Gdy potrzebna była zmiana pozwolenia na budowę bloku, pełnomocnik inwestorów (sam też inwestor) usłyszał od miasta, że muszą zapłacić za budowę drogi wewnętrznej obok ich bloku. Jako jedyny od razu zapłacił. Ale zdaniem dwójki pozostałych inwestorów, musiał, bo o zmianie pozwolenia na budowę mógłby zapomnieć. Nie zapłaciły miastu: Katarzyna P. i Barbara P. Później jednak ta pierwsza zmieniła zdanie. Gmina pozwała więc tylko Barbarę P. Sąd przesłuchał już pierwszych świadków.
- Było pozwolenie na budowę - mówiła niedawno w sądzie na rozprawie inwestorka Katarzyna P.- Przy zmianie tego pozwolenia miasto zażądało partycypacji w kosztach drogi. Przy pierwszym pozwoleniu tego nie było.
Czwartek, 14 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Alfreda, Euzebiusza, Maksymiliana.
- Świnoujście: Poszukiwania na Świnie. Sonar zamiast nurków, ruch bielików był częściowo wstrzymany
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Awaria tankowca na środku Kanału Świny. „OKTAN” doznał blackout’u
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Miasto pozwało inwestorkę Barbarę P.
Czy to jest ta Barbara -vel głosy wyborcze?
ALE O CO CHODZI ?? czy Ktokolwiek wie co Autor miał na myśli ??!!
Osoby które dokonują wpisów stwierdzających że inwestorzy nie powinni realizować miejsc parkingowych, mają rozumek kaczki, czyli (-o) pojemności. Miasta dzisiejsze i miasta sprzed 10 15 lat to rożne z powodu bardzo dużej ilości samochodów, ciekawe gdzie nimi parkować, proponuję aby tak jak życzą sobie tego krytycy uchwały parkingowej pozostawiać je przed wjazdem do Świnoujścia, tego właśnie życzą naszemu miastu osoby z rozumkiem (-0)
Wyraźnie widać, że fasola idzie w zaparte. Uchwały wprowadzające haracz parkingowy zostały zniebylone przez sady administracyjne a ten dalej leci w kulki
Gmina niema legitymacji czynnej procesowej w postępowaniu cywilnym.
racja, miałem podobną sytuację, działka może być tylko sprzedana jeśli jest do niej dojazd, więc jeśli miasto sprzedawalo taką działkę, to powinno taka drogę zapewnić, nie dziwie się, że ludzie się ugieli, ale dobrze, że poszło do do sądu, mam nadzieje, że miasto przegra,
no tak trzeba bedzie tez założyć sprawę panu z ulicy Kochanowskiego 1. Wynajmuje mieszkania jako hotel Robotniczy a auta parkują przy ulicy bo pan właściciel były radny G. nie zapewnił miejsc parkingowych ? więc mieszkańcy nie mają mozliwosci zaparkować auta przy ulicy! Czy w państwie prawa tak może być??Mieszkaniec
190...świeta racja. .ale w naszym magistracie niczego to nie udawadnia i nie wynika, u nas są prawa swinoujskie !!
Barbarę chyba.
hahaha. ..przecież miasto-gmina niema legitymacji czynnej procesowej, w postępowaniu przed sądem cywilnym.
Kabaret po" ŚWINOUJSKU"
To miasto ma zapewnić dostęp do drogi publicznej. Sprzedaż gruntu bez dostępu jest NIEWAŻNA. Po czort drogi wewnętrzne, skoro maja być zewnętrzne ?