Pani Dyrektor i Doktor po licznych kursach-powodzenia. Pozbędzie się Pani w krótkim okresie czasu pielęgniarek-swoich koleżanek po fachu.Jest przecież Pani pielęgniarka z zawodu. Rozwalić Szpital można szybko. Pani odejdzie z sowitą odprawą a gdnie będą leczyli się mieszkańcy. Niech wraca Pani do NFZ jeżeli tam jeszcze Panią przyjmą. Gratuluję władzom Miasta wyboru menadżera z doktoratem.

Dziewczyny, trzymajcie się.Nigdy Was nie sznowano i nie wynagradzani za ta harowke.Macie w ręku dobry fach, nie boicie się ciężkiej pracy.Jesteście przedstawicielkami wymierajacego zawodu.Bez większych problemów znajdziecie prace w innych szpitalach i nie za ta jalmuzne która macie w Świnoujściu.Czs uciekać.Ten szpital to tonacy okręt.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Luzik, dziewczyny - w 2000 też zwalniali jeśli pamiętacie, a po roku wydzwaniali do tych zwolnionych czy by do pracy nie wróciły. Tylko czy tym razem będzie miał kto wracać? Kurde, mnie brakuje trochę takiej solidarności pielęgniarek - ciekawe co zrobi p.dyrektor jeśli żadna z pielęgniarek nie przystanie na proponowane warunki. Przecież w ten właśnie sposób lekarze do tej pory skutecznie wywalczali sobie lepsze warunki zatrudnienia - grożąc że zwolnią się z pracy... Trzymajcie się dzielnie, mam nadzieję że zanim wrócę wszystko się" jakoś" poukłada

- Niech pan pamięta - przestrzega pacjenta lekarz - alkohol jest pana największym wrogiem. - Ja tam nie jestem tchórzem...

Już był dyżur bez lekarza, ale bez pielęgniarki jeszcze nie jak na razie

Gościu, który z uporem maniaka powtarzasz frazes że 80% kasy pochłaniają pensje. Myślisz, że są to pensje pielęgniarek i salowych? Bardzo duże koszty pochłania administracja, a tej nikt nie rusza. Poza tym chyba pani dyrektor zapomina, że fundamentem szpitala jest biały personel. Czyżby nie wiedziała, że fundamentów się nie podkopuje? Zburzyć łatwo, tylko kto potem to odbuduje? Może niech szanowna rada miasta pomyśli do kogo mieszkańcy będą mieć pretensje, gdy zabraknie szpitala. Przez kilka lat zamykaliście oczy na poczynania Guziaka, mimo monitów ze strony związków zawodowych, a teraz szpital ma być ratowany kosztem pielęgniarek i salowych? Gratuluję dobrego samopoczucia, szczególnie pani Agat...

Historia kołem się toczy.Brakowało pielęgniarek w szpitalu, wiec były dyrektor dał dobre kontrakty dla pielęgniarek.Po roku odebrał pielęgniarkom na kontraktach urlopy wypoczynkowe i prawie polowe pensji.Cóż ich nie chroni prawo pracy, ani związki zawodowe.Teraz nowa dyrektor pozwalnia, jej następca będzie musiał ściągnąć pie Egniarki do roboty za mniej wiecej rok, dwa i znowu zaofiaruje dobre kontrakty.Tylko która się jeszcze na te plewy nabierze.To nie jedyny szpital w województwie, a pielęgniarek coraz mniej.

Widać ze sama wie co to bida.Fryzjer kłania się od paru miesięcy, kubraczek wczesne lata 90 te.jaka pani dyrektor taka i przyszłość placówki.

Dziewczyny, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. To będzie prawdziwy balsam dla Waszych kręgosłupów, samopoczucia i ogólnie zdrowia. Mamy dobry fach i doświadczenie, więc praca dla Nas też się znajdzie i za sumę 4 razy wyższą. Do Niemiec mamy 5, 7 najdalej 60 km, gdzie są Kliniki, kursy językowe są non stop organizowane. Wystarczy Certyfikat B2, aby zdobyć akredytację Dyplomu.

Jedno jest pewne.Zdecydowanie wzrośnie jakość świadczonych usług, po zredukowaniu ilości pielęgniarek pracujących na oddziałach w tym szpitalu.Pacjent będzie nareszcie dopilnowany, i obsluzony jak należy.wdzięczny pacjent i rodzina będzie się rozplywac w zachwytach nad powiatowym szpitalem na zadupiu.

''MY JESTEŚMY SIOSTRAMI POKOJU, STRAŻNICZKAMI IDEII HUMANIZMU''... Do boju SIOSTRY !! Pracujmy dla ideii, nie dla pieniędzy !! za taką pensję nie da się utrzymac radziny!! Nie zaszkodzi mam popracowac harytatywnie, dla uratowania szpitala, PRZECIEZ CAŁE ŻYCIE TAK PRACUJEMY!! Ciekawi mnie fakt kto stanie przy łóżku chorego za lat 15 ?? nie ma szkoł pielęgniarskich juz od dawna...i nawet na oddział wewnetrzny bedziemy jezdzic do szczecina, bo nasz szpital zamkna.. życzę bardzo dużo zdrowia wszystkim mieszkańcom świnoujścia i okolic

20:39 - Czyżbyś był jej mężem?

brawo Pani Dyrektor! Nareszcie ktos chce zrobic cos dobrego!

TOMOGRAF I JESZCZE RAZ TOMOGRAF. ..musi być w Świnoujściu !

Brawo dla dyrektor MENAGER!2pielegniarki na izbie?wystarczy jedna!przecież może rownoczenie odwszawiac i odswiezbiac kolejnego menela przywiezionego przez pogotowie z koczowiska, przyjmować i zakładać dokumentację dziecka badanego własnie przez lekarza i jednocześnie robić badania np.rtg oraz pobierać krew tlumowi ludzi koczujacemu na korytarzu izby przyjęć i oczekujacemu na badanie lekarskie.2 pielęgniarki na ingeruje to tez aż nadto.40 pacjentów, po 10 przyjęć chorych w oddział dziennie, tyle samo wychodzących do domu.Około 10 pacjentów na internie plackiem leżących, sami się moga nakarmić, przewinac sobie pampersy, przetoczyc kroplowki i leki typu morfina.4 lozkowa sala kardiologiczna na internie w zasadzie tez nie wymaga nadzoru, pacjenci nawzajem bedą obserwować swoją prace serca na monitorach.jedna położna, równocześnie odbierajaca poród, dogladajaca kobiet po operacjach ginekologicznych i stojąca przy pilnym cięciu cesarskim.jedna salowa w nocy na cały szpital.Oto reformy pani MENAGER.

dobrzy lekrze w S-ciu?znam może 3 takich nie wiecej.

Chamstwo i buractwo wychodzi z niektórych komentatorów! wstyd że tak piszą mieszkancy Świnoujścia. Ci wszyscy, którzy tu obrażają nową dyrektor szpitala jeszcze niedawno nawalali podobnie, żeby wyrzucic Guziaka. Ludzie zastanówcie się o co wam chodzi? nie potraficie czytać ze zrozumieniem, że pensje w tym szpitalu pożerają ponad 80 procent ich kasy! Tam na pewno Guziak chciał miec święty spokój bo więcej go nie było niz był i kase dawał i lekarzom i pielęgniarką. A teraz jak sie trochę ukróci - to lament. Nie zwolni wszystkich bo szpital musi pracować, a ze zrobi porządek z niektórymi to bardzo dobrze bo burdel tam był i niektórzy o tym piszą (np. jeden lekarz na kilku robótkach). Sam prowadzę firme i nie zatrudniłbym ani jednej osoby więcej niz tyle ile potrzebuję! A tej pani zyczę odporności na chamstwo niektórych tutaj. Witamy w świnoujskim piekiełku niestety!

"Taka możliwość, że nie podpiszę z nimi nowej umowy jest - mówi Małgorzata Szmajda - ale nie znaczy, że z niej skorzystam". Gorzej proszę Pani Dyrektor, że to lekarze mogą nie chcieć podpisać z Panią nowych umów. Dobrzy lekarze mają już dosyć. Przecież mogą przejść całkowicie do pracy w prywatnych placówkach lub we własnych gabinetach. Ciekawe co Pani zrobi gdy lekarzy zabraknie? Ściągnie ich pani ze Szczecina. Faktycznie wówczas to będą oszczędności. ..

widac ze oszczedza na fryzjerze, no i rudy kolor nie modny juz od 10 lat,

niech wszyscy pracuja 1 godzine dziennie za darmo, proste?

Czemu nowa pani dyrektor nie pochwaliła się dotychczasowymi osiągnięciami.Niecałe 2 miesiące rządów ajuz podziękowała za prace 15 salowym i paru pielęgniarkom pracującym na umowę zlecenie.dopiero bedą zwolnienia pielęgniarek?na 40 lozkowym oddziale już na zmianie są tylko 3 pielęgniarki, które biegają z badaniami pacjentów, przyjmują zlecenia lekarskie, zmieniają pamiętaj, myja i karmią chorych, podają lekii wypełniają mozolnie dokumentację, której nowa pani dyrektor oczywiście tez wymaga.dobrze, ze zawód pielęgniarki powoli wymiera.Żadna kobieta nie powinna tak cieżko pracować (rowniez z nocami)za 1700 zł miesięcznie, bez urlopu na wspaniałych kontraktach pielegniarskich.

Mam nadzieję, że Pani Szmajda będzie kiedyś potrzebowała pomocy pielęgniarki. ..a sorry nie będzie jej bo została zwolniona. ..

178... masz racje.To sa ci najbardziej przepracowani, banda jedna.

Najciekawsze jest to, że to właśnie ta Pani kontraktowała nasz szpital, gdy pracowała w NFZ. Pieniążków nie dała, a teraz została tu panią Dyrektor i postanowiła zwolnić salowe i pielęgniarki. Za to cztery panie w księgowości, dwie panie w kadrach, dwie w zaopatrzeniu itd. zostają. Dlaczego? Bo aby zostać pielęgniarką, trzeba mieć odpowiednie do tego wykształcenie.A do biur można wsadzić swoich ludzi po różnych marketingach.Ciekawe gdzie ten przerost zatrudnienia, gdy na nocy na cały szpital jest jedna salowa.Na położnictwie jest jedna położna na izbę przyjęć, salę porodową i położnictwo. Gdzie ten przerost w takim razie? Trzy pielęgniarki na internie, gdzie większość pacjentów to ludzie wymagający pomocy prawie we wszystkich czynnościach. Może by tak pani jednak spotkała się z personelem i z nim porozmawiała?