ikamien.pl • Środa [16.11.2011, 07:40:41] • Kamień Pomorski
Kamień Pomorski: Pijany prokurator straci immunitet? Miał 3 promile

http://szczecin.po.gov.pl (fot. internet
)
Andrzej S. z Prokuratury Rejonowej w Kamieniu Pomorskim podczas pełnienia obowiązków był kompletnie pijany. Policjanci na prośbę jego zwierzchniczki przebadali go na zawartość alkoholu. Miał około 3 promile – podała w poniedziałek Polska Agencja Prasowa.
W sprawie pijanego prokuratora trwa postępowanie wyjaśniające. Andrzej S. stanie przed sądem dyscyplinarnym dla prokuratorów przy Prokuraturze Generalnej w Warszawie. On zadecyduje o jego dalszym losie. Grozi mu nagana, wydalenie ze służby lub przeniesienie.
Andrzej S. pracuje w zawodzie prokuratora od 27 lat.
Wszyscy piszecie: że zwolnić, wylać, wyrzucić na bruk. A nikt się nie zastanowił, czy ten człowiek nie potrzebuje pomocy? Niech inni sięgną pamięcią wstecz. Ilu osobom pewnie ten człowiek pomógł. Ile matek przy nim płakało, żeby synka nie posadzić. Zawsze trzeba dawać ludziom drugą szansę. Pozdrawiam
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
prosze was jeszcze nagrode dostanie
A CO TAM, TRZEŻWY CZY PIJANY, SWOJE I TAK" ZROBI". " Pracować" zawsze może? Jak sprawa zbyt trudna(czytaj:z różnych względów nie powinna ujrzeć światła dziennego), to najprościej ją umorzyć. I tak dzieje się w wielu przypadkach, w różnych prokuraturach.
niewygodny w użyciu, czy obyciu dla zwierzchniczki??co sik nie tak. ..., może kolega polał...
Zastanówmy się, pijany robotnik w pracy:konsekwencje to sąd grodzki i wielotysięczna grzywna, bezwarunkowe wyrzucenie z pracy dyscyplinarne oczywiście. Co czeka w Polsce" równiejszych" chociaż to równorzędne bydło, to konsekwencją jest jakaś bzdurna kara nagany nigdzie nie wpisywana. Proszę m, i podac chociaż jeden przypadek w Polsce w którym alkoholik prokurator, sędzia, komornik, notariusz i im podobni nawet gdy są uczestnikami przestępstwa, zostali wyrzuceni z pracy i pozbawieni prawa wykonywania zawodu. Państwo-Szambo przecież tak godnie zachowywać się nie może. Degrengolada broni się w swym mateczniku.
No nie przesadzajcie.Ktoś mu wlewał wócę do gardła?Biedny pijaczek.
Chcieli się chłopa pozbyć.
Może nie pasował do tego towarzystwa ? Tam są znani świnoujscy urzędnicy, mają" przywileje"...
Pewnie za karę przeniosą go do innego miasta, jak przed kilku laty w Świnoujściu panią sędzinę złapaną na kradzieży w sklepie.
Myślałam, że to vice szef, bo jak dostałam jego postanowienie to dni jego są już policzone. Zatajanie dowodów przestępstw jest tez przestępstwem panie P.
Na zbity ryj chama, ale znając życie pogrożą mu palcem i zrobią nu-nu☝. Najpierw się taki nachleje, a potem nawymyśla człowiekowi zarzutów, bo żona mu nie daje. Tępić, to ścierwo.
oj, to musiał być bardzo nielubiany przez szefową.