iswinoujscie.pl • Czwartek [27.10.2011, 07:43:18] • Świnoujście
Ohyda! Rzeka uryny płynie przy Wojska Polskiego

fot. Sławomir Ryfczyński
Zarówno Niemcy jak i Polacy załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne na pasie zieleni pomiędzy torami kolejki UBB i ulicą Wojska Polskiego. W przygranicznym lasku rocznie gleba wchłania ponad 16 tys. litrów moczu. - Nie ma nigdzie toalet – mówią zgodnie.
Nasze wyliczenia są szokujące. Jeden z naszych Czytelników zapewnia jednak, że według jego obliczeń (po wielu dniach obserwacji) z tej swoistej toalety pod chmurką korzysta około 300 osób dziennie! Zakładając, że każdy odda 150 ml moczu, dziennie gleba wchłania 45 litrów uryny. Rocznie to aż 16 tys. litrów toksycznego dla gleby płynu.

fot. Sławomir Ryfczyński
Przy pobliskim targowisku jest toaleta. Trzeba jednak uiścić opłatę.
- A skorzystanie z leśnego WC jest darmowe – mówi nasz Czytelnik. – moim zdaniem chadzają tam zarówno turyści, jak i handlowcy z rynku.
Nasz rozmówca dodaje, że poza miejską toaletą, w lesie jest też wysypisko śmieci. Mnóstwo tam plastikowych tacek, torebek foliowych i kartonów.
źródło: www.iswinoujscie.pl
A jak klocka ktos postawi statystycznie razy 200 na dzień? Toz to bedzie górka = kopiec kreta
ciekawe jak czesto zmieniaja majtki te dzikusy, raz na tydzien? raz na swa? az zrobi im sie skorupa?
ZAŁATWIAJĄ SIE W LESIE A JAK POTEM MYJĄ RĘCE I GDZIE !!PRZECIEŻ SPOŻYWCZE PRODUKTY TEŻ SPRZEDAJĄ.
niemcy napewno chamy !
Ciekawe skąd wiecie że to 16 tyś litrów rocznie zrobiliście analizę organoleptyczną ?
A MOŻE BY TAK ZROBIĆ KILKA TOALET WZDŁUŻ WOJSKA POLSKIEGO ?? A W LASKU POSTAWIĆ KILKA KAMER MONITORUJĄCYCH ??(kary zwróciłyby nakłady a na YOUTUBIE byłaby kupa wstydu dla CHAMÓW)
Toalety w Polsce, to temat tabu.Dlaczego w innych krajach są toalety za darmo, czyściutkie i pachnące.Kiedy u nas tak będzie?Lasy obsrane, zaśmiecone, to jest Polska!Urzędnikom to pasuje, ich to nic nie obchodzi!Wstyd!!
To bydełko obojga płci ma to w genach zapisane.Rozpoznaję ich po zachowaniu w lokalnych marketach, zwłaszcza przy kasie kiedy przychodzi im regulować należność za dokonane zakupy.Takie specyficzne" rynkowe" Towarzycho.
Lasek jest niedaleko, można powiedzieć że przy ujęciu wody dla miasta. Lejcie i pijcie z niego wszyscy. Teraz już wiecie dlaczego woda w kranach śmierdzi.
...też mi problem...brak kibli ! Jak na prawdziwym zadupiu...
zmienić nazwę miasta na urynoujscie i będzie git!
Dosłownie!! dzis byłmz psem w lasku koło ubb. Kupska ludzkie na każdym kroku. Nie wspomnę o licznych śmieciach. Spacer zamienił się w koszmar!!
ORION, WARTA I BISTRA RYNKOWE TAM SA TOALETY ZA MALO TYM SZCZOCHOM ZAL PARU ZLOTY ZAPŁACIĆ WOLA LAĆ Z GOLA DUPA JAK W BUSZU NORMALNIE ZERO CYWILIZACJI MOŻE SIĘ TYM KTOŚ ZAJMIE MANDATY ZA TAKIE ŚWIŃSTWA
W Świniakowie to rzadko żeby były toalety a jak są to trzeba płacić ławek na Wojska Polskiego też nie ma a są starsi ludzie którzy by chcieli usiąść i odpocząć nie dziwie się że ludzie się wyprowadzają
rynio podniósł ważną kwestię sprzedaży żywności w tamtym rejonie. co na to sanepid?
Nie ma toalet? A co w tym dziwnego? Przecież to Katoland!
Cholera, czy jakieś SŁużby zamontowali mi po kryjomu licznik, unas to możliwe.Muszę sprawdzić.
MoCZodawcy nie tworzą się sami, tworzy ich Urząd Miasta. Nasz Urząd ma więc swoich. ..MOCZODAWCÓW...Szkoda, że nie wsłuchuje się w ich oczekiwania. Wprawdzie kilka miesięcy temu wpadłem w zachwyt, gdy zorientowałem się, że WC przy przejściu na plażę, k.Słodkiego Centrum jest darmowe, jak u Niemców... Ale dlaczego nie może być przy ul.W.Polskiego?!
mnie najbardziej dziwi ze w bangladeszu sprzedaje sie kielbasy i ser oraz ze niemcy bez oporów kupuja, gdzie sanepid? sprzedawcy nawet gdyby chcieli to nie maja gdzie umyc rąk
NIE ŻADNEGO PRZEPISU ZABRANIAJĄCEGO ZAŁATIWAC POTRZEBY FIZJOLOGICZNE W TAKICH MIEJSCACH POD WARUNKIEM, ŻE NIE GORSZY TO DZIECI
Co tu gadac, gdy mialem lat temu nascie stanowisko na" sezamkowej" sam latalem tam za potrzeba i od lat nic sie nie zmienilo, nie ma co sie oszukiwac trwa to do dzis.Czas to zmienic napewno, ale kto ma to zrobic, -znow miasto-??
Płot przesunąć do scieżki i wyciąć wszystkie krzaki między ścieżką, a ulicą. W Polsce mieszka za duzo dziczy, by jakiekolwiek publiczne udogodnienia mogły przetrwać chocby miesiąc. Wystarczy przejść się na nowy kawałek promenady łaczacy Świnoujście z Niemcami by zobaczyć zniszczenia poczynione przez dwunozne bydło.
Koleś musi mieć zarąbiste życie, że liczy sikjących ludzi przy torach. Pewnie nie ma przyjaciół, mama nawet go nie kocha xD
zenujace, zeby w dzisiejszych czasach wladze nie potrafily rozwiazac takiego podstawowego problemu. A jak postawia toalety, to zamkna, jak w parku zdrojowym...
Wspomnieć trzeba jeszcze o braku toalety na" dworcu UBB"przy ul. 11 Listopada, o usunięciu zwalonego drzewa przy ul. Moniuszki - w lesie.