ORP „Piast” to uniwersalny, duży okręt ratowniczy. Służy w Marynarce Wojennej od 1974 roku, a w latach 1997-98 przeszedł gruntowną modernizację. Jego głównym zadaniem jest udzielanie pomocy załogom zatopionych okrętów podwodnych. To jedna z niewielu podobnych jednostek na Bałtyku, która może prowadzić długotrwałe operacje ratownicze, prace podwodne, badania dna morskiego, a także zadania patrolowe. Okręt może pomagać innym jednostkom na morzu, usuwać uszkodzenia, gasić pożary, ściągać z mielizny, holować oraz odkażać okręty i statki. „Piast” może prowadzić akcje poszukiwania i ewakuacji rozbitków oraz udzielać poszkodowanym natychmiastowej pomocy w ambulatorium okrętowym. Okręt jest wyposażony w przeznaczone do dokładnego pozycjonowania jednostki cztery duże kotwice (na dziobie i rufie) oraz pokład do współpracy ze śmigłowcem. Posiada urządzenia manewrowe, ze sterami strumieniowymi na dziobie i rufie. Na pokładzie dziobowym jest dźwig mogący podnieść z dna morza obiekty o masie do 10 ton. Wyposażony jest także w łodzie hybrydowe, dzwon nurkowy, pojazd podwodny oraz systemy hydrolokacyjne. Okrętem dowodzi kmdr por. Grzegorz Zięba.
Okręt wykonuje także specjalistyczne zadania związane z pracami podwodnymi na rzecz bezpieczeństwa żeglugi, a nawet w celu ochrony historycznego dziedzictwa Bałtyku. W tym roku, w kwietniu, ORP „Piast” podniósł z dna Bałtyku kuter rybacki CHY-8, który zatonął w 2010 roku na wysokości Sarbinowa. Skomplikowana operacja prowadzona była nieprzerwanie przez cztery doby, a w jej trakcie wykorzystano praktycznie wszystkie możliwości okrętu w zakresie prowadzenia prac podwodnych (przeszkoleni nurkowie, wyspecjalizowane sonary i pojazdy podwodne oraz pontony wydobywcze). Dwa miesiące później okręt prowadził prace podwodne na XVIII-wiecznym wraku, z którego wydobyto żeliwne armaty chroniąc przed zapomnieniem dziedzictwo kulturowe w polskich obszarach morskich.
kpt. mar. Piotr Wojtas
3 Flotylla Okrętów w Gdyni
23:51 - Byłem w Szczecinie na wczasach, bo zachciało mi się urlopu nad Bałtykiem i jak szedłem na plażę nad Morze, zajęło mi całe trzy dni spacerkiem. Więc coś w tym jest.
jednostkę pomocniczą w Polsce nazywa się okrętem.
Ale tylko administracyjnie, to tak samo uważać się za mieszkańca np. osiedla zachodniego, mieszkając na Kołłątaja.
Bździągwa, zdziwisz się, ale administracyjnie Szczecin leży nad morzem. Wody morskie RP kończą się na Trasie Zamkowej w Szczecinie i dopiero od tamtego miejsca Odra jest rzeką (a właściwie do tamtego miejsca, bo rzeki mierzy się od źródła do ujścia)
Szczecin leży nad Morzem.
KOCKAM SZCZECIN i wszystkie udane dobrze zorganizowane i przemyślane imprezy, organizowane przez U.M. i sylwestwr na WAŁ. CHROBREGO cudowny. POLECAM !! W naszm mieście pieniądzi na imprezy wydawane przez nasz U.M. sa wyrzucane w błoto, może o to chodzi żeby nikt nie wiedział o co chodzi, ciemny lud Świnoujścia i tak to kupi ha ha ha !!