Glony na szczęście nie są niebezpieczne. Nie ma zakazu kąpieli. Ich widok a nie rzadko też i zapach są jednak nie do zniesienia.
- Na wielu plażach takie glony są zbierane – skarży się pani Edyta Gronowska ze Szczecina. – Można przecież jakimiś urządzeniami ściągać je z plaży i zbierać w jednym miejscu, oddalonym od miasta.
Pracownicy OSiR sprzątają plażę codziennie. Z reguły jednak czyszczą kąpielisko ze śmieci.
- Glony – nawet jak je wyzbieramy do reszty, to przecież następnego dnia znów się pojawią. Taka ich natura - mówi jeden z pracowników.
nie wiem kiedy i gdzie było robione to zdjęcie?? Ja również nie widziałam żadnych glonów, a dzień przed ukazaniem tego materiału byłam na plaży. Nie ma się o czym pisać to trrzeba coś zmyślić... Ja też mogę być panią ze Szczecina...Nie tylko polityka w naszym kraju schodzi na psy.
Turystom to wszystko przeszkadza, potrafia tylko marudzic !! Paranoja.
TRAWA MORSKA TO RZECZ NORMALNA, ALE SRAC DO WODY?MORZE BRUDNE, PLAZE ZANIEDBANE, A CZLOWIEK TO CZYSCIUTKI I ZADBANY, TO LUDZIE SWINIE BRUDZA I NIE WIDZA SWOICH BRUDOW, TYLKO ZAWSZE INNYCH
Te glony to specjalnie nie sprzątali żeby do ustrajania piacholepów było...
Przyroda, przyrodą, a sprzątać niestety trzeba, ale jak to u nas w Świnoujściu, wydaje się tym wszystkim odpowiedzialnym, że im to umknie, albo, że turyści nie zauważą? Wsydu nie mają i tyle, tylko kasować, to potrafią, a nic dla ludzi.
woda za mokra, słońce za jasne, piach za piaszczysty, lody za zimne normalnie nie da się żyć. kurde zazdroszcze ludzią takich problemów. zamiast odreagować, cieszyć się życiem poszaleć to nie przecież to nuda trzeba robic aferyy dpkopać glonom, psom, płatnej strefie postoju, " gino latino" :)
To Szczecin wprowadza do Zalewu Szczecińskiego Fekalia, wszystkie ścieki. Za kilka lat się poprawi.
Gdyby nie te glony to nie było by czym upiększać piacholepów... popatrzcie na zdjęcia jak często były wykorzystywane do tego.
Jak sie leje do morza to i glony s ie rozmnazaja.
Szkoda że pety zakopane w piasku i pływające stolce w morzu nie przeszkadzają jakoś nikomu, na to turyści nie narzekają??
..koło wiatraka jest wybieg dla czworonogów, pewnie dlatego syf.. Sorki, tam zwierzaki nie są wyprowadzane, bo daleko.. (taka tylko złośliwość ;)) Mnie bardziej od glonów drażni to, że palacze, rzucają niedopałki do piachu, myśląc, żę jak przysypią, to jakiś maluch tego nie wykopie.
a muszelki !! ??
Proponuję też zrobić coś z wiatrem na plaży! Czy zawsze musi wiać północno-zachodni!?
Najgorszy syf jest koło wiatraka tam wogóle nie sprzątają i śmierdzi DLACZEGO??
materiał poprostu kibel nie ma żadnych glonów przeszedłem wczoraj wieczorem całą plaże i była czysta !!
mi piasek na plaży przeszkadza możecie go pozbierać ?
Więc zbierajcie je codziennie...