Ubiegłego wieczoru, kiedy nastał zmierzch, przy ulicy Staszica rozbłysły niebieskie światła. Strażacy użyli drabiny, aby wejść do mieszkania na 8. piętrze. Temu wydarzeniu przyglądało się bardzo dużo ludzi. Niestety było już za późno, mężczyzna już nie żył.czytaj

W piątek ulicą Karsiborską przemknęły samochody policji, straży pożarnej i pogotowia ratunkowego. W rejonie refulatu zostały znalezione zwłoki. czytaj

Początki święcenia pokarmów sięgają VIII wieku, ale w Polsce pierwsze praktyki datuje się na XIV stulecie. Wówczas baranek w koszyczku nie był z masła jak dziś, ale z pieczonego chleba.czytaj

W piątek po godzinie 7.30 na ulicy Piłsudskiego została potrącona kobieta jadąca na rowerze. Na miejsce przyjechali ratownicy medyczni, którzy zdecydowali o przewiezieniu poszkodowanej do szpitala. Kobieta doznała potłuczeń, uskarżała się na ból nogi.czytaj

Michał to 31-letni mężczyzna z hipertrójglicerydemią oraz podejrzeniem boreliozy. Jedynym sposobem na poprawę stanu zdrowia jest terapia komórkami macierzystymi, której koszt jest ogromnie duży. W związku z tym najbliżsi Michała prosi o Twoją pomoc!czytaj

Podczas legitymowania był agresywny, groził, a nawet uderzył funkcjonariusza Straży Granicznej. 35-letni mieszkaniec woj. lubelskiego, który przypłynął ze Szwecji do Świnoujścia, został natychmiast obezwładniony i zatrzymany.czytaj

Dni poprzedzające Święta Wielkanocne to nie tylko duchowy wymiar oczekiwania. Dla bardzo wielu oznaczają również wolne, czas zakupów, kolejek i kompletowania zaopatrzenia na weekend. W Niemczech już piątek jest dniem wolnym od pracy, dlatego bardzo wielu turystów i klientów zza zachodniej granicy właśnie tego dnia przyjeżdża do Świnoujścia. Oczywiście cieszą się z tego właściciele hoteli, pensjonatów i restauracji, handlujący na "niemieckim rynku", czy kierowcy taksówek. Jednak nie wszyscy Niemcy korzystają z takiej formy transportu, większość przyjeżdża własnymi samochodami. I tu zaczyna się walka o parking, o miejsce w zatoczce, skrawek trawnika, wolne pobocze... czytaj

W czwartek wieczorem, dzwony i dzwonki w kościołach ustąpiły miejsca uderzeniem żałobnych drewnianych kołatek. Otwarte na oścież tabernakulum, skrywające zwykle Chrystusa w najświętszym sakramencie, zionie pustką. Te symbole towarzyszyć nam będę w oczekiwaniu na Wielkanocny poranek. Piątek to czas smutku i największej zadumy. I choć wszyscy czekamy na radosny cud to ta refleksja jest nam także potrzebna.czytaj