iswinoujscie.pl • Niedziela [18.12.2011, 17:14:45] • Świnoujście
Fekalia na działkach

fot. Czytelnik
Zbulwersowany działkowiec ma, jak twierdzi, dowody na to, że jeden z sąsiadów wylewa na działkach fekalia. Po okolicy rozchodzi się straszliwy smród. Właściciele ogrodów boją się, że ziemia będzie skażona.
Jak pisze działkowiec, jego sąsiad mieszka w altanie przez cały rok.
- W dniu 14.12.2011 r. ok. godz. 12.00 będąc na swojej działce w ROD Nad Zalewem, poczułem straszny smród dochodzący z sąsiedniej działki – pisze mężczyzna. - Stwierdziłem że sąsiad użytkujący tę działkę wylewa fekalia blisko mojego ogrodzenia w bardzo dużych ilościach.
Fakt ten bardzo mnie zirytował a także zbulwersował. Ponieważ dysponuję telefonem z aparatem foto wykonałem dwa zdjęcia przedstawiające miejsce wypróżnienia fekaliów. Jest też świadek całego zajścia.

fot. Czytelnik
Nasz rozmówca dodaje, że informację przekazał pani Prezes ROD Nad Zalewem, aby pomogła w tej sytuacji. Tym bardziej, że nie dość, iż sąsiad naszego Czytelnika zamieszkuje na działce przez cały rok, to latem dodatkowo przebywa tam jeszcze kilkanaście innych osób.
Podszedłem do sąsiada i wręcz nakazałem mu usunąć śmierdzące fekalia. Osobnik ten wręcz z szyderczym uśmieszkiem nawet nie przejął się specjalnie tym faktem, jednakże uprzątnął fekalia spod ogrodzenia – wyjaśnia mieszkaniec.
źródło: www.iswinoujscie.pl
gówniana sprawa...
Bo to jeden mieszka na działce i jeden ma kibel, hydrofor. Nie mają studni i nie mieszkają na działkach heh nawet prania nie robią ! Dobre
Ustawa o Rodzinnych Ogrodach działkowych zabrania zamieszkiwania na działkach. Skutek taki jak widać, a także powyrzucane na sąsiednie działki stare telewizory, styropiany po budowach altan i inne śmieci. Niektórymi alejkami już nie można podobno przejechać. Ci, co nie mieszkają rzadziej przychodzą a ci, co mieszkają robią porządek u siebie i podrzucają sąsiadom pod ich nieobecność.
kogoś sraka przydusiła :D
Tkich osobników na działkach jest więcej!
a co miał je zjeść? hehehe
Osobniku o szyderczym wręcz uśmiechu. co fekalia wypróżniasz gdziebądź, nie bądź spokojny - poeta pamięta...
śmierdząca sprawa hmmmm.
nie ma to jak sasiedzka afera
ci co mieszkaja na dzialkach musz sie tez zalatwiac. A wszyscy wiedza, ze to nie pachnie :)
Miło, że uprzątnął:)
Szkoda ze działkowiec nie ma aparatu który rejestruje smród mielibyśmy reportaż 4D, Logiczne skoro przebywa tam cały rok to musi on i jego goście gdzieś s..ć. A do ukarania jest moim zdaniem zarządca terenu i tu jest pole popisu dla Straży Miejskiej
ciekawa historyjka i co było dalej...?
Jakiś słabym aparatem w telefonie dysponuje ten co mu śmierdzą smrody.
TO DOPIERO ZA ROK. !!