Przez działania władz (czyli odmowę ściągnięcia krzyża) postrzegał siebie jako obywatela drugiej kategorii. To spowodowało owe „ciernienia”. Miały się one pogłębiać z czasem trwania postępowania przez sądem. A także wynikały ze stresu, jaki spowodowany był "odbiorem społecznym" całej sprawy. Pan Maciejewski pisze w skardze, że „stał się przedmiotem obelg, inwektyw oraz napaści słownych zarówno w swoim środowisku społecznym, jak i w mediach, w tym na forach internetowych".
- Nie rozumiem takiego toku myślenia – mówi nam jeden z urzędników, proszący o anonimowość. – Przecież to wszystko wywołał na własne życzenie! Sam rozsyłał po urzędach i mediach informacje na temat prowadzonej przez siebie akcji! Rozpoczął tę farsę i czego się spodziewał? Że wszyscy mu przyklasn?. A może większość jednak nie chce ściągania krzyży i uważa, że są w naszym mieście i kraju ważniejsze sprawy niż tematy zastępcze i głośne, chwilowe hasła, na jakich partia pana Maciejewskiego zdobyła tyle głosów w Parlamencie.
Przypomnijmy, że Lesław Maciejewski startował – bez powodzenia – w wyborach Parlamentarnych z ramienna Ruchu Palikota.
Mężczyzna walkę z krzyżem w Świnoujściu rozpoczął od wniosków do Prezydenta, a gdy ten nie zgodził się na ściągnięcie krzyży (jeden wisi w sali obrad Rady Miasta, drugi w gabinecie Janusza Żmurkiewicza) L. Maciejewski podał sprawę do sądu. Przegrał w Sądzie Rejonowym w Świnoujściu, następnie w Okręgowym w Szczecinie. Sąd apelacyjny oddalił jego wniosek, tym samym utrzymano więc wyrok świnoujskiego sądu.
Zdaniem Lesława Maciejewkiego narusza on jego dobra osobiste: godność oraz wolności sumienia i religii.
no dla mnie takie zachowanie nie jest normalne! pytanie kogo jutro i za co pozw3i?
Pytanie: skoro w klasie, w urzędzie czy na drzewie wiszą krzyże, a my nie żegnamy się ani nie modlimy, bo jest to nie możliwe, to znaczy że w kościele również tego nie musimy robić, zgadzam się z przedmówcą, krzyży jest za dużo!!
Gość Czwartek [17.11.2011, 18:25] [IP: 92.42.115.***], , las krzyży:))
Krzyż na szyi katolika a nie w urzędach i szkołach. Co Wy katoliki do urzędów modlić się idziecie.
Rany czy naprawdę nie ma ważniejszych problemów, wisi mi czy ten krzyż wisi czy nie.Ten Lesław to jakich popapraniec, może tak zrobisz coś pożytecznego dla ludzi kretynie.
Odpowiedż na insynuacje IP:87.58.220** z 17.11.2011, 15:56 - Jesteś jednym z" chorych z nienawiści" i pewnie dlatego straciłeś orientację! Zdaję sobie sprawę, że podobnie" CIERPISZ" jak Lesław Maciejewski, a przez to mu rażniej. Jeżeli jednak chcesz komuś zwracać uwagę, musisz najpierw sam uważnie czytać wpisy. W moim nie było o walce z Bogiem, a O WALCE Z KRZYŻEM, a więc PISZESZ BZDURY ! Ogólnie mówiąc JESTEŚ" CIENKI", jeżeli nie wiesz, co to DEMOKRACJA. A szczytem TWOICH WYPOCIN jest myśl:" ogłupiona bezmyślna większość rządzi mniejszością". Z tego wniosek, że jesteś NORMALNY, powiem nawet więcej - NORMALNY INACZEJ. Wnet będziesz miał wszystkiego dość, bo ZEŻRE CIĘ ZŁOŚĆ !! Raz na zawsze zapamiętaj sobie - W DEMOKRACJI MUSI BYĆ PORZĄDEK - mniejszość PODPORZĄDKOWANA JEST WIĘKSZOŚCI. Tych zasad nie zmieni PALIKOTA ZGRAJA, a jak Ci coś nie gra, to złap się za...głowę.
gościu [IP: 213.186.90.*]nie po to Polska brała chrzest by teraz wszędzie krzyże wisiały, po za tym zostaliśmy zmuszeni do przyjęcia chrztu, by nas nie atakowano, taki był układ a nie tradycja,
A może by tak naruszyć tego pana? oj, przepraszam, pozwie mnie o terroryzm do komisji EU. ŻENADA KOLEŚ !
ZERWAĆ KONKORDAT ! ZAPRZESTAĆ FINANSOWAĆ CHŁOPÓW W SUKIENKACH !!
krzyże wszędzie, i nikt nie oddaje im czci, bo jest ich po prostu za dużo, na miejscu samych księży, pozdejmowałbym te krzyże w obronie szacunku do wiary.
W szkołach też nie wiem po co te krzyże, młodzież jak chodzi do klasy nie żegna, wręcz przeciwnie przeklina przy nim ile" wlezie", więc dla dobra wiary krzyże należy pościągać, by nie zaczął być traktowany jak zwykłe dwie zbite deseczki
drodzy katolicy po co Wam w urzędach te krzyże, czy jak wchodzicie to oddajecie hołd temu symbolowi, tak jak czynić powinniście, jeśli nie, to sami ten krzyż traktujecie jak dwie deseczki, więc bez sensu ta awantura, to zwykły zbyteczny przedmiot,
POPIERAM. KRZYŻ TAM WISI NIE PRAWNIE, NALEŻY GO ZDJĄĆ.
prawdziwa wiara nie potrzebuje krzyza w urzedach...
Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem (Kyrios), i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - osiągniesz zbawienie. Ani jednego słowa o krzyżu. Bóg nie potrzebował do objawienie krzyża jak i również Jezus nie potrzebował krzyża do głoszenia swoich nauk ponieważ krzyża nie było.
Twarde prawo ale prawo, dlaczego ta maksyma nie dotyczy krzyża w UM.
Nie jest prawdą to co piszecie chrześcijanie to my - trzeba mieć wiedzę na temat w którym się chcecie wypowiedzieć!. Współcześnie, wszystkie trzy wielkie nurty chrześcijaństwa: katolicyzm, prawosławie i tradycyjne wyznania protestanckie, jak luteranizm, kalwinizm, anglikanizm przyjmują nauczanie chrystologiczne i trynitarne pierwszych siedmiu soborów powszechnych za wyznacznik przynależności do chrześcijaństwa. Chodzi przede wszystkim o wiarę w dwie natury Chrystusa: boską i ludzką, oraz o uznanie współistotności Trzech Osób Boskich: Ojca, Syna i Ducha Świętego. Wiarę tę wyznaje się przy chrzcie, który decyduje o przynależności do chrześcijaństwa.
Podstawowym przykazaniem etycznym chrześcijan oprócz przykazań Dekalogu jest przykazanie miłości Boga oraz bliźniego (nawet nieprzyjaciół). Miłość polega nie na akceptacji grzechu, ale nieżywieniu negatywnych uczuć względem źle czyniących, krzywdzących, nieszukaniu odwetu, ale pozostawieniu człowiekowi prawa do wyboru własnej drogi, do wolności, którą każdy powinien szanować, podobnie jak Bóg to czyni względem każdego człowieka.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Pierwotnie symbolem chrześcijaństwa była ryba, zaś w III w. stał się nim krzyż. Nawiązano w ten sposób do dwóch pierwszych liter greckich słowa Christos (Χ – chi i Ρ – ro), a następnie również do ukrzyżowania Jezusa.
Miałem okazję poznać w akcji tego" wojownika". Zażądał zdjęcia krzyża w auli Liceum Katolickiego. Był bardzo zdenerwowany i groził mi " awanturą". Z radością oświadczyłem - bardzo proszę, zaczynaj. ... Miał bidak szczęście. .. Wojownik a taki strachliwy.
diabeł przez niego przemawia
zdjąć krzyż powiesić Maciejewskiego
Tak sobie czytam i pytam jakie argumenty macie Wy którzy zwiecie się katolikami, argumenty których używacie pochodzą od polityków, dużo lekcji religii opuściliście a w kościele jesteście z okazji świąt bo tak wypada, bo co sąsiedzi powiedzą. Nie brońcie krzyża krzyż sam się obroni i pokażcie się w kościele w niedzielę nie dla budowli tylko dla wiary!
Gdy wyszli zza wzgórza ich oczom ukazał się las...