- Przecież to nie chodzi o naszą wygodę, ale o pasażerów – mówi jeden z taksówkarzy. – Teraz, aby wysadzić kogoś pod promem, musimy łamać przepisy. Zatoczka jest wiecznie zajęta, więc zatrzymujemy się na drodze, gdzie zjeżdżają samochody z promu.
Jest jeszcze jeden problem. Chodzi o odbieranie pasażerów z promu. Taksówkarze niezrzeszeni toczą boje z kierowcami z korporacji, twierdząc, że ci drudzy „podkradają” im klientów, podjeżdżając na przystanek autobusowy. Turyści nie chcąc już nigdzie dalej chodzić wsiadają do pierwszej lepszej taryfy.
Z kolei taksówkarze z korporacji tłumaczą, że zabierają tylko te osoby, które umawiają się na telefon.
- Nie możemy więc czekać na nich na postoju, tylko podjeżdżamy, pakują się i uciekamy. Tak jak życzą sobie tego klienci. Szybko i bezproblemowo – wyjaśniają.
Jest kilku zdzierusów na słupku i wszyscy o tym wiedzom ale nic im nie można zrobić jedynie gębe wyklepać. Byłbym zatym aby prezydent wprowadził jednakowe stawki dla niezrzeszonych.Taksówkarze którzy pracujom uczciwie natym cierpiom
burakow z vivy to wyrzucic na 13 dzielnice tam niech worza działkowcow.
Panowie taksówkarze... a gdzie mają stać prywatne auta, które przywiozą lub czekają na swoich (rodzinę, dzieci). Wystarczy, że lekceważycie wszystkie przepisy ruchu drogowego i stajecie gdzie chcecie, wyprzedzacie gdzie chcecie i jak chcecie stwarzając niebezpieczeństwo współużytkownikom drogi. Miejsce obecne jest dobrze usytuowane dużo miejsca- na kilkanaście taksówek wygodne dla potencjalnych Waszych klientów.
Niech stoja tam gdzie stoją pod budynkiem żeglugi tam macie luz i swobode jak to juz doczytałam na 10 aut. Zatoczka powinna zostać dla mieszkańców. A co do taksówek z korporacji to sama osobiście zawsze dzwonie po nich czy to dla siebie czy też dla moich gości z bardzo prostego powodu otóż korporacyjne taksówki maja normalna cenę i nigdy sie ona nie zmienia jeśli sie korzysta z tego samego odcinka drogi. Z wami panowie moja córka jechała z pod promu do domu tylko raz i przepłaciła dwukrotnie. Nawet turyści przyjeżdżający do naszego miasta powinni wiedzieć jak sie wybiera darmowy nr z automatu np do" ODRY" lub innej korporacji może wtedy zjechalibyście ze swoich kosmicznych cen.
Wsiada napruty kolo do taksówki i bełkotliwym głosem mówi-"Do domu...Chcem..Phoszem..Eeep!"Taryfiarz-"Taa?..A może tak dokładniej?.." Na to kolo-"Do dużego pokoju.Na tapczan!"
Gość • Poniedziałek [28.11.2011, 11:54] • [IP: 217.97.193.**] przestancie juz tak najezdzać na nich jest po sezonie lewdo wiążą koniec z koncem, kazdy chce jakoś zyć w tej bidolandi, emeryci wojskowi, już nie jeżdżą bo si e wykruszają, jeżdżą mlodzi naprawde za kilka zlotych!!..."No, nie do końca...znam takich, co mają niezłą emeryturę...w lecie jeżdżą bryczką a zimą taksówką!Gdyby byli tacy biedni, to nie zmieniali by aut, na coraz to lepsze!Pewnie są" normalni" co tylko z tego żyją...ale póki będą cwaniacy, taka opinia będzie!
Wydzielić jeden pas na PROMIE tylko dla TAXI
Nie chciał byś jeden z drugim za te pieniądze stać tyle godzin pod promem i czekać na klienta
Jestem taksówkarzem i chciałbym się z tobom spotkać i sprawdzić twojom znajomość kodeksu buraku!!
A jak naje___ni wracacie z imprezy zaszczani, to wtedy się płaszczycie do taksówkarzy, żeby odwiózł pod dom. Hipokryci.
gamoniu jeden z drugim niedouczony. Taksówkarze chcieli oddać ten postój przy żegludze żebyś miał jeden z drugim gdzie zaparkować samochód.Tam jak wiem można zaparkować z10 samochodów
taksiarzom najlepiej by bylo parkować na promie, nienasycone chciwusy!wielu z nich nawet kodeksu drogowego nie zna!
Zatoczka potrzebna jest dla osób prywatnych, które odwożą na prom bądź oczekują na bliskich. Istniała tam od lat. Przecież taksówkarze maja postój obok budynku Żeglugi.Wartoby było zainteresować sie znakiem drogowym postawionym przed zatoczką
Bravo !!Złotówy niech stoją gdzie ich miejsca.
a w taksówce * jeździ chamski kierowca
Na Dąbrowskiego taksówki towarowe parkują całą noc chociaż to postój a nie parking.
I bardzo dobrze taksówki mają stać tam gdzie stoją !!
Urzędnicy nie musieli konsultować się z policją. My zwykli posiadacze samochodów też chcemy gdzieś się zatrzymać gdy odwozi się kogoś na prom lub odbiera z tego miejsca. Chyba nie ma miasta które by tak jak Świnoujście hojnie obdarowywało miejscami postojowymi taksówkarzy. Te kilka miejsc postojowych należy się nam zwykłym posiadaczom samochodów. A tak przy okazji: miejsc parkingowych w centrum miasta jest stanowczo za mało!
Pamietam jak taksówkarz wygonił mnie z zatoczki, kiedy chciałam, by osoby przywiezione przez mnie na prom chciały wysiąść! Nawet nie wiedziałam, że jest tam teraz postój taksówek, całe szczęście, że wszystko po remoncie wrócuiło do normy. To byłby skandal, gdyby mieszkańcy nie mnieli takiej mozliwości, bo taksówkarzom źle po drugiej stronie ulicy.
przestancie juz tak najezdzać na nich jest po sezonie lewdo wiążą koniec z koncem, kazdy chce jakoś zyć w tej bidolandi, emeryci wojskowi, już nie jeżdżą bo si e wykruszają, jeżdżą mlodzi naprawde za kilka zlotych!!
Temat artykułu to - postój, a nie Bangladesz. Poruszony temat cen to sprawdzanie cenników przed wejściem do taksówki. Drogie taksówki nie będą wybierane, więc będą zmuszone do obniżki cen. Ale podróżni z zasady nie czytają cenników a później są zaskoczeni ceną. Każdy kupujący towar czy usługę, zawsze i wszędzie zapoznaje się z ceną. Kontrola cenników i wyglądu taksówkarzy i taksówek oraz wybieranie tylko tych" lepszych" znacząco zmieni obecną sytuację. Większość stojących tam taksówkarzy chce pozytywnych zmian ale sami tego nie dokonają, potrzebują pomocy tak urzędników jak i podróżnych. Ci" cwaniacy" zawsze znajdą jelenia (przyjezdnego) i nie zmienią swoich praktyk.
taksówkarze mają jakieś loobby w świnoujsciu, na ul. Dąbrowskiego utworzyli postój taksówek, zabierając miejsca pacjentom przychodni, a przecież kolejny posój jest za rogiem, na ulicy Bema. Gdzie zatem logika, przy braku mielsc parkingowych, te najlepsze idą pod postoje taksówek, może ktoś wreszcie pomyśli o tym ?
Słusznie.To jest miejsce dla podwożących i oczekujacych na prom. Tych ktorzy parkują" na dobę" odpowiednio wyleczyc i po problemie.Taksowki mają swoje miejsca postojowe koło budynku zeglugi.
Z zasady wszyscy zabierają pasażerów sprzed świateł, a są sprawdzone fakty, że jak samemu nie bierze się to zamawia kolegów z korporacji. Ważniejsza sprawa to równe traktowanie podmiotów. Czyli nie mogą być uprzywilejowani podróżni zamawiający taksówkę na telefon. Mają bliżej do taksówki i od razu odjeżdżają. Albo postój na widocznej zatoczce albo zamawiana taksówka oczekuje na pobliskim postoju. W tym przypadku urzędnicy grają na korzyść taksówkarzy z korporacji.
prom-c.h.uznam 20zl..."o myslalem ze panowie zza zachodniej granicy"