojennego
bardzo rposimy o większą porcję zdjęć starego Świnoujścia
ten czteroklatkowiec za starym domem tam mieszkałem w pierwszej klatce od ulicy nie widać jej to chyba druga miałem wtedy 4 lata
232, burdel strasse ? Chyba ze wzgledu na Manke Ogier, ktora mieszkala w budynku tuz przed Jana z Kolna. ..1 /29 Skandynawii sie tamchyba przewinelo. ..Wchodzili z kasa a czesto wychodzili goli i nie wesoli.
Ondyś Świerczewskiego była też zwana Burdel Strasse.
Może ulicę Rybaki zamienić na „Poławiaczy Owoców Morza?”
rybaki powinni zmienić ta staroświecką nazwę bo jak taka tradycja jak powiada poprzednik to może konstytucyji 3 maja ;)
Przecież sprawa" Rybaki" została wyjaśniona w komentarzach przy ubiegłotygodniowym odcinku. Czytać umiecie? Czy problemy ze zrozumieniem?
Antyfaszystowski ruch w 45roku, ponoć i był. Pamiętam jak w wojsku sierżant Całko mówił o przyjacielach z DDR i wrogach NRF. Poprosiłem aby powiedział jaka była różnica między nimi w 39r, skończyło się na -maski włóż-. ..
a co z tą Rybaki? Moze pan Pluciński wyjasni ta zagadke?
Co do ulicy Kruczej, to nie mam wątpliwości.
taaa..a Matejko to wódz Apaczów..
Pierwsze bloki z windami byly budowane kolo kosciola co do nazw ulic np. drink strase dawna swierczewskiego
zawsze myślałem, że Rybaka to był jakiś człowiek. Z resztą tamte bloki mimo iż niektóre wyglądają jeszcze obskurnie to są w miarę porządne z wysokością pomieszczeń 2, 80m prawie jak kamienice a nie jak większość z pozostałych 2, 50 czy na Wyspiańskiego/Matejki 2, 45. Wtedy jeszcze porządnie budowano.
a co to znaczy RYBAKI ? ? zawsze mnie to zastanawialo dlaczego nie rybacka albo rybaków tylko rybaki." ej rybaki zlapaliscie dzisiaj cos na sieci?" hehe jaka wiejska nazwa
Ulica Pomorska otrzymała nową nazwę ul. Świerczewskiego dla uczczenia pamięci gen. Karola Świerczewskiego, który zginął w Bieszczadach w zasadzce zorganizowanej przez oddział UPA w 1947 r. i był kreowany na bohatera narodowego. --------------- No własnie tego na pewno nie wiadomo czy to było UPA. Poznałem kiedyś człowieka, który był w ochronie Świerczewskiego to już był bardzo stary człowiek. Mówił, że jak zaczęli do nich tłuc to uciekli do rowu, nie było żadnych szans. Świerczewski specjalnie się nie krył, zaczął strzelać z pistoletu, podziurawili go jak sito. A kto to zrobił? Wokół Baligrodu ponoć wycofano oddziały wojska i milicji. jest podejrzenie, że dokonali tego towarzysze generała, , Waltera" wcale nie z UPA.
Być może tak było ale obecna Monte Cassino nosiła miano ul. Dzierżyńskiego a obecna Boh. Września ul. Świerczewskiego. A tak na marginesie jeszcze niedawno wsiadłem do taksówki w okolicach Basenu Północnego i mówię - Na Konstytucji-a taksiarz do mnie_ Rozumiem, jedziemy na Żymierskiego.
Pionowy barak Wyspiańskiego 36 był budowany jak się nie mylę ostatni z tych ośmiu baraków z tego osiedla, dlatego jest najlepszy. Widziałem taką książkę o budownictwie bloków Spółdzielni Słowianin.
O ile pamiętam to bloki na Wyspiańskiego 36 były pierwsze z wielkiej płyty. Pierwsze wieżowce to te na Staszica wokół łamańca gdzie teraz jest MediaExpert oraz czerwony partyjniak gdzie jest Vectra. Czerwony partyjniak też może mieć koło 45 lat nawet.
dr Miodek • Wtorek [20.12.2011, 16:29] • [IP: 46.204.127.***] Przez lata nieprawidłowo" spolszczana" nazwa ulicy" Szopena" - doucz się. Nie ma niczego nieprawidłowego w zapisie" Szopena".