Jak się dowiedzieliśmy, trwają rozmowy o uregulowaniu należności. Polskie LNG utrzymuje, że wszystko jest w porządku, a wszyscy zatrudnieni przy budowie dostają wynagrodzenie na czas.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pracują na czarno. Ale dotąd regularnie dostawali pieniądze. Prawie 60 osób zatrudnionych przy budowie terminala LNG w Świnoujściu żąda wypłaty wynagrodzenia. Grożą zablokowaniem wjazdu na budowę.
Jak się dowiedzieliśmy, trwają rozmowy o uregulowaniu należności. Polskie LNG utrzymuje, że wszystko jest w porządku, a wszyscy zatrudnieni przy budowie dostają wynagrodzenie na czas.
źródło: www.iswinoujscie.pl
wstyd PIP nasłać i do roboty
Mijają wieki, powstają i upadają reżimy, a Polska wciąż" nierządem stoi". Czyż można się dziwić, że historię naszego kraju mamy taką jaką mamy (ile europejskich krajów było po trzykroć rozbierane i zniknęło z mapy na stulecia)? A wracając na ziemię: może pan Premier zapyta nowo zaprzysiężonego ministra czym interesował się kiedy wizytował budowę? Kolejny rząd tych co to robią nie za dużo, ale" piastują" urzędy?...
Czy dobrze widze 4 osoby?
ha, ha, ha a nie mowiłam. .firma kogucik w-----ł go i ucik!!co na to inspekcja pracy firma z warsiawki i robotnicy pracujący na czarno, co na to herr Tusk i peło i co w tym temacie ma do powiedzenia rzada miasta i prezydent, gdzie pieniadze za drzewa i zdewstowane środowisko??
prokuratura do roboty, czy tej aferze też łeb ukręcicie, jak to możliwe żeby przy takiej nwestycji pracować na czarno.panie tusk co pan na to...
jeśli coś takiego ma miejsce to jest wynikiem bezprawnego działania podwykonawcy i PLNG nie ma zobowiązań wobec tych ludzi. w sumie dziennikarze mogli to sprawdzić...
inwestor nie jest w stanie sprawdzic pracowników podwykonawców, czy dostaja wynagrodzenia na czas i jak są zatrudnieni, ale gdy taki temat się pojawia, to dobrze byłoby to sprawdzić i jeśli to prawda, od razu bym takiego wywalił z budowy, bo opinia idzie od razu, że nikt nie chce tam płacic
Z tego wniosek że inwestycja wykonywana jest na ''dziko''podobnie jak bomba atomowa w Iranie.Ewentualne katastrofalne skutki takich prac mogą być podobne.Taki terminal jako dziewicza budowa w Polsce powinien być wykonywany pod specjalnym nadzorem z udziałem najlepszych wyspecjalizowanych firm które nie borykają się z problemem niewypłacalności.
A to wszystko sprawka podwykonawcy podwykonawcy głównego wykonawcy ! i afera się kręci :)
PZPN to pikuś...
Jak można pracować na czarno przy takiej inwestycji ??
niech im nie zaplaca to sie moze ktorys z nich wyrwie do poinformowania opini publicznej cos na temat budowy. w ktorym to zbiorniku nastapil defekt? podobno przy budowie jednego ze zbiornikow cos zostalo wykonane nie tak jak nalezy co za tym idzie wadliwe funkcjonowanie danego zbiornika. moim zdaniem ta sprawa powinnien zajac sie ktos odpowiedzialny za bezpieczenstwo. pracownicy budowy na razie siedza cicho ale moze ktos sie odwazy wypowiedziec w tej sprawie komus wiecej nie tylko mi.
a na uzdrowiskowej bylo inaczej??a na innych bodowach?inspekcja pracy za leniwa czy ma zakaz?
W Polsce ciągle panuje przekonanie" duży może więcej". Oby się okazało, że afery jednak nie ma.