iswinoujscie.pl • Czwartek [20.10.2011, 11:35:52] • Świnoujście
Na Warszowie spłonęła stara altana

fot. Czytelnik
Strażacy przez trzy i pół godziny męczyli się wczorajszej nocy z pożarem starego domku przy ulicy Łąkowej. Altana była opuszczona i od dawna przeznaczona do rozbiórki. To miejsce, gdzie często spotykała się młodzież i amatorzy mocnych trunków.
- Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym pożarze, ale łunę było widać jakby palił się duży budynek a nie mała altanka – mówi jeden z mieszkańców ulicy Węgierskiej.
Jak tłumaczą strażacy, przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia. Na miejscu w nocy około godziny 3.30 była też policja. Przeczesano teren. Nikogo nie znaleziono.

fot. Czytelnik
Przypomnijmy, że altana paliła się także w ubiegłym roku. Pisaliśmy o tym na naszym portalu. Od tamtego czasu budynek przeznaczony był do rozbiórki.
- To domek zbudowany z drewna z mnóstwem doczepionej dykty i innych łatwopalnych materiałów – mówi nasz Czytelnik. – Zamiast go już wtedy rozebrać, powieszono tabliczki z zakazem wstępu - jak się można domyślić niejednokrotnie łamanym.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Może teraz władze lokalne zajma sie Warszowem, bo ja ciągle mam wrażenie jakby ro była wieś, a nie dzielnica Świnoujścia. Rok mieszkałam na Warszowie i dziekuję. Gdzie sa Radni. Takich domów do wyburzenia jest więcej. Przykładem budynek przy poczcie, ale tam mieszkaja ludzie a mieszkan nie ma. Niech sobie radzą. W ogóle całe prawobrzeże to jeden wstyd dla radnych. W Świnoujściu hotele, fontanny a na Warszowie i w Przytorze dalej początek XX wieku. Kiedy to sie zmieni?
na pewno był tam nielegalny burdel...konkurencja
tam kiedys taki pan naprawial telewizory.kupilismy od niego -moi rodzice-przystawke na drugi program.ale bylo co wybierac w ogladaniu:)
działkę na pewno wykupił Kaczmarek albo ktoś z rodziny hi hi hi...
A tak blisko bylo Hydro. ..
Jaka to altanka to byl niski drewniany 4 pokojowy domek, w ktorym jeszcze do niedawna mieszkala rodzina.Co z tego ze byl z drewna i z dykty jak tam wychowywalo sie nie jedno dziecko ktore teraz jest doroslym czlowiekiem.Niestety takie mamy panstwo ze przez ponad 40 lat ci ludzie musieli czekac na godne mieszkanie ktore podniosloby ich standard zycia.
3:30 ja byłem o 7 rano kończyli dogaszać
to pewnie jakis lump z drugiej strony podpalil bo juz wszystkie lawki w parku byly zajete...
Mógłby mi ktoś sprostować na jaką to ma być wysokość? Jedni mówią, że na 2, 74m, a drudzy, że na 4, 33m. Sam już nie wiem na ile.
to pewnie pajak w drodze na prom zrobil rozrube
to sprawka mąki
we wsi zawrzało
Pewnie świniak podpalił ze swoim przyjacielem.
TO BYŁY BUDYNEK MIESZKALNY GDZIE JESZCZE 2 LATA TEMU MIESZKAŁA RODZINA, A MAMY 21WIEK. ...
i powstała działka pod budowe domku Ciekawe kto wygrał przetarg?
Rzeczywiście menele będą czytać tabliczki
Przyczyną pożaru mogło być prawdopodobnie uderzenie pioruna. W tej części świata, to normalne zjawisko atmosferyczne. Natomiast nigdy nie uwierzę, że było to celowe podpalenie, a tym bardziej przypadkowe zaprószenie ognia. Drugą przyczyna, która zainicjowała pożar tej altany to, zwarcie instalacji elektrycznej.