Od początku września rodzice dzieci korzystających ze żłobka wchodzą już do budynku po nowych schodach. Przystosowano również dodatkowe pomieszczenia na potrzeby dzieci do 3 lat, z których wcześniej korzystały grupy przedszkolne.
- Przeprowadziliśmy remont jadalni, sypialni, łazienki, szatni oraz pomieszczenia do zmywania naczyń i magazynku – wylicza Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta. – To wszystko kosztowało 130 tysięcy złotych. Dzięki temu jednak mogliśmy od września przyjąć do żłobka dodatkowych 30. dzieci.
Brakowało jeszcze tylko podjazdu do nowych schodów prowadzących do budynku i wewnętrznej porządnej drogi dojazdowej od ulicy Wyspiańskiego.
Przetarg na wykonanie obu inwestycji wygrał świnoujski zakład budowlany „Efekt”, ten sam , który wcześniej zrobił schody do żłobka. W ubiegłym tygodniu wykonawca wszedł na plac budowy. Podjazd będzie miał 1,30 szerokości i 12,5 metra długości. Całość zostanie wykonana z antypoślizgowych płytek z kamienia płukanego. Do tego podjazd będzie obłożony cegłą klinkierową.
- Musi być taki długi, że względu na dużą różnicą wysokości w stosunku do schodów – wyjaśnia Robert Karelus – Gdybyśmy zrobili krótszy podjazd, to byłby bardzo stromy, a tym samym mamom ciężko byłoby go pokonywać, pchając przed sobą wózek z dzieckiem. A przecież nie o to chodzi. Ma być wygodnie i bezpiecznie.
Wraz z pojawieniem się podjazdu zniknie dotychczasowa, zniszczona wewnętrzna droga dojazdowa. Zastąpi ją nowy ciąg pieszo-jezdny. Cała inwestycja będzie kosztować budżet miasta 146 tys. złotych.
a ja postuluję nad tym, że żaden księżulo nie będzie mi mówił kiedy mam rozkładać nogi i czy mam używać antykoncepcji, bo to jest żenujące
do IP: 178.238.250.***] a gdzie mamy je parkować. wiem, że przeszkadzają. niech miasto w takim razie zrobi ulice jednokierunkową i będzie po problemie :)
Chciałam poruszyć jeszcze jeden temat dotyczący dzieci. W całym mieście nie ma przewijaków dla dzieci. Przynajmniej w Uznamie mógłby być jeden. To naprawdę nie jest drogie a ułatwiło by życie młodym mamą. Pozdrawiam wszystkie mamy.
Jak zwykle w komentarzach chamstwo, to sie nigdy nie zmieni co ?
KOMENTARZ DOTYCZY OCZYWIŚCIE GOŚCIA Z 19:19 ŚRODA, OMYŁKOWO WYSZŁO MI 19:32.
DO TEGO CZEGOŚ Z 19:32 OBRAŻANIE MNIE I INNYCH MATEK JEST NIE NA MIEJSCU, KIEDYŚ TAKĄ KROWĄ BYŁA TWOJA MAMA Z TĄ RÓŻNICĄ ŻE ZAPOMNIAŁA CIĘ ZDEPTAĆ BYŚ SIĘ NIE MUSIAŁ/A MĘCZYĆ, A TAK MUSIMY BYĆ SKAZANI NA CZYTANIE TWOICH WYPOCIN, NIE DO KOŃCA PRZEMYŚLANYCH.
Weź walnij się w cymbał! Jak może mąż załatwić sprawę, jak tyra w fabryce do nocy, by rodzinę utrzymać?! Nie masz chyba na myśli patologii wielodzietnej bez pracy, żyjącej z zasiłków? Po zasiłek też musi być podjazd potrójny.
A gdzie są podjazdy dla niepełnosprawnych?? Matka może zostać z dzieckiem w domu, a mąż może załatwić sprawę.Niepełnosprawni często muszą sam załatwiać sprawy, a jest wiele miejsc gdzie dostać się nie mogą, bo nie ma podjazdu.
Dziecko z wózka, mamom lżej
Laboratorium przy Piłsudskiego ma punkt pobrań w przychodni na Dąbrowskiego a tam jest i podjazd i winda...trzeba tylko uważać żeby nie trafić do niewłaściwego laboratorium:(
Jeszcze by się przydał podjazd na podjazd, żeby wjechać na podjazd.
;)
Fakt, w mieście jest wiele miejsc niedostępnym mamom z wózkami. Główna poczta w szczególności, a zaraz po niej laboratorium przy ul. Piłsudskiego. I nie jest to tylko problem matek pchających wózek, ale w szczególności problem osób niepełnosprawnych, którzy też nie dadzą rady dostać się w wybrane miejsce.
na Dabrowskiego nie ma porządnego podjazdu dla wózków inwalidzkich, a jak winda nieczynna co niestety często sie zdarza to niepełnosprawny nic nie załatwi u lekarza czy opiekunki. Weżcie sie wreszczie za pomoc niepwłnospawnym.
I koniecznie podjazd na górny pokład Bielików. Niech krowa z wózkiem nie czuje sie dyskryminowana.
Najważniejsza wiadomość dnia!! ale się uśmiałam. Powinni wszędzie zrobić podjazdy dla wózków bo mamusie się bardzo męczą.Kto pomyślał o inwalidach?? -im się nic nie należy??
Mam również prośbę do zmotoryzowanych rodziców podwożących swoje dzieci do żłobka przy Wyspiańskiego - nie parkujcie na chodniku! W okolicach godziny 8 i 15 nie da się tam spokojnie przejść!
Kiedy będzie podjazd na Latarnię Morską i Wieżę Widokową?
Do: Gość • Środa [02.11.2011, 18:34] • [IP: 217.97.199.**] Szkoda, że Twoja matka rozłożyła nogi, byłoby o jednego idi... mniej. A tak nasze dzieci będą musiały pracowac na takiego bezmózga.
Jest proste rozwiązanie - nie rozkładać nóg przy byle okazji.
Ten problem napotyka każdą mame, która ma w ciągu dnia zrobić nawet zakupy...Większość sklepów też nie jest przystosowana, nie ma odpowiednich podjazdów nie tylko dla matek ale też dla chorych inwalidów którzy poruszają się na wózku inwalidzkim.Np.sklep Stokrotka na ul.Bema-podjazd jest ale stromy, a do tego kafelki są śliskie, brak poręczy.Fajnie jest np.koło kościoła-Polo, super podjazd ale już w sklepie ciężko się poruszać, jest ciasno.Do Bombowej Ceny-koło Neptuna, za to lepiej nie wchodzić z wózkiem, takie matki są tam niemile widziane-powód-nisko zawieszone wieszaki...Czego jeszcze brakuje w naszym mieście?...-Miejsc gdzie można przewinąć dziecko.Nawet w przychodni na Dąbrowskiego nie ma przewijaka, na Grodku-jest ale na korytarzu, tam gdzie nie ma stałej temperatury, niedaleko drzwi wejściowych.Jak tam przygotować małe dziecko do wizyty lekarskiej ?
O WIDZĘ ŻE ŁADNIE DO KOBIET ODEZWAŁ SIĘ PRZYSZŁY MĄŻ I TATUŚ...SWOJĄ MAMUSIĘ TEŻ TAK NAZYWASZ?...KROWĄ...?TYLKO POZAZDROŚCIĆ MAMUSI TAKIEGO SYNKA A TOBIE KULTURY...
Po co się, krowy, pchacie z wózkami na pocztę? Od czego jest tatuś?
to się chwali ale dołączam się do pytania przedmówczyni" karmiąca piersią"KIEDY PODJAZD NA POCZCIE GŁOWNEJ??
A ja proszę serdecznie wszystkich kierowców - Parkując na chodnikach, zostawcie miejsce żebyśmy mogli przejeżdżać wózkami...
Mamom będzie lżej i będą miały więcej sił i ochoty na dalszą prokreację. To jest właśnie przejaw polityki prorodzinnej.
Brawo, lepiej późno niż wcale. Jedno pytanko: kiedy podjazd dla wózków na Poczcie Głównej?
no i git !!