Niektórych pracowników nie trzeba będzie nawet zwalniać. W grudniu lekarzom i pielęgniarkom na kontrakcie kończą się umowy.
- Taka możliwość, że nie podpiszę z nimi nowej umowy jest - mówi Małgorzata Szmajda - ale nie znaczy, że z niej skorzystam.
Na razie dyrektor robi kalkulację kosztów osobowych. Czeka też na decyzję etatowych pielęgniarek i lekarzy, czy zgodzą się przejść na kontrakt.
Zwolnienia etatowych pracowników mogą nastąpić na początku przyszłego roku, kiedy dyrektor przedstawi organowi założycielskiemu szpitala (miastu) program naprawczy. Zdaniem Małgorzaty Szmajdy racjonalizacja zatrudnienia jest konieczna, bo koszty osobowe pożerają dziś ponad 80 procent przychodów szpitala. Podobno w innych szpitalach nie są one tak wysokie.
Dyrektor nie chce oceniać działań swego poprzednika Dariusza Guziaka. To ma wykazać prowadzony w szpitalu audyt.
Czy w Świnoujściu jest chociaż jeden zakład pracy który zatrudnia luidzi nie koniecznie po studiach?Czy jest chociaz jeden przyjazny ZAKŁAD pracy NIE MA!! DZIS PRACOWNIK JEST NIKIM ! żałuje ze zyje w takim kraju
A czy ci panowie w czarnych sukienkach szwendający się po szpitalnych korytarzach są na etacie szpitalnym, czy szwendają się charytatywnie? Może jest tak samo jak w szkołach- katecheci, księża są na etatach nauczycieli!
Och, co za uderzające podobieństwo do Fotygi / oby tylko zewnętrzne podobieństwo /, aż mi ciarki po plecach przeszły.
kiedy bedzie tomograf w sciu w koncu?- choszczno ma, stargard ma, gryfice maja
Zastanawiam się, jak się żyje, pozbawiając ludzi chleba?? Chyba by mi każdy kęs stawał w gardle...obym nigdy nie musiała tego doświadczyć, a tej" derektorce" życzę" smacznego"!!
Jak będzie tak zwlekać z decyzjami strategicznymi i straszyć zwolnieniami to ludzie sobie pozałatwiają pracę gdzie indziej w ramach" planu B" i może potem nie mieć z kim już podpisywać nowych umów na przyszły rok. Życzę wszystkim dużo zdrowia!!
Młodzi mają wyjechać z kraju, a reszta starszych ludzi ma pracować do śmierci ! to jest program PełO !
80% budżetu szpitala to kontrakty lekarzy.Jak mi ktoś nie wierzy to można sprawdzić!!Wic nie ma co się dziwić!!Pozdrowienia dla p.Dyrektor od dawnych koleżanek ze Szczecina(pielęgniarek) bo to one i salowe polecą!!
Zwolnić cały sejm i senat !
kolejna porażka, szpital powinien szukać możliwości zarabiania pieniędzy poprzez zwiekszanie zakresu usług i poprawę jakości obsługi, a nie szukać oszczędności i to jeszcze kosztem pracowników...w sumie pokrywa się to z programem Tuska.
taaak, niebywałe umiejętności menadzerskie...koszt pracodawcy z zatrudnienia pielęgniarki około 2500zł, bzdurne utrzymywanie laboratorium stworzonego w skutek ambicji poprzednika, niewystarczalnego! bo bez możliwości przeprowadzania analiz wyników pozytywnych! poczym materiał jedzie do szczecina! nieporównywalnie więcej, pensja P. dyrektor...? ciekawe czy obniżona...nie, bo to można jedynie uchwałą rady miasta a kto będzie zabierał tak znamienitemu menadzerowi! żenada! niczego nie zmieni ta pani bo brak jej jak widać kompetencji.
bedziemy pracowac do 67 lat, a mlodzi mają wyjechać za chlebem, taki jest program pelo, to co ta pani proponuje nie komentuje, bo noż się w kieszeni otwiera, slusznie ktoś napisal oszczędnosci na umowach z firmamy a nie na zwoleniach pielegniarek i na usługach, komu sie spieszy prosze bardzo, nie mam słow!
No tak lekarz w tym szpitalu na kontrakcie dostaje 7 tys za trzy dni pracy, zastanawiam się jak to jest, ze rano na oddziale jest kilku lekarzy, przychodza przed 8- ma o 14 -tej juz ich nie ma, za dyżur / ogladanie TV i spanie w nocy/ dostaja ok 500 zł. A nie mozna by tak jak w kazdym zakładzie o ruchu ciagłym 3-y zmiany po 8 godzin, skoro pielegniarki moga pracowac na zmiany to dla czego nie moga lekarze? tu są dopiero oszczedności, a nie na pielegniarkach. Pielegniarek na oddziałach coraz mniej, a tu jest wymagana opieka / pielegniarska/ non stop. Lekarz przyjdzie popatrzy i tyle, a pielegniarka na nogach cały czas. Jeden dyżur lekarza, to tydzien pracy pielęgniarki, na czym więc tu oszczedzać.
Z ciurawego i Salamon nie naleje!
nastał taki kryzys, że nawet lokalni biznesmeni stoją u siebie za ladą i szczerzą zęby do potencjalnego klienta:))) aż się obejrzymy, a Pani dyrektor weźmie się za operowanie w ramach oszczędności.
Niech zwolni lekarzy i pielęgniarki a zatrudni pracowników biurowych. Może oni w przerwach w grzebaniu w papierach będą biegali na oddziały robić zastrzyki i operować pacjentów. Albo jeszcze lepiej -> nie przyjmować pacjentów. Wtedy biurwy nie będą musiały zajmować się pacjentami ani wypisywać papierów, praca jak marzenie.
W Magistracie tez z połowa ludzi jest do zwolnienia z powodu swojej niekompetencji / WAB, GN, pani Michalska/ ale nie ma na stanowisku prezydenta miasta właściwej osoby i bajzel socjalistyczny trwa tam w najlepsze. Miasto tez powinno działać jak przedsiębiorstwo a na razie kto siedzi na stołku ten chapie.
Powinny zostać zwolnione tylko te osoby z personelu, które niedbale lub lekceważąco podchodzą do wykonywania swoich obowiązków. Myślę, że PANIE pielęgniarki nie mają sobie nic do zarzucenia w tym względzie ;). Absurdalne jest moim zdaniem oczekiwanie, że nowa Pani Dyrektor będzie naprawiała szpitalne finanse kosztem swojej pensji, jak myślą niektórzy na tym forum, lub też, że naprawa funkcjonowania tej placówki służby zdrowia nastąpi błyskawicznie. Opinię o szpitalu tworzy cały jego personel, a nie wyłącznie dyrektor.
PŁOTÓW JEST DUŻO BĘDZIEMY MIELI POD CZYM UMIERAĆ
PEWNIE PACJENCI BĘDĄ SIĘ LECZYĆ SAMI PO CO NAM PERSONEL -BZDURA DO KWADRATU
a może zwolnienia zrobic w urzędzie miasta. każde krzesło a raczej fotel każde biurko jest zajęte i po co ?
Ciekawe ile ta Pani zarabia ??
tak, pozwalnia pielegniarki, okaze sie ze jest ich za malo i te co zostana beda musialy pracowac dluzej, trzeba bedzie zaplacic za nadgodziny a to wyjdzie ze w finansach nic sie nie zmieni, tylko spadnie wydajnosc zmeczonych pracownic i zadowolenie pacjentow, dlaczego zawsze chca oszczedzac kosztem pracownikow i pacjentow, madry czlowiek znalazlby inna droge.
no tak, my biedni robotnicy bodowlani tez teraz mosimy o 100 procent wiecej pracowac, kiedys na budynku bylo 20 osob teraz 10.
Strach pomyśleć ilu ludzi umrze bo nie będzie opieki pooperacyjnej-zastanowiła się nowa Pani Dyrektor szpitala? Jak zrobi oszczędności na pielęgniarkach to sama będzie robiła na ich miejscu.Będzie tak -lekarz operacją wykonał prawidłowo a pacjent zmarł -tylko nie wiadomo dlaczego?? -Zarządzanie szpitalem to nie zarządzanie zakładem produkcyjnym gdzie ludzi można zastąpić maszynami-tu się tak nie da.Tylko współczuć pracującym w szpitalu