iswinoujscie.pl • Sobota [26.11.2011, 18:17:54] • Świnoujście
Szkolne spotkanie po latach

fot. Organizator
W takim składzie byli gdy rozstawali się ze szkołą. Ale po 35 latach wspomnienia sprawiły, że postanowili spotkać się ponownie. I choć frekwencja nie mogła już być stuprocentowa to i tak wzruszeń i radości starczyło na długie godziny wspólnej zabawy. Absolwenci Technikum Elektrycznego dla Pracujących w sobotę, 19 listopada wspominali szkolne lata na zabawie w „Gryfii”.
Choć wraz z upływem lat doceniamy wagę wspomnień i koleżeńskich spotkań to rzadko do nich dochodzi o ile nie znajdzie się inspirator, „Niespokojny duch”. Uczestnicy tego spotkania przyznają, że prawdopodobnie nigdy by do niego nie doszło gdyby nie zaangażowanie Adama Gronowskiego.

fot. Organizator
Pani Danuta Agata, absolwentka która przysłała nam zdjęcia tego spotkania po latach wspomina, że pan Adam zawsze był inspiratorem takiej integracji i tym razem także nie zawiódł przyjaciół.

fot. Organizator
Ileż radosnych wzruszeń, uśmiechów i wspomnień przyniosło wspólne przeglądanie starych fotografii… Panowie okazali się prawdziwymi dżentelmenami. Każda z pań otrzymała wspaniałą różę.

fot. Organizator
Najwięcej powodów do wzruszeń dostarczyły jednak wspólne wspomnienia. Pomiędzy toastami powracały historie wspólnych wagarów i imprez, szkolnych sympatii.

fot. Organizator
Atmosfera spotkania podziałała na jego uczestników niczym szatan-kawa. Bawili się do białego rana.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Leon, pozdro od, BOSIAKA '.
Zawod elektryk a wykonywany celnik
przecież oni nadal mają po 18 lat, tylko świat się postarzał. Brawo małolaci!!
Jem kolacje
Brawo ciocia Mariola ! Świetnie wyglądasz.
Bardzo zgrana paczka choć nie ma wszystkich ale zawsze coś.Po tylu latach nieco podkreślone brzuszki i etc.troszkę siwych włosów alr to nie przeszkadza w pląsach i zawirowaniach na parkiecie.Warto było się spotkać i powspominać stare dobre dzieje.Szkoda, że nie mogłem z Wami być, moze kiedyś jeszcze się spotkamy w szerszym gronie.Powodzenia i wiele radości życzę.
niesamowite!! spotkac sie po tylu latach z kolezaką z ławki:)wspaniały pomysł!
Miło było spotkać się po latach.Powspominać tamte beztroskie czasy, kiedy mieliśmy mniej obowiązków a więcej przyjemności.Posłuchać o tym co w okresie tych minionych 35 lat u każdego z nas się zmieniło.Ile ma dzieci, wnucząt, czy i gdzie pracuje.Życie różnie się układa.Jednak wiekszość z nas jest do niego pozytywnie nastawiona.Widać to zresztą na zdjęciach.Doskonale się bawiliśmy w miłej atmosferze. Pozdrowienia dla koleżanek i kolegów. Wielkie dzięki dla Dany i Adama, organizatotów, za ich wkład w odszukaniu nas i doprowadzeniu do spotkania.
Jasiu Pesta jak zwykle w centrum uwagi
Takie spotkania, to wspaniała sprawa. Żyje się tak ciężko, że chwila wspomnień z lat szkolnych jest bezcenna.
A , , bżdziągwa, , przegapił
A , , bżdziągwa, , co na to ? przegapił ?
Tak, to ładne spotkanie. Czasami miło wspominać dawne lata. Brawo...
Miło widzieć usmiechnietych ziomali.Ale za to by była fotka gdy by pokazali tych frustratów krytykujacych wszystkich i wszystko na tej stronce
do takena : szkoda SZKODA ŻE SIĘ URODZIŁEŚ ALBO JESTEŚ KARTOFEL BO KARTOFLE NIE MAJĄ MÓZGU
nasza klasa...;-)
To Gryfia jeszcze pieje?Myślałem, że tam teraz jest jadłodajnia;-)
Z tymi pozdrowieniami to chodzi o Adama P.
ludziska opamietajcie się..czy Wy wszystko musicie krytykować? ? ? ? ? ? ?
TYLKO DLACZEGO lEON JEST TAKI SMUTNO - PONURY?
Tych starych dziadów pamiętam z młodych lat wspaniali kumple.
Do Takena, nie zapominaj, że to było technikum dla pracujacych, tam nie ma takiej integracji jak w dziennym.
a to tez ci z PZPN ?
A ile bylo zdrad... wieczor jak wieczor...patrzac na fotki trza by bylo desperadem...
Fajnie...ale czemu pieczywo w plastikowym koszyku?I zakąski na blaszanych tacach.Rozumiem, ze w Gryfii, czas się zatrzymał ale, żeby do tego stopnia...
Też się pokazali :))). Masa ludzi po założeniu portalu" nasza klasa" się spotkało i to proszę uwierzyc, że w o wiele większej frekwencji. Ich tam 13 osób-normalnie szok i tłum:)Na niektórych spotkaniach po przeszło 20-stu latach na spotkaniu samych nauczycieli było sześciu, o uczniach nie wspomnę, tak więc niech się nie błaźnią tym zgraniem, że ich aż tylu nawiało :)))