Część nielegalnych wyrobów strażnicy graniczni ujawnili w zatrzymanym do kontroli drogowej na jednej z ulic miasta samochodzie osobowym prowadzonym przez 20-latka. W toku czynności funkcjonariusze ustalili, że może on posiadać więcej towaru, co potwierdziła kontrola pomieszczenia należącego do mężczyzny. Funkcjonariusze ujawnili tam pół kilograma tytoniu oraz 3600 sztuk papierosów „Marlboro” bez polskich znaków akcyzy.
Całość towaru zabezpieczono w Placówce Straży Granicznej w Świnoujściu. Dalsze działania w tej sprawie podejmie Urząd Celny.
ppor. SG Andrzej Juźwiak
rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku
Poniedziałek, 28 kwietnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Piotra, Walerii, Witalisa.
- Ciało młodego mężczyzny i jego samochód wydobyto z Kanału Piastowskiego
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Zaginął 20-latek, jego samochód odnaleziono pod wodą
- Akcja ratownicza w rejonie przeprawy promowej Karsibór
- Śmigus-dyngus w Parku Zdrojowym
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Historia świnoujskiej komunikacji autobusowej znów na ulicach miasta
- Spółka świętuje dziś swoje 20 urodziny
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Towar bez akcyzy należał do 20-letniego mieszkańca Świnoujścia
lapia plotki bo rekina sie boja ! Jakaz to obluda, a te fajki na ulicy bez kas fiskalnych, dziewczyny co bez przerwy podrzucaja samochodem towar, policja i straz jest na to slepa. Owszem trzeba z tym robic porzadek ale Wy sie tylko osmieszacie !
Kto go zakablował, ależ mi wielki sukces mundurowych. Nie ma pracy a powietrzem samym żyć się nie da.
no to dopiero sensacja
ta ilość to ziarnko piasku z całej plaży za jaką uznać należy cały nasz ryneczek przy Wojska Polskiego. Ale jak powiedział mi znajomy ze Straży Granicznej - każdy wie co się tam sprzedaje - ale komu by się chciało to konfiskować - tyle roboty dla strażników, a tak raz w miesiącu spektakularna akcja i jest czym się pochwalić.Szkoda
Tyle mial na potrzeby wlasne.Dobremu palaczowi to na rok malo